Cos wisi w powietrzu

  • Thread starter Thread starter wernyhora
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
W

wernyhora

Gość
atmosfera napieta jak baranie jaja , nerwowosc wsrod dzialaczy, wyjdzie czy nie wyjdzie, szepty po katach , nerwowe zagryzanie palcow. Magiczna data 17 kwietnia ja piep.. jakie to doniosle . od tego dnia ma nastapic przelom , chlopy wezma sie w koncu do roboty, rzuca sie na te 3- 4 sady ktore byc moze pojawia sie tego dnia w wewnetrznych, pokaza tymostatnim niedobitkom, ktorym sie chce sprowadzac autka z unii gdzie ich miejsce , ku chwale sluzby i dzialaczy. jednym zwiastunem tego bohaterskiego zrywy jest , podobnie jak przed styczniem 2008 r cisza i marazm na forum, kilku etatowych "dzialaczy cos tam spamuje, niby nic sie niedzieje ale .... jedynie granica spoglada na nich wszystkich z politowaniem. PANY, MY Tu mamy 100% juz od dawna, chcecie pomoc? zapraszamy!!!
 
atmosfera napieta jak baranie jaja , nerwowosc wsrod dzialaczy, wyjdzie czy nie wyjdzie, szepty po katach , nerwowe zagryzanie palcow. Magiczna data 17 kwietnia ja piep.. jakie to doniosle . od tego dnia ma nastapic przelom , chlopy wezma sie w koncu do roboty, rzuca sie na te 3- 4 sady ktore byc moze pojawia sie tego dnia w wewnetrznych, pokaza tymostatnim niedobitkom, ktorym sie chce sprowadzac autka z unii gdzie ich miejsce , ku chwale sluzby i dzialaczy. jednym zwiastunem tego bohaterskiego zrywy jest , podobnie jak przed styczniem 2008 r cisza i marazm na forum, kilku etatowych "dzialaczy cos tam spamuje, niby nic sie niedzieje ale .... jedynie granica spoglada na nich wszystkich z politowaniem. PANY, MY Tu mamy 100% juz od dawna, chcecie pomoc? zapraszamy!!!



to na granicy pracują??? chyba żartujesz!!!
 
wernyhora

ciemno wszędzie, głucho wszędzie co to będzie, co to będzie .....

wyrocznia ma rację ale to pewnego rodzaju nieporozumienie.

propozycja związana z datą 17.04.2009 raczej nie zakłada utrudnień, a jeśli już to wynikłych z wadliwej polityki kadrowej i braku kadr tam gdzie powinne być od dawna. wschód potrzebuje wyszkolonych kadr w skali jeszcze większej niż w styczniu 2008. mało kto chce pamiętać, że w "celniczym" styczniu ten problem był kluczowy w nacisku środowiska na zmiany. wówczas granica pokazała swoje możliwości i teraz czas realizacji obietnic Premiera RP. czas kiwania się kończy.
w ostatnich latach wybrano dla pacyfikacji SC wariant siłowy. masowe represje zawodowe i prawne mają za zadanie narzucenie środowisku zasad funkcjonowania na marginesie resortów o znaczeniu podstawowym dla państwa. związki za nas tego obowiązku nie zrealizują dopóki nie będzie większości przekonanej o powadze obecnych wydarzeń.

ps. do niezarejestrowanego: pomyliłeś forum ?????
 
re:
ciemno wszędzie, głucho wszędzie co to będzie, co to będzie .....

