Od 1-01-2010 ma wejść ustawa o rdukcji administracji o 10 % -oczywiście w ramach walki z kryzysem - czy w połączeniu z naszym "wartościowaniem" nie jest to przygrywka do czystek z ludzi niewygodnych ?W zapowiedziach rządu mają zostać najlepsi,nie wiadomo jednak według jakich kryteriów.Tym zwalnianym,ma przysługiwać 1-3 miesięczna odprawa ,nie ma być żadnych programów osłonowych ani odpraw kwotowych .Nie bedą liczone lata pracy ani wykształcenie,jak powiedział jeden z twórców ustawy nie widzi potrzeby tworzenia przywilejów dla tej grupy pracowników.Powstaje więc pytanie ,czy najlepsi będą ci posłuszni /Federacja ,Zrzeszenie ../a najgorsi ci nieposłuszni/Celnicy ,Solidarność.../Nie chcę siać defetyzmu ,jednak odnoszę wrażenie ,że jesteśmy świadkami kolejnej zagrywki rządu,by ich było na wierzchu .Ilość manipulacji jakie stworzył nasz SSC,Mf w poparciu częsci Związków , nie skłania do optymizmu.Rozbicie jedności celników staje się niestety faktem -lepsi ,gorsi.... A gdzie dwóch się bije ,tam trzeci korzysta ! Może jednak przesadzam ?