Co zrobić z starymi celnymi?

Wschod nie myslal,ze bedzie trwal wiecznie-nic nie trwa wiecznie!Nikt sie nie ludzil.Ja wlasciwie musze zmienic nick na ex celnik-zwolnilem sie.Czy to byl madry ruch?Zobaczymy,ale mimo wszystko trzymam kciuki za powodzenie prac nad reorganizacja SC.Watpie jednak,aby udalo sie cos sensownego zrobic-emerytury mundurowe,uprawnienia i przywileje innych sluzb.Nie mamy sily przebicia i nikt sie z nami nie liczy-taka jest prawda.Nagonka medialna i ogolna dezinformacja przyniosla i caly czas przynosi zalozone zniwo.Caly czas grupa swietnie wyszkolonych ludzi czuwa nad tym,abysmy byli odbierani w ten a nie w inny sposob.Wspaniali funkcjonariusz SG,biedni lekarze,kierowcy krzywdzeni przez nasz byly protest,bardzo skuteczna prokuratura i na koncu skorumpowany celnik,ktory zada 1500 zl podwyzki,ten nierob,cham i lapowkarz.Tak to wyglada z boku,dla kazdego obserwatora.:mad:
 
Eksperci w służbie

Polecam szefowi teraz przy okazji podziału kasy sprawdzenie co tak naprawdę robią eksperci.W mojej izbie najwięcej jest ich tam gdzie pies z kulawą nogą nie zagląda i gdzie kasują po 4000 na rękę np. Intrastat.Byli dyrektorzy i naczelnicy co rozpierdzieli tę słuzbę mają jeszcze czelność dopominać się o pieniądze ze zbliżających sie podwyżek.
 
Panowie dlaczego dla "starych celnych" nie ma miejsca? Może miejsca nie ma dla młodych, chcących więcej niż ktoś może im dać. Nad tym nikt z was się nie zastanowił. Cały czas tylko gadanie o zwalnianych starych ale ja nie znam nikogo bezpodstawnie zwolnionego. Nie czarujcie się zostaną ci, którzy coś potrafią bez względu na wiek.
 
Drogi Altusie 1 , Twoje myślenie ma sens tylko i wyłącznie tam, gdzie panuje logika, u nas w służbie niestety takie pojecie nie jest znane. U nas, wychodzi się z założenia, że stary..."wystarczająco już nakradł i trzeba go wywalić , a także po co płacić celnikom godziwe pensje, przecież sobioe dorobią"... i to jest cała "ich" logika. Młodzi niestety zostali nauczeni przez tzw. "wilczy kapitalizm", że tylko oni są coś warci i im się należy - w normalnych krajach od takich "zasad" dawno już się odeszło, ale nasz kraj, jak zwykle czerpie wzorce z innych , którym też się nie udało i to cała filozofia
 
bez przesady

Nie można brać wszystkiego pod wspólny mianownik. Pracuję z tzw "młodymi" od lat i jest tak jak wszędzie z ludźmi. Jedni są super pod względem wykształcenia, wiedzy, wychowania inni nie. Ze "starymi" przecież jest tak samo . Jak pokażesz młodemu, że jesteś od niego lepszy to odpuści . Jak nie to twój pech. Mam wrażenie że to biadolenie pochodzi od tych "starych" co to tylko potrafią powoływać się na swoje wielkie doświadczenie. Niestety dzisiaj to już nie wystarczy. Świat idzie do przodu...szkoda że służba celna nie.
 
