CHWALMY KROKI ZBYSZKA NASZEGO BO MAMY GO JEDNEGO !

M

może jescze celnik

Gość
KIEDY ZBYSZEK RANO WSTAJE ,
SZANS NIKOMU JUż NIE DAJE,
W GłOWIE NOWE AKCJE WAżY ,
NA CELNIKóW I LEKARZY,
ZAMKNąć CO DZIEń KOGOś MUSI ,
BO DO ZEZNAń SZYBKO ZMUSI ,
GDY SIę CELNIK NIE PRZYZNAJE,
TRZY MIESIąCE ZBYSZEK DAJE ,
KIEDY TWARDOść TEż NIE ZNIKA ,
Z BANDZIORAMI GO ZAMYKA !
 
to by może było i śmieszne, gdyby nie było oparte na tak mocnych realiach i stosowanej praktyce. Podobienstwo, które przytoczył jeden z kolegów o jeleniu i celniku jest jak najbardziej na czasie i na dodatek obydwoje nie mają żadnych szans na równą walkę.
 
Back
Do góry