cd.wsparcia

Będie jzda, bo "turyści" tych z MF przeżują i wyplują. A czy oni wiedą w którym ręku trzymać śrubokręt a w którym latarkę? he he
 
no problem

Jaka jazda koleżanko?, 3 dnia pracy ( z opaską na ręku) wyznaczono mnie do odpraw w ruchu osobowym i jazdy nie było. Normy można opanować w 1 godzinę. Dalej wszystko zależy od chęci.
To stań w Przemyślu na przejściu dla pieszych. Zaręczam, że nie będziesz taka warszawka ok
 
Jaka jazda koleżanko?, 3 dnia pracy ( z opaską na ręku) wyznaczono mnie do odpraw w ruchu osobowym i jazdy nie było. Normy można opanować w 1 godzinę. Dalej wszystko zależy od chęci.

Znając realia to będzie tak że przyjdą bez haseł, bez podstawowego sprzętu jakim jest śrubokręt, oraz bez chęci....
Ale jeżeli znajdzie się jakiś idealista to niech pamięta o jednym - "to jest front, a na froncie giną ludzie"
 
Ty Kangurek jak Ci się uda rozebrać auto "do malowania" to pogadamy. Jak przychodzi świeżak to "turyści" walą jak w dym bo zielony jest. Każdy kit Ci wcisną. Normy można opanować i chęci mieć, ale żeby dać sobie radę z cwanym przemytnikiem to trzeba mieć doświadczenie na pasku a nie w biurze.
 
...

Jaka jazda koleżanko?, 3 dnia pracy ( z opaską na ręku) wyznaczono mnie do odpraw w ruchu osobowym i jazdy nie było. Normy można opanować w 1 godzinę. Dalej wszystko zależy od chęci.

Jakich chęci????????????? może i normy można wykuć na blache w godzinę, ale o aspiracje i zarozumialstwo... czy wyobrażasz sobie generała, który od gwiazdek na pagonach ugina kręgosłup, że poradzi sobie z przemytnikami..? :eek: Przecież ich czeka tylko praca na pasach , bo nie maja datowników!!!!!! a jak zakładam, to skończy sie telefonem z MF, aby ich pod kloszem trzymać i nie daj Bóg przemęczyć.....!
 
Koledzy Celnicy !!! PROSZĘ ! UŚWIADOMCIE MNIE ...

Jaka jazda koleżanko?, 3 dnia pracy ( z opaską na ręku) wyznaczono mnie do odpraw w ruchu osobowym i jazdy nie było. Normy można opanować w 1 godzinę. Dalej wszystko zależy od chęci.

Czy "norma" 300 OSOBÓWEK na zmianę przewiduje JAKĄKOLWIEK KONTROLĘ ???
Jestem teraz w wew. OC i aż nie chce mi się wierzyć, że jest to możliwe. Czy jesteście już tak wyposażeni w najnowsze cuda techniki, czy też macie po prostu taki "styl"? A może "Unia" wymaga podpisanych kiedyś norm i ktoś nie zauważył w "kontrakcie"; WYMAGA to zastosowania "takiego to, a takiego" zasobu techniki, bo w innym wypadku osiągnięcie norm nie będzie możliwe ...
 
Czy "norma" 300 OSOBÓWEK na zmianę przewiduje JAKĄKOLWIEK KONTROLĘ ???
Jestem teraz w wew. OC i aż nie chce mi się wierzyć, że jest to możliwe. Czy jesteście już tak wyposażeni w najnowsze cuda techniki, czy też macie po prostu taki "styl"? A może "Unia" wymaga podpisanych kiedyś norm i ktoś nie zauważył w "kontrakcie"; WYMAGA to zastosowania "takiego to, a takiego" zasobu techniki, bo w innym wypadku osiągnięcie norm nie będzie możliwe ...

Droga Rybko!:) bardzo Cię szanuję za rozsądne podejście do naszych problemów i rezolutne komentarze,ale możesz mi wierzyć lub nie...! ich pracę na pasie regulują - niestety odgórne dyspozycje i instrukcje pracy na OC- mówiące o takiej formie kontroli...szczegółów nie będĘ podawać, bo może to być delikatnie "pisząc"-przekroczenie uprawnień...!;)
 
Mądrala

Ty Kangurek jak Ci się uda rozebrać auto "do malowania" to pogadamy. Jak przychodzi świeżak to "turyści" walą jak w dym bo zielony jest. Każdy kit Ci wcisną. Normy można opanować i chęci mieć, ale żeby dać sobie radę z cwanym przemytnikiem to trzeba mieć doświadczenie na pasku a nie w biurze.
Czego się czepiasz. Wyraźnie napisałem, że warszawka mądra jest zza biurka, a zobaczymy jak sobie da radę z motłochem na granicy.
 
A jednak to nie nowoczesna technika

Droga Rybko!:) bardzo Cię szanuję za rozsądne podejście do naszych problemów i rezolutne komentarze,ale możesz mi wierzyć lub nie...! ich pracę na pasie regulują - niestety odgórne dyspozycje i instrukcje pracy na OC- mówiące o takiej formie kontroli...szczegółów nie będĘ podawać, bo może to być delikatnie "pisząc"-przekroczenie uprawnień...!;)

Dzięki za odpowiedź!
To może wystarczy młodym "podpowiadać" które dyspozycje i w jakim zakresie prawa są "wątpliwe"?! Świadomie nie piszę "podpowiedzieć", bo raz czy dwa NIE WYSTARCZY. Niestety, trzeba być także cierpliwym...
No chyba, że uważasz to za głupi pomysł.
Pozdrawiam
 
warszawka

Jak znam życie to osoby te nie znajdą się przy odprawach, a już nie daj Boże na pasie... zrobią obchód z kierownikiem, obczają co i jak, a później polecą na kawkę i herbatkę, nio i codziennie iny oddział. Tak zejdzie te dwa tygodnie :-):)
 
Cyt.: " Jak znam życie to osoby te nie znajdą się przy odprawach, a już nie daj Boże na pasie... zrobią obchód z kierownikiem, obczają co i jak, a później polecą na kawkę i herbatkę, nio i codziennie iny oddział. Tak zejdzie te dwa tygodnie :-)"
Prorok jakiś czy co?
Serio.
Z pracą na "dole" będą mieć tyle wspólnego co ja z astronomią albo rzeczywistość "kontrolna(kontrolowana)" z "rzeczywistą" rzeczywistością.
 
Do jakich oddziałów ma przyjść wsparcie z MF-u??? Jak ktoś wie niech napisze!!! Swoją drogą od 1 grudnia będzie jazda z nowymi normami!!!!!!!!
 
Back
Do góry