Chciałbym, aby udało nam sie stworzyć taką ścieżkę rozwoju zawodowego, aby osoby, które z powodów fizycznych nie mogą pracowac na drodze lub w przejściu granicznym znalazły swoje miejsce za biurkiem lub w oddziale wewnętrznym. Chodzi o stworzenie takich warunkow, aby takie osoby wiedziały, że w przyszłości mogą dopracowac się godziwej emerytury w przyjaznych warunkach. Wcześniejsza emerytura nie jest wyściem, bo jest ona żałosna w swej wysokości, a w momencie gdy wiekszośc z urodzonych po 48 roku odprowadza swe składki na dwa filary to długośc wypracowywania emerytury ma fundamentalne znaczenie. Dzis policjant odchodzacy na emeryture po 15 latach ma 1200 zł brutto emerytury i gdzie on - czlowiek w wieku ok. 40 lat znajdzie pracę. Nie jest juz atrakcyjnym, rozwijającym sie i dającym nadzieje potencjalnym pracownikiem. Takie osoby sa za to niezwykle cenne dla SC, bo sa wykształcone i doswiadczone w rzemiośle celnym. Trzeba zadbac aby nie odchodziły z tej służby, miały swoje miejsce i mogły młodszym przekazywac wiedzę. Dlatego wazne sa godziwe zarobki, czytelna ścieżka rozwoju zawodowego i poczucie bezpieczeństwa. Czas na emeryture przyjdzie później.
jk
 
Wszyscy będziecie ekspertami

Wszyscy będziecie ekspertami z pensja 4000 sprawdzać deklaracje akc jak w mojej izbie. To się nazywa wykorzystanie byłej kadry kierowniczej przez dyrektora. Teraz tworzy się zgodnie z instrukcją o podziale pieniędzy nową grupę "ekspertów byłych kierowników, naczelników i dyrektorów odpowiedzialnych za ten bajzel".Radzę szefie zażądać od dyrektora list z podziałem i przeanalizować kwoty podwyżek w poszczególnych izbach bo znowu zaczynaja się cuda przy kasie.Można poprosić wszystkie działające związki o opinię.
 
Tygrysku na zwiazki to ty nie licz. zobacz co napisał jabłonski na forum poznanskim. podpisali to co im dyrektor zaproponował. Jeżeli tak działaja we wszystkich izbach to ja sie wypisuję.
 
wszyscy będziecie ekspertami

Spać jeszce nie idę. U mnie ekspert co rozwalił całą instytucję kasuje teraz w intrastacie 4000 na rękę i jeszcze dostanie podwyzkę.Tak jak wzorzec metra izba stanowiła wzorzec korupcji łącznie z wsadzonym dyrektorem, a obecni eksperci byli dyrektorzy i naczelnicy oraz kontrola za nic nie odpowiadali. Teraz dostana podwyzkę taką jak pozostali.Jeśli szef postawi na nieudolną obecnie kadrę kierowniczą to przy prognozowanych podwyżkach cen, będzie musiał wywalić na zbity pysk 1/3 składu i pieniadze co zostaną przeznaczyc na podniesienie wydajności.Czyli nieuchronna opcja zerowa bez tej całej otoczki jakie to my są fajne chłopaki z Corintii, którą sami czytamy i sami się nią podkręcamy.Wywalić tych wszystkich rzeczników i podobnych dyrektorów fachowców od własnego PR bez własnego zdania.Przewietrzyć ministerstwo, zunifikować procedury, zmniejszyć ilość funkcyjnych. Postawić na ludzi co faktycznie pracuja w cle i akcyzie. U mnie na prawie 200 osób do odpraw chodzi 8 osób(tyle samo w ogólnym i kancelarii), trochę chodzi na kontrole.Reszta "pracuje' a kontrola kontroluje ich bilingi jakby to był największy problem w cle.Szkoda gadać.
 
Ostatnia edycja:
Tacy eksperci marnują się w intrastacie. Ich miejscem powinien być organizacyjno - prawny. To są ludzie z bardzo;) dużym doświadczeniem;) i to na eksponowanych stanowiskach. Tym samym mogliby napisać opinię lub odpowiedź na skargę do wsa. To jest ich miejsce. Przerzucanie takiej kadry do miejsc, gdzie pracę może wykonać małpa z bananem jest marnotrastwem pieniędzy podatnika.
 
