dzień celnika

kisiel

Nowy użytkownik
Dołączył
2 Marzec 2008
Posty
112
Punkty reakcji
0
hej mam takie pytanko czy w zwiazku ze zbliżajacym sie dniem cła sa przewidywane jakieś grosiaki na konto celnika , jesli cos wiecie ile, kiedy to dajcie znac
 
Groszowe sprawy. Jak zwykle MF nie dało ani grosza, a w kilku izbach objętych procesem realokacji można powiedzieć, że jeszcze zabrało.
W IC Opole jest 3 tys. zł na awanse, byłoby około 6 tys. gdyby nie bezkosztowe decyzje SSC o realokacji. Podobnie ma się sprawa w IC Rzepin, Katowice i Wrocław - środki są tam inne, ale byłyby znacznie wyższe gdyby MF przekazało pieniążki na proces realokacji.

Uważam, że należy rozważyć w tych izbach wszczęcie sporów zbiorowych, wszak to nie my wymyślilismy alokację ale organ państwowy jakim jest SSC.
Wypada więc, aby SSC przekazał jakieś środki na ten cel. Realokacja powinna być prowadzona w inny sposób, gdyż tak przygotowana, tzn. bezkosztowa dla MF, będzie procesem przedłużającym się w nieskończoność a przez ten okres karę w postaci znacznie zaniżonej liczby awansów za wcześniejszą decyzję SSC o alokacji, ponosić będą funkcjonariusze ww. izb.
 
c.d.

Groszowe sprawy. Jak zwykle MF nie dało ani grosza, a w kilku izbach objętych procesem realokacji można powiedzieć, że jeszcze zabrało.
W IC Opole jest 3 tys. zł na awanse, byłoby około 6 tys. gdyby nie bezkosztowe decyzje SSC o realokacji. Podobnie ma się sprawa w IC Rzepin, Katowice i Wrocław - środki są tam inne, ale byłyby znacznie wyższe gdyby MF przekazało pieniążki na proces realokacji.

Uważam, że należy rozważyć w tych izbach wszczęcie sporów zbiorowych, wszak to nie my wymyślilismy alokację ale organ państwowy jakim jest SSC.
Wypada więc, aby SSC przekazał jakieś środki na ten cel. Realokacja powinna być prowadzona w inny sposób, gdyż tak przygotowana, tzn. bezkosztowa dla MF, będzie procesem przedłużającym się w nieskończoność a przez ten okres karę w postaci znacznie zaniżonej liczby awansów za wcześniejszą decyzję SSC o alokacji, ponosić będą funkcjonariusze ww. izb.

Bardzo mnie interesuje, gdzie jest ta realokacja? Bo od roku piszę sobie a muzom. Warszawka ma nas głęboko w poważaniu. Dyrektorzy izb jeszcze bardziej. A zatem jeszcze raz pytam, gdzie jest ta realokacja. Czy trzeba na kolanach do Częstochowy przez Warszawę? Gdzie określono zasady? Czy znowu jak cztery lata temu decydują układy i znajomości z naczelnikami i dyrekcją? Wypowiedzi typu jak ta powyżej o jakichś pieniądzach przeznaczanych na realokację doprowadzają do irytacji ludzi w mojej sytuacji. A z drugiej strony bardzo interesuje mnie, komu i jak udaje się wrócić?
 
Dzień Policji= awanse 3/4 ogółu, duże nagrody pieniężne
Dzień Straży Granicznej=awanse, bardzo dużo awansów, duże nagrody pieniężne
Dzień Celnika=sporadyczne awanse, może 300 zł brutto...............:mad:
I tak co roku, myślałem że nowy Boss który za cel wziął min. podniesienie prestiżu, zrobi coś aby każdy z nas przynajmniej raz w roku czuł się jak ktoś ważny, abyśmy poczuli że ktoś zauważa na codzień naszą ciężką pracę:(
Ale patrzę za okno, wyszło słońce......., może za rok ktoś na doceni, tylko pytanie ilu z nas jeszcze rok wytrzyma!
 
świeta racja kolego

ale wiesz co ,
na szczęście są tacy co maja gorzej od nas

marna to pociecha ale zawsze:o
 
świeta racja kolego

ale wiesz co ,
na szczęście są tacy co maja gorzej od nas

Sorki , ale nie przyjmuję takiego tłumaczenia:(. Nie interesuje mnie jak mają inni....jesteśmy Służbą Mundurową czy nie
 
buuuuaaahhhhhaaaaaa.......

no teraz chłopaku to mnie rozbawiłes

my i słuzba mundurowa ?????

chyba tylko na papierze no tnz obowiazki to my mamy jak mundurowi , ale jakos ci na górze zapomnieli o przywilejach

no wiec nie pisz ze jestem mundurowym
no chyba ze ty sie czujesz mundurowym???

mundur to chluba i powód do dumy
a te nasze waciaki niedosc że marnej jakosci to i jakoś szacunku nie wzbudzaja
raczej chyba u nikogo !!!
 
w naszym przypadku (jak sądzą przełożeni) powinien wystarczyć w nagrodę uścisk dłoni dyrektora izby a w najlepszym wypadku wstrzymanie aresztowań na ten dzień, nic poza tym, awanse, nagrody to rzecz nie dla nas postrzeganych przez przełożonych, prokuratorów, polityków i zwykłych ludzi jako nieroby, łapówkarze itp. i w tym dniu celnik czuje wstręt do swojego zawodu
 
no dobra kazdy wie jaka jest smierdzaca atmosfera w firmie

ale może wieci po ile na łba w tym roku przypadnie???
 
Moi drodzy. W tym roku mamy szczególne święto, okrągłą 40-tą rocznicę Unii Celnej.
Awanse, awansami przyzwyczaili nas do tej mizerii, choć z okazji takiego święta winny znaleźć się dodatkowe środki.
Czy MF wykazało chociażby odrobinę dobrych chęci w tym zakresie? Czy wystosowało chociażby wniosek o przesunięcie pewnych środków z którejś z licznych rezerw budżetowych?
Żeby z tej okazji nie było nawet ani złotówki na premie czy nagrody?
TO SKANDAL!!!
 
hmm....
czyli stałka
mozemy sobie pogadac i pomażyć a i tak obleci nas bokiem:(

jak zwykle dostana inni Ci prawdziwi mundurowi !!!!!
 
Dokładnie. Mimo takich uroczystości i tak znaczącej rocznicy- jak to określiłeś - STAŁKA.
Wypadałoby wyraźnie zakomunikować, że nie jesteśmy zadowoleni z takiego podejścia naszych zwierzchników.
 
Dzień Celnika

Ja tylko formalnie-to nie jest dzień celnika,a Dzień Służby Celnej. Istotna różnica.Pozdrawiam wszystkich celnych.:)
 
Ostatnia edycja:
Dzień Służby Celnej dla innych Dzień Celnika NASZE ŚWIĘTO
.....3/4 z nas otrzymuje awans, każdy z nas otrzymuje nagrodę w tak uroczystym dla nas dniu po 1500 zł brutto, organizujemy festyny dla społeczeństwa aby zmienić nasz wizerunek, czujemy sie potrzebni , z dumą nosimy mundur.............a marchewkę kupiłeś:D:D
 
Niepewność?!

Przepraszam Panowie!
Ja też jeszcze pamiętam co to jest marchewka. Bądźcie łaskawi mi pomóc, bo za cholerę nie mogę sobie przypomnieć; KTO tak NAPRAWDĘ trzyma pejczyk?
 
Back
Do góry