• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

defraudacja! książę z Lotniska nie panuje nad poddanymi?

myk myk na stołeczek

owa dama cokolwiek już się zuzyła kierownik znany z gierek a nie z roboty już księciu przedstawił nową damę płci męskiej aplikującą do jego szlachetnego ucha ... a swoją drogą to z tymi kierownikami w owym referacie jest coraz lepiej :) obecny ma zaletę i reklamuje się kontaktami z pewnym zarządem na warszawskiej pradze poza tym trzeba mu pokazać wszystko paluszkiem taki chłop ogarnięty zastępca nie lepszy znany z dwóch zalet że nie dostał się do abw i że zawsze jest zastępcą niezależnie kto jest kierownikiem i tak chłopcy jak w piaskownicy tylko co z tego najlepszy myk z dostępem do magazynu broni tylko uprawniony zastępca i tak od pół roku ludzie bez klamek do roboty jak zastępca na urlopie albo robi inne rzeczy w innym czasie podobny winny jest dyrektor bo nie wydaje deczji a miało być tak pięknie miejsce strategiczne pokazali co można i dali im znów spadochroniarza świat się śmieje poza tym ja bym radził jeszcze raz przeliczyć słupki do 3% nagród i dlaczego wystarczy tylko dobrze się dopisać albo uczestniczyć z wdziękiem i już łaskawie się jest zjebistym

świat się śmieje z tego nieszczęsnego referatu a powinien z hrabiego i księcia
 
Od zastępcy wara bo to jena z nielicznych normalnych osób na wschodzie a znany jest z tego że jest jedynym merytorycznym w tym pierdolniku. No chyba że ktoś zaliczy do merytorycznych prawnika z dalekiego wschodu ale on raczej specjalizuje się w sprawach zakładanych IC. jego konikiem jest opał i jabłka ;-). A każdy kto pluje na zastępcę niech sobie przypomni poprzedniego. pozdro
 
Od zastępcy wara bo to jena z nielicznych normalnych osób na wschodzie a znany jest z tego że jest jedynym merytorycznym w tym pierdolniku. No chyba że ktoś zaliczy do merytorycznych prawnika z dalekiego wschodu ale on raczej specjalizuje się w sprawach zakładanych IC. jego konikiem jest opał i jabłka ;-). A każdy kto pluje na zastępcę niech sobie przypomni poprzedniego. pozdro

Myślę że zainteresowane osoby powinny zmienić tytuł tematu może na "o takich dwóch co robili wszystkim dobrze a zwłaszcza sobie na wzajem a teraz muszą zaiwaniać wspólnie z Siedlec do Warszawy" albo lepiej "Związek Wypędzonych":)--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 
Ostatnia edycja:
skromność

Myślę że zainteresowane osoby powinny zmienić tytuł tematu może na "o takich dwóch co robili wszystkim dobrze a zwłaszcza sobie na wzajem a teraz muszą zaiwaniać wspólnie z Siedlec do Warszawy" albo lepiej "Związek Wypędzonych":) A tak na poważnie to nie znam z-cy kier. z Siedlec ale słyszałem z plotek że jako nie liczny potrafi ogarniać trudne tematy. Natomiast co się tyczy głównego to znam człowieka jak robił jeszecze w jedynce. Znany był z tego że ograniał grube tematy zlecane przez "jadowitego węża". Zajmował się sprawami których nikt nie robił bo nie wiedział jak - np. automaty. Poza tym potrafił zrobić niezły pogrom na zamoyskiego czy targowej i się nie opierdalał i to nie na trzy "sztangi" ale trzy sholowane samochody z 500 katronami. Co by nie mówić o nich obu to myślę że chyba uwagi pod ich adresem są zbyteczne

zapomniałeś dodać jacku że jesteś przesadnie skromny ;-)
 
Widzę, że rozgrzewacie się chłopcy. A jak tam wyniki ???
Wystarczy poczytać na corinti ...zatrzymane torebki w Markach, olej napędowy w Kołbieli - hmm ... to chyba przerabiał już dozór w UC II jakiś czas temu ....
Panowie ciszej i skromniej proszę...
 
