Egzamin i co dalej?

Mimo wszystko uważam, że w ogłoszeniach instytucji publicznych powinny być jasne kryteria, łącznie z podaniem stawki (przynajmniej w widełkach). Że już nie wspomnę o niegospodarności urzędu, bo jednak w początkowym etapie to firma poniekąd inwestuje w funkcjonariusza, który po dwóch latach może zostać zwolniony (i cały proces za publiczne pieniądze zaczynamy od początku), bo nie znał wszystkich wymagań.
Gdyby ktoś znał (i wierzył) wszystkie negatywy i ... pozytywy, raczej dałby sobie spokój ...
 
Back
Do góry