• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Fajni celnicy

S

scotimw

Gość
Witam a może tak, choć by jeden temacik na temat fajnych ludzi w cle? Co wy na to? Przecierz tacy jeszcze pozostali. Bo jak dotąd tylko na tym Forum są smutki. :p
 
scotimw napisał:
Witam a może tak, choć by jeden temacik na temat fajnych ludzi w cle? Co wy na to? Przecierz tacy jeszcze pozostali. Bo jak dotąd tylko na tym Forum są smutki. :p


Fajnych ludzi mam w swoim referacie!!Mimo ze pracuej w sc od niedawna, to atmosfere jaka potrafia zbudowac jest swietna.Tak samo kierownik - równy chłop!!:)

pzdr
 
trinity6

trójko a w którym Ty referacie jesteś przyznaj się, bo każdy jest fajny tylko niektórzy są fajni inaczej. Szkoda, że czasy kiedy było fajniej przeszły do historii i o nich opowiadane są tylko anegdoty .
 
ja mogę powiedzieć, że pracuję chyba w najlepszym referacie pod słońcem. kierownik tylko do pozazdroszczenia, naczelnik - żadnych uwag, kumple + 1 kobieta - po prostu bajka; w takiej atmosferze od razu lepiej się pracuje!!!
niestety nie jestem z waszej izby!!! i pozdrawiam Ciechanów bo tam pracuje mój kolega ze studiów!!!
 
gratuluję

Nie ma co, fajnie. Ja kiedyś miałem w ciechanowskim snp koleżkę Tadzia. Tyle, że on już zmienił barwy klubowe. A szkoda , bo zuch był to chłopak w cełku. No a Ciechanów też nawet trochę lubię. Miałem tu kiedyś rodzinę a mój wujas starał się jak tylko mógł aby koleżanki mówiły o nim jak o hmmm, no w każdym bądź razie tyle mi Tadzio o wujaszku powiedział.
Pozdrawiam.
 
A najfajniejszy jest nasz dowódca

pamiętam taki tekst z komiksów o Tytusie. :lol: To nic że nie mamy sprzętu wszystko sie wali ale mamy za to fajnego wodza ( i na dodatek nie wywrotnego jak widać . w całym kraju szaleje akcja rotuj się kto może a unas błogosławiony bizantyjski spokój . O jak dobrze , lubimy sie czasami pochlapać w takim ciepłym błotku co ?. I czy to nie jest najfajniejsze . To poprostu przebija wszystko co może być fajne fajniejsze lub fajniutkie.

:lol: Pozdrawiam wszystkich I nie ma mocnych :lol:
 
thorday napisał:
trójko a w którym Ty referacie jesteś przyznaj się, bo każdy jest fajny tylko niektórzy są fajni inaczej. Szkoda, że czasy kiedy było fajniej przeszły do historii i o nich opowiadane są tylko anegdoty .[/quote


w SNP :))

pzdr
 
Re: trinity6

thorday napisał:
trójko a w którym Ty referacie jesteś przyznaj się, bo każdy jest fajny tylko niektórzy są fajni inaczej. Szkoda, że czasy kiedy było fajniej przeszły do historii i o nich opowiadane są tylko anegdoty .



SNP:)))

pzdr
 
no to możemy sobie podać rękę

Ja również siedzę w snp i czekam co dalej :twisted: . Czemu? Bo wisi mi dyscyplinarka, którą chce mi ktoś wkleić. I tak się nie martwię, bo jakby co to mam zamiar iść z tym do sądu pracy. Na szczęście wpisowego jako pracownik nie muszę uiszczać. Ba nawet sam się będę bronił, bo tyle wykształcenia prawniczego ile mam wystarczy mi na to. NO A Z TADZIEM ROZMAWIAŁEM. Jak zwykle ma chłopak fart w życiu. Taki sam jak ja. Tyle, że on jest u siebie w takim referacie do jakiego ja nie mam zamiaru zaglądać. Ze swojego podwórka wolę inne.
Tadziula zuch chłopaku miło było uzyskać dementi dotyczące Twojego klubu sportowego. Może uda nam się spiknąć na jakimś szkoleniu.
Ukłony dla koleżeństwa z Waszego książęcego grodu.
 