merytoryczne święte krowy i ssące je cielęta

oj zgadzam się z Bogną ciszej nad tą trumną tylko co przeszkadza w wykazywaniu wyników bo one są i czekają

zaczął się przetarg jak widzę kto z kim i dla kogo ale po kolei zastępca który najpierw wiernie służy kierownikowi a jak się sypie to udaje że go tam nie było palcem na kierownika jaki be i to oględnie mówiąc i nie wchodząc w szczegóły z litości tak było za m. tak było i za b. czy nie wiernie bez szemrania firmował patologie w różnych wymiarach że na przykład korowody po 10 osób na policję i marnowanie czasu energii sprzętu i paliwa i dopiero jak dłużej nie dało się funkcjonować to się odcinał i udawał niewinnego że więcej nie dodam gdzie była droga przez tyle lat też pod tym zastępcą i kto się zgadzał z nieprawdą że z drogi nic nie ma także jeśli już o merytoryczności to i ogarnianiu trudnych tematów to je wskażcie choć jedno paliwo fajkę dużą albo przepompownię jaką zrobioną samodzielnie pod tym zastępcą dowiedz się lepiej że ludzie zostali przypadkiem nieopatrznie wypuszczeni spod doglądu na drogę która jest pod nosem i zaczęli po prostu robić robotę wkurw. na wieloletni betonowy układ nie do przeskoczenia przejrzyj stronę izby i zapytaj kiedy kto co i jak, a b. tak naprawdę to sam się udupił tysiącami nadgodzin z których też skwapliwie korzystał zastępca i czym innym podobnie jak m. swoją bezczelną głupotą które to wiernie akceptował ten sam zastępca zarąbisty już dłużej nie można było utrzymać się gów. wylewało na wszystkie strony ko kozły ofiarne były potrzebne

dalej czy wasz zarąbisty warszawiak wyjął coś prze te pół roku z tymi co szepczą lub szeptali i nic więcej aby zaistnieć, automaty to śmieszne ile ich samodzielnych w ostatnim półroczu ze swoim merytorycznym betonowym zastępcą pokaż wyczajony i zaplanowany przez niego samodzielnie strzał na drodze albo gdzie indziej zaplanowany może ktoś zechce lub zaczął już się podpinać pod cudzą robotę a sam nie wie gdzie jest wschód a gdzie zachód taki ogarnięty skończy się to jak u m. i b. a co najmniej najpierw zwalą na ludzi że głupki nic nie potrafiące tak jak to było za m. i za b. jak jest na bakalarzu wiemy wszyscy gdzie jeden smaruje drugiego aby żyć uchol źródłem sukcesu jak mu dasz to on też to piszę na podstawie ogólnej wiedzy dla wszystkich i ujawnień ogólnie dostępnych w eks chyba że za merytoryczne uznamy podobno zasłyszane przesłuchanie traktorzysty zmieniającego opał na napęd w charakterze świadka w sytuacji ewidentnych dowodów winy i braku innych osób świadków podejrzanych jadących traktorem do teraz się śmiała cybernetyka od teraz niech się cała polska śmieje jeśli tak było buhahaha

ale ta cała dyskusja publiczna i żenująca ma jedną dobrą stronę widać jak na dłoni jak patologiczny jest przekaz informacji i jak dyrektor jest wprowadzony w błąd przez różne grupy interesu i wizjonerów tzw merytorycznych i ich interesownych fanów jak próbuje się przywłaszczyć podpiąć pod czyjąś robotę co się zaczęło chyba dużo wcześniej pod tańczącym z butlami i trwa nadal jak się wypowiadają osóbki z ego i wiedzą i rozumkiem na poziomie wróżki skrzyżowanej ze sprzątaczką nie ubliżając tej ostatniej i jaki mają jeszcze posłuch na zasadzie kto głośniej krzyczy a w tej robocie jest potrzebne poczucie pewności miejsce w szeregu różnych pseudo cwaniaków i spokój a nie interesowne wygryzanie przede wszystkim i walka o łaski i stołki myk za wszelką cenę

mówmy o faktach a nie o cybernetycznych układach dworach i mitach ciszy i spokoju trzeba dyrektorze który nie potrafisz wydać przez pół roku decyzji i narażasz ludzi na niebezpieczeństwo nie słuchasz ministra i wypłacasz dodatek kontrolny za lansik w biurze i szepciki nie tylko dzięki merytorycznym zastępcom kierownikom naczelnikom i innym patałachom z ich dworami ty mnie ja tobie lans lans lans lans uprawiających gwiazdek sezonu które szybciutko potem gasną a smród pozostaje jaśnie panie hrabio
 
oj zgadzam się z Bogną ciszej nad tą trumną tylko co przeszkadza w wykazywaniu wyników bo one są i czekają

