N
Nie zarejestrowany
Gość
Nasze zaprzyjaźnione służby prowadzą dosłuchania funkcjonariuszy na okoliczność naszych zatrzymanych kolegów.Są to sprawy z zachodu ale należy się spodziewać dosłuchań związanych ze sprawami z IC Przemyśl.Pytania stawiane naszym kolegom to dowód na traktowanie naszej formacji jak bandy tumanów i bezmyślnych , przestraszonych głupców.Bo jak można zadać pytanie ''czy widział Pan/Pani , żeby ktoś z kolegów przyjmował korzyść materialna w trakcie służby?"albo ''czy Pan/Pani wie co oznacza słowo spółdzielnia?"Każdy z nas jakby widział, że ktoś bierze to by notatką służbową powiadomił przełożonego,spółdzielnie kojarzą się zawsze źle i wszystkie poupadały po wykończeniu komuny.Jednak chodzi o sposób wyciągnięcia od nas, jakiś informacji które by mogły pogrążyć naszych kolegów na których CBś ma tylko pomówienia innych funkcjonariuszy.Ta hańba na całą Polskę, która będzie leżała cieniem na naszej służbie przez długie lata, powinna się skończyć .Wiem , że wzory postaw naszych przełożonych, ścisła współpraca jednego z kierowników oddziałów w naszej izbie, tak ścisła , że aż stała się wzorem wskazywanym przez naszego Kaplicę,może mieć wpływ na młodych funkcjonariuszy, ale chyba starzy wiedzą dlaczego ta pomnikowa postać współpracy z CBś, wybrała taką postawę.Nie powinno się mówić , że Pawarotti umarł , bo celnicy z Przemyśla zaczęli śpiewać lepiej od niego!Dlatego każdy, który na słowo CBś dostaje silnego wzburzenia psychicznego powinien złożyć oświadczenie o zbliżonej treści-'''W związku z wcześniejszą działalnością represyjno-prześladowczą CBś, przeciwko funkcjonariuszom celnym oraz metodom do złudzenia przypominających metody służb bezpieczeństwa PRL-u, kontakt z funkcjonariuszem CBś powoduje u mnie głęboką traume psychiczną, co objawia się całkowitą amnezją i brakiem możliwości odpowiadania na pytania''''-może uratujemy resztki godności???!!