tesknisz do rzeczy, ktore byly przed.... no wlasnie , w tzw. miedzyczasie byla wojna, zmiana ustroju, przetasowanie sil na swiecie, internet i wiele innych rzeczy, ze o wejsciu do unii i strefy schengen nie wspomne.... popatrz realnie jezeli nawet twierdzisz ze 30% budzetu jest dzieki sc to dzieki komu wplywa pozostale 70? i ile z tych 30% jest jedynie stricte z cla? kiedys w polskiej kinematografii ktorys ( nie pamietam kto) z rezyserow popelnil film, a wlasciwie nowele pt. kontrola celna z maklakiewiczem w roli glownej. i w tamtych realiach rola celnika byla taka jaka sobie winszujesz toczka w toczke. jezeli w tej chwili cos, jakas struktura obojetnie urzednicza czy produkcyjna jest nieefektywna to jakie sa podejmowane kroki? jezeli stocznia mimo ze produkuje statki , sprzedaje je ponizej kosztow to co sie robi? nie mysl ze system fiskalny panstwa nie mozna zreformowac, oczywiscie w obliczu kryzysu takich rzeczy sie nie robi radykalnie i w pospiechu ale kto nam zagwarantuje ze kryzys bedzie trwal wiecznie i nie skonczy sie za kilka lat i wtedy sie siegnie po rachunek ekonomiczny nieskuteczne i zbyt drogie struktury sie wytnie mala manipulacja prawem ,a jezeli niektorzy twierdza ze te kilkanascie k pracownikow cla to kropla w budzecie to ty gorzej dla tej kropli. musimy sie zastanowic czy zadania (w naszym mniemaniu sluszne) sa po mysli innych, ktorym granica i celnik niekoniecznie kojarzy sie tak jakbysmy sobie zyczyli pozdrawiam
 
re:.... popatrz realnie jezeli nawet twierdzisz ze 30% budzetu jest dzieki sc to dzieki komu wplywa pozostale 70? i ile z tych 30% jest jedynie stricte z cla?

bravo! z cła skarb państw otrzymuje całe gówno. większość kasiory wpływa do budżetu z akcyzy - sz.n.p. i dlatego jest ciśnienie żeby właśnie ta formacja w przyszłosci była najlepiej opłacana i wyposażona. niektórzy już dawno wyczuli niezłą posadkę w sz.n.p. i w tej chwili są już nietykalni.
 
2,5 mln AKCYZY to straty budżetu państwa na jednej przemyconej przez granicę cysternie kolejowej ze spirytusem.

Może ktoś wyliczy szanownym poprzednikom ile AKCYZY traci budżet na przemysie jednego TIR-a wyładowanego papierosami?

A gdzie wszystkie inne ograniczenia pozatarfyfowe, gdzie własność intelektualna, gdzie bezpieczeństwo obywateli, gdzie inne towary, również akcyzowe?
 
re:
2,5 mln AKCYZY...

no coz , widze, ze nie zrozumieli hehe, w takim razie zadam proste pytanie: to ile powinien zarabiac ciec w mennicy panstwowej, jaki miec prestiz i po ilu latach isc na emeryture bo przeciez gdyby nie on to skarb panstwa stracilby setki miliardow w kilku tonach wywiezionej makulatury... ? tak na marginesie to na przemyconych towarach skarb panstwa nie traci a jedynie nie zarabia no bo jakby nie bylo podatkow albo bylyby powiedzmy kilku procentowe to przeciez zarobilibysmy wszyscy czyz nie? zareczam ze sa takie kraje na swiecie i nie ma tam takiej biedy jak u nas
 
Porównanie bez sensu, gdyż nie chodzi tylko o wpływy. Napisałem o tym gdyż ktoś bez logicznego uzasadnienia marginbalizował rolę granicy pisząc o akcyzie a wspominając tylko o cle, zapominając że masa wyrobów akcyzowych tam jest odprawiana, czyli że gro z tych wpływów to także granica.
Co do drugiej tezy, jestem za obniżeniem akcyzy. Bodajże prof. Balcerowicz, obniżył swego czasu akcyzę na wyroby spirytusowe, co spowodowało wzrost wpływów budżetowych. Nie chwalę profesora, ale z tą akurat kwestią trafił w dzisiątkę.
 
Back
Do góry