zaczął się przetarg jak widzę kto z kim i dla kogo ale po kolei zastępca który najpierw wiernie służy kierownikowi a jak się sypie to udaje że go tam nie było palcem na kierownika jaki be i to oględnie mówiąc i nie wchodząc w szczegóły z litości tak było za m. tak było i za b. czy nie wiernie bez szemrania firmował patologie w różnych wymiarach że na przykład korowody po 10 osób na policję i marnowanie czasu energii sprzętu i paliwa i dopiero jak dłużej nie dało się funkcjonować to się odcinał i udawał niewinnego że więcej nie dodam gdzie była droga przez tyle lat też pod tym zastępcą i kto się zgadzał z nieprawdą że z drogi nic nie ma także jeśli już o merytoryczności to i ogarnianiu trudnych tematów to je wskażcie choć jedno paliwo fajkę dużą albo przepompownię jaką zrobioną samodzielnie pod tym zastępcą dowiedz się lepiej że ludzie zostali przypadkiem nieopatrznie wypuszczeni spod doglądu na drogę która jest pod nosem i zaczęli po prostu robić robotę wkurw. na wieloletni betonowy układ nie do przeskoczenia przejrzyj stronę izby i zapytaj kiedy kto co i jak, a b. tak naprawdę to sam się udupił tysiącami nadgodzin z których też skwapliwie korzystał zastępca i czym innym podobnie jak m. swoją bezczelną głupotą które to wiernie akceptował ten sam zastępca zarąbisty już dłużej nie można było utrzymać się gów. wylewało na wszystkie strony ko kozły ofiarne były potrzebne

dalej czy wasz zarąbisty warszawiak wyjął coś prze te pół roku z tymi co szepczą lub szeptali i nic więcej aby zaistnieć, automaty to śmieszne ile ich samodzielnych w ostatnim półroczu ze swoim merytorycznym betonowym zastępcą pokaż wyczajony i zaplanowany przez niego samodzielnie strzał na drodze albo gdzie indziej zaplanowany może ktoś zechce lub zaczął już się podpinać pod cudzą robotę a sam nie wie gdzie jest wschód a gdzie zachód taki ogarnięty skończy się to jak u m. i b. a co najmniej najpierw zwalą na ludzi że głupki nic nie potrafiące tak jak to było za m. i za b. jak jest na bakalarzu wiemy wszyscy gdzie jeden smaruje drugiego aby żyć uchol źródłem sukcesu jak mu dasz to on też to piszę na podstawie ogólnej wiedzy dla wszystkich i ujawnień ogólnie dostępnych w eks chyba że za merytoryczne uznamy podobno zasłyszane przesłuchanie traktorzysty zmieniającego opał na napęd w charakterze świadka w sytuacji ewidentnych dowodów winy i braku innych osób świadków podejrzanych jadących traktorem do teraz się śmiała cybernetyka od teraz niech się cała polska śmieje jeśli tak było buhahaha

ale ta cała dyskusja publiczna i żenująca ma jedną dobrą stronę widać jak na dłoni jak patologiczny jest przekaz informacji i jak dyrektor jest wprowadzony w błąd przez różne grupy interesu i wizjonerów tzw merytorycznych i ich interesownych fanów jak próbuje się przywłaszczyć podpiąć pod czyjąś robotę co się zaczęło chyba dużo wcześniej pod tańczącym z butlami i trwa nadal jak się wypowiadają osóbki z ego i wiedzą i rozumkiem na poziomie wróżki skrzyżowanej ze sprzątaczką nie ubliżając tej ostatniej i jaki mają jeszcze posłuch na zasadzie kto głośniej krzyczy a w tej robocie jest potrzebne poczucie pewności miejsce w szeregu różnych pseudo cwaniaków i spokój a nie interesowne wygryzanie przede wszystkim i walka o łaski i stołki myk za wszelką cenę

mówmy o faktach a nie o cybernetycznych układach dworach i mitach ciszy i spokoju trzeba dyrektorze który nie potrafisz wydać przez pół roku decyzji i narażasz ludzi na niebezpieczeństwo nie słuchasz ministra i wypłacasz dodatek kontrolny za lansik w biurze i szepciki nie tylko dzięki merytorycznym zastępcom kierownikom naczelnikom i innym patałachom z ich dworami ty mnie ja tobie lans lans lans lans uprawiających gwiazdek sezonu które szybciutko potem gasną a smród pozostaje jaśnie panie hrabio

