POZOSTAŁ JEDEN KIERUNEK !!!
W tej sytuacji "pospolitego ruszenia" czy "polskich powstań" (historia powinna uczyć) niezdecydowanie, zamieszanie, niejednomyślność (może i prywata - pojedynczych związków, a może związkowców...) jest tylko jedno wyjście:
- przede wszystkim nie skupiać się na wzajemnym obrażaniu, bo to działa na naszą niekorzyść a cieszą się "inni"....
- nie widzę innej możliwości (przy tym zamieszaniu....) jak zrobić pożądek związkowy taki by w każdej izbie był jeden związek, a następnie na tej podstawie stworzyć jeden ogólnopolski zwiazek zawodowy Służby Celnej (w tym też SNP), aby rząd już nie miał wątpliwości i dylematów z kim rozmawia;
poza tym taki ogólnopolski ruch (na razie bez protestów czynnych-jako wyraz dobrej woli - jeszcze jednej) z informowaniem dokładnym społeczeństwa, a może i rządu (bo wygląda jakby nikt nic nie wiedział, nawet co to Służba Celna i co to za odłam Straży Granicznej)
TO JEDYNE CO MOŻE JESZCZE WZBUDZIĆ NASZ SZACUNEK u rządzących (skłonić do poważnych rozmów) i do poważnego traktowania a nie jak nieposłusznych przedszkolaków, którzy chcą każdy co innego;
- więcej merytorycznej informacj i rozmowy;
1.po fali zauważalnych protestów i po szybkim przeorganizowaniu się - czas na ponownym podejściu do rozmów jako jednolita odnowiona siła.
Ważne, aby podkreślać:
a) rozmowy trwają (z przerwami) ponad 8 lat!!!
b) rząd obiecał dalsze rozmowy, więc jesteśmy gotowi.....
c) przypomnieć, że przez te lata (jw) to nam zabierano, a nie dodawano: premie, wyrównania inflacyjne, awanse itp.
d) NIE MÓWIĆ BEZPOŚREDNIO O KWOTACH PODWYŻKI, BO TO NIE MEDIALNE I ODNOSI ODWROTNY EFEKT, powinniśmy być sprytni jak rząd i mówić, że nie chcemy aby rząd przeznaczał dodatkowych funduszy (kwoty na etat), które i tak nam nic nie dają, a wszyscy wokół mówią tylko, że celnicy dostali nie skupiając się na prawdziwych problemach;
zamiast tego:
e) skupić się na
* "zakwalifikowaniu nas" do służby mundurowej (ustawa), nawet jeśli rząd ma znieść część przywile z niej wynikających, ALE "MY CHCEMY BYĆ W NIEJ BY WIEDZIEĆ KIM MY JESTEŚMY" mundurowymi czy nie, bo to mundurowi nie mogą strajkować!!!!
chcemy przyjąć wszystkie konsekwencje tego (nie tylko przywileje) tj inne służby w niej wymienione, a nie jak jest obecnie:
-obowiązki - mundurowi
-przywileje - cywile
* przywróceniu awansów
*zmienić system wynagradzania na przejrzysty i sprawiedliwy, bez wszelkich widełek nadużywanych przez dyrektorów
* przedstawieniu sytuacji w celnictwie innych państw, u których sytuacja wygląda o wiele lepiej (nie tylko na zachodzie, ale również na wschodniej i południowej granicy)
* bardzo potrzebna jest AKCJA INFORMACYJNA społeczeństwo, podmioty stykające się ze Służbą Celną w 3 kwestiach:
(1) o co tak naprawdę nam chodzi, jak naprawdę wygląda sytuacja w SC w kwestiach, które są przedmiotem naszego niezadowolenia
(2) jak wygląda cała Służba Celna i czym tak naprawdę się zajmuje
oraz na czym polega różnica między SC a SG (prawda że można się pomylić??
)
(3) nasza walka to również poprawa obsługi "naszych klientów"
(miejsze kolejki na granicach i w biurach, krótszy czas postępowań celnych, wyższa jakość pracy), bo czas przeznaczony w Polsce na "czynności celne" jest od kilku do kilkanastu razy mniejszy niż normy europejskie, tak wykazały kontrole UE kilka lat temu, ale sprawę do rozwiązania pozostawiono Polsce - może skarga do UE?
tych elementów, o których jest więcej, ale najważniejsze aby to taktycznie dobrze rozegrać.
WAŻNE JEST ABYŚMY SAMI IDENTYFIKOWALI SIĘ ZE ZWIĄZKAMI ZAWODOWYMI I ODWROTNIE!!!!
ZZ MUSZĄ CZUĆ POPARCIE PRACOWNIKÓW, A ILU PRACOWNIKÓW JEST W ZZ I CZEKA TYLKO ABY WSZYSTKO ZOSTAŁO ZA NICH ZAŁATWIONE????
TEŻ PRACOWNICY MUSZĄ WIEDZIEĆ, ŻE NIE ZOSTANĄ NA LODZIE!!!
PAMIĘTAJMY, ŻE INN BĘDZIE ROZMOWA Z RZĄDEM, DYREKTOREM JAK DO ROZMOWY PODEJDZIE ZZ
- JEDNOLITY (JEDEN)
- MAJĄCY POPARCIE (NP.90%) PRACOWNIKÓW
Z TAKĄ SIŁĄ KAŻDY BĘDZIE SIĘ LICZYŁ ... I TYLKO Z TAKĄ