snp!

jasnym jest ze referat referatowi nierowny, niemniej ja wolalabym pozostac w "swoim" snp jak najdluzej, jak bezie - zobaczymy - wszystko sie moze zdarzyc:)))
 
racja

ja też znam cytat tej piosenki i mi również różne rzeczy wypadały. No ale najważniejsze, że robota jest. Choć niektórzy wolą nas jeszcze bardziej ogolić z etatów. No ale chyba już przywykliśmy, że co zmiana głównodowodzącego, to coraz fajniejsze pomysły. Ach tak się cofnąć choć z 10 latek... Wspomnień czar.
 
Re: racja

thorday napisał:
ja też znam cytat tej piosenki i mi również różne rzeczy wypadały. No ale najważniejsze, że robota jest. Choć niektórzy wolą nas jeszcze bardziej ogolić z etatów. No ale chyba już przywykliśmy, że co zmiana głównodowodzącego, to coraz fajniejsze pomysły. Ach tak się cofnąć choć z 10 latek... Wspomnień czar.

dla mnie wspomnienia o 10 lat wstecz to abstrakcja, bo nie od tak dawna pracuje w SC, niemniej ciesze sie bardzo ze udalo mi sie trafic do SNP, bo jak niektorzy mowia, lepiej trafic nie moglam. I Im dluzej pracuje w tym referatcie tym bardziej te slowa sie potwierdzaja.

pzdr
 
gratulacje

Ja najlepiej czułem się na Okęciu. Miła atmosfera, dyrektor, którego już nie ma nieodpowiadający na pisma złożone w kancelarii (przynajmniej u mnie, żeby nie było, że generalizuję). Ludzie wspaniali. No i nadszedł dzień w którym przyszeo nowe... pokazało niektórym palec zwany paradoksalnie serdecznym z racji tego, że daleko mu do wskazania uczucia, o którym wcześniej wspomniałem. No i wylądowałem dość daleko od miejsca pracy. Jakieś 70 km. w jedną stronę od poprzedniego miejsca pracy lekko licząc. No ale wytrzymałem półtora roku i teraz bawię się też w snp. spokój, cisza, automaty do zatrzymania, kontrola alkoholi w melinach. Tylko czemu muszę rozliczać delegację za przejazdy środkami komunikacji miejskiej a nie mogę wsiąść w swój samochód i rozliczyć wg stawki należnej z kilometra :?: Pociechą jest jednak to, że w kwestii obecnych przełożonych nie mogę robić za marudę. Tym bardziej, że miałem takiego z ksywką "psi ch.." i jeszcze innymi bliskoznacznymi :twisted: Teraz to istne anioły. Pozdrawiam Cię Trójko i mam nadzieję, że nie zawiedziesz się na pracy w snp, bo nie w cle przecież, no i że unikniesz alokacji (tfu, tfu, tfu!!!)
 
CELNICY-są fajni, naprawdę do tańca i do różańca. Tylko karierowicze tzw. kadra kierownicza - jakby mniej sympatyczni :)Gdzie życzliwość?uprzejmość-zwyczajne "dzień dobry", "prosze" ?
pogoń za awansem, kasą... sprawila ,że wielu się zeszmacilo- wlasną matke, ojca by sprzedali, Niech pomyslą póki czas, czy warto!? co tam-kolega, koleżanka.W cle-nie wskazana jest dobra atosfera, kablowanie, donoszenie-gdzie ja pracuję? a kiedyś bylo tak fajnie!Może dlatego, że w IC Okecie-nikt nie byl zaszczuty, zastraszony.TERAZ niektórym odbiło-chcą sie przypodobać i utrzymac stołki...jakim kosztem? więc w ramach PROTESTU - bądźmy ludźmi!!! szanujmy się. Pnąc się górę szanuj napotykane osoby-bo możesz je spotkac spadając w dół!
 
Back
Do góry