Ale bełgot... Ja pierdziele... Do szkoły wam chłopy trzeba bo prostego zdania nie potraficie zbudować. Nie wspominając o bykach:eek:
 
Przecież to niemożliwe

Ja zamiast "bełgot" bym napisał bełkot :) znawcy ortografii radzieckiej (?) ... co nie znaczy, że to określenie uznaję za zasadne ... poza tym zaczyna się robić ciekawie ... chyba czas zacząć o nepotyźmie pisać ... a ten dodatek ... ciekawe, co uzasadnienie do rozporządzenia ... bo tak literalnie to za scricto czynności kontrolne ... poza tym mnie bardzo zaciekawił wątek przesłuchania traktorzysty ... który to geniusz słucha jedyną osobę w sprawie która popełniła wykroczenie jako świadka .... przecież on ewidentnie i wyłącznie może składać tylko wyjaśnienia ... i taki pacjent miałby być zastępcą albo kierownikiem ... przecież to niemożliwe ... dwa ostatnie posty to zwykła zasłona dymna ...
 
Ostatnia edycja:
... poza tym mnie bardzo zaciekawił wątek przesłuchania traktorzysty ... który to geniusz słucha jedyną osobę w sprawie która popełniła wykroczenie jako świadka .... przecież on ewidentnie i wyłącznie może składać tylko wyjaśnienia ... i taki pacjent miałby być zastępcą albo kierownikiem ... przecież to niemożliwe ... dwa ostatnie posty to zwykła zasłona dymna ...

Z tego co wiem to żaden z obecnych i byłych kierowników tylko merytoryczny prawnik z dalekiego wschodu
 
Ostatnia edycja:
A ja akurat z tego długiego (ale bez znaków przestankowych) posta zrozumiałem prawie wszystko. I to nie jest belkot, tylko tak wygląda.
Po prostu ludzie mają dosyć niekompetentnego nacz wzp i jego obleśnych gierek personalnych. No ale ile można to oglądać i siedzieć cicho?
 
Drogi Wladimirze!

Popracowałeś, jak widzę, nad słownictwem. Jednakże lektura Twoich dwóch długich postów skłania do jednoznacznego wniosku: nie rozmawiasz o publicznym problemie kwalifikacji i morale kadry kierowniczej, jakości wykonywanych zadań czy stosowaniu obowiązującego prawa, tylko usiłujesz najpierw nieudolnie zdyskredytować jednego forumowicza, a następnie podpierd. ... publicznie następnego z funkcjonariuszy, który chyba jest Ci solą w oku. Bronisz KIEROWNICTWA jak się należy, w Twojej oczywiście ocenie. Myślę, że jutro poklepią Cię za to po pleckach ... Może nawet dzisiaj flaszka pęknie ...

W wielkim skrócie kilka słów jeszcze nt. przesłuchania: otóż mnie uczono, że jeśli dowody winy są bezsporne, sprawę można załatwić karą grzywny, to można odstąpić od słuchania podejrzanego. Jednakowoż, gdy dowody winy są bezsporne, a są jeszcze jakieś kwestie do ustalenia, to można to przeprowadzić przed postawieniem zarzutu słuchając osobę jako podejrzaną z pouczeniem o przysługujących jej uprawnieniach i obowiązkach. Mając oczywiście na uwadze ekonomikę działań procesowych. Następnie można zakończyć sprawę karą grzywny, po indywidualnej ocenie, czy istnieją ku temu uprawnione przesłanki. Mówiąc wprost, dzieje się tak, jeśli mamy pewność że nie należy jeszcze przeprowadzić innych czynności procesowych, np. z udziałem świadków czy biegłych.

Oczywiście, zawsze można też przesłuchać osobę w charakterze świadka mając świadomość, że stanie się ona podejrzanym, z odpowiednią klauzulą pouczenia o prawach i obowiązkach. Tak się dzieje jednakże w sytuacji na gorąco, kiedy prowadzący niezbędne czynności nie ma wiedzy co do skali czynu albo np. nie zna treści innych przesłuchań, często prowadzonych w trakcie akcji w innych miejscach i sprawach. Jeśli więc nie ma danych do postawienia prawidłowego zarzutu. Jest to po prostu uzasadnione tzw. ostrożnością procesową. Pozostawia się to organowi prowadzącemu postępowania.
 
Back
Do góry