Przepraszam za porównanie ale czytając treść niektórych postów mam wrażenie, że patrzę na psa gryzącego własny ogon. Im bardziej boli tym mocniej kąsa. Może by przerwać ten szał nienawiści do GM. Intrastatu, starych, młodych rudych czy garbatych. Niech każdy robi swoje najlepiej jak potrafi. Wystarczy przestać wyręczać z obowiązków nieudolnych kolegów a życie szybko samo zweryfikuje ich przydatność do służby bez względu na zajmowane stanowisko i czas pracy. Co do podziału podwyżki uważam, że powinni ją dostać wszyscy w jednakowej kwocie z wyjątkiem kadry kierowniczej, która w protestach nie brała udziału. Kwota została wywalczona w wyniku akcji protestacyjnej i nikt nie powinien majstrować przy tych pieniądzach. Jeśli chodzi o mundury to uważam że wszyscy powinniśmy w nich pozostać (łącznie z SNP). Razem coś znaczymy i tworzymy wspólne dobro. Osobno wykopiemy rowy wzajemnej niechęci i tylko spotęgujemy nabrzmiałe przez lata emocje. Panowie z rządu myślą tylko o tym jak nas "wyślizgać" i podzielić i trzeba przyznać, że idzie im to jak po maśle.
 
Zbyt piekne aby moglo byc prawdziwe.Tylko my abyzod jestesmy w realu.Faktycznie wzajemna nienawisc to wiatr w zagle MF.
 
amicus = głodny sytego nigdy nie zrozumie - dla wyjaśnienia ja jestem glodny a ty syty i Ciebie nie rozumiem - a rozumiem tak - od kogos z tyloma belkami i gwiazdami który zarabia 4 tysie powinno sie wymagac o wiele wiecej i przeznaczać do pracy bardziej odpowiedzialnej niż od kogos zarabiającego 1500 zl
 
Apel

Patrzę na te wpisy ( również moje ) i zaczynam dochodzić do wniosku , że pomagają tylko i wyłącznie "punktować" nas przez SSC. Przykre , ale chyba prawdziwe.
Panie Kapica, co to w/g Pana znaczy z powodów fizycznych? Jakieś ułomności, stan zdrowia - przecież przeciętnie co dwa lata przechodzimy badania lekarskie i jesteśmy dopuszczani do pracy lub nie, czemu mydli Pan oczy "troską" o starych celników? Proszę przyznać się ,że w tej wypowiedzi chodzi Panu o to,że nie dostaniemy emerytur mundurowych, ponieważ Pan nam zaproponuje pracę "za biurkiem".
Wysyła Pan ( sciśle mówiąc polecił Pan wysłać ) funkcjonariuszy na wschodnią granicę, często są to ludzie w wieku około 50 lat , gdzie tu jest pana troska o starszych funkcjonariuszy? Co Pan chce udowodnić i komu takimi poleceniami? Uważa Pan, że ci funkcjonariusze będą dobrze pracować? Oni będą chodzili z szeroko otwartymi oczami kręcąc naokoło głową żeby ich nikt nie "ustrzelił". Panie Kapica, jako zarządzający powinien Pan wiedzieć, że z niewolnika nie będzie pracownika.
Panie Kapica, prawdopodobnie jest Pan dobrym "zarządzającym", ale do zarządzania naszą firmą potrzeba jeszcze znajomości tzw. normalnej pracy na stanowiskach kontrolerskich - tego Panu brakuje, ponieważ nigdy nie był Pan celnikiem- trzeba było dobrać sobie osobę ,która powinna znać specyfikę pracy celnika ( tzw. celnika z krwi i kości ) , Pan nawet tego nie uczynił, więc proszę przestać wmawiać celnikom,że jast Pan po ich stronie. Pańskie "wystrzałowe" pomysły w stylu "Bezgraniczne Bezpieczeństwo" niczego dobrego dla "zwykłego" celnika nie zrobiły.
Prawdopodobnie dostał Pan zadanie od Rządu docelowo zlikwidować SC - tak jak Pan uczynił z IC Rzepin , gdy był Pan jej dyrektorem. Stara sie Pan realizować to zadanie mając nadzieję, że te "szczekające pieski" niczego nie zrozumieją z Pańskiego działania, myli się Pan, w SC nie pracują sami durnie.
Z wyrazami szacunku - stary celnik
 
To chcialem powiedziec i tylko to ale widocznie albo mnie zle zrozumiano ,albo niezbyt jasno to ujmowalem w moich postach.
 
Back
Do góry