Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Najlepiej nic się nie szkolić tylko do roboty przychodzić WSZYSTKIM DAWAĆ PO RÓWNO CHOĆIAŻ NIE KAŻDY MA TAKĄ SAMĄ GŁOWĘ, egzamnów żadnych nie mieć awanse dostawać bo się należą :twisted:Egzaminy....... a na czym mają polegać i jaki zakres materiału obejmować ?
Czy dla osób pracujących w kadrach ma być ten sam zakres materiału, co dla pracujących w finansach ? A dla funkcjonariusza z przejscia drogowego ten sam zakres, co dla tego z kolejówki ?
A może będą to egzaminy z całości wiedzy celnej, takie drugie egzaminy zawodowe, jak na koniec służby przygotowawczej (farsa , jakich mało...) ?
Sam nie wiem, co będzie gorsze.
Najlepiej nic się nie szkolić tylko do roboty przychodzić WSZYSTKIM DAWAĆ PO RÓWNO CHOĆIAŻ NIE KAŻDY MA TAKĄ SAMĄ GŁOWĘ, egzamnów żadnych nie mieć awanse dostawać bo się należą
Kontrolera to ja dostałem jak się zatrudniłem do SC 15 lat temu :evil:waleriana napisał:Tylko jak wprowadzali stopnie i stanowiska to od ręki dostałeś kontrolera celnego i dyspozytora. Zobacz ile przeskoczyłeś.
nie jesteśmy już w szkole, żeby zakuwać tomy encyklopedii, bo "poszerzy nam to horyzonty" ; albo nastąpi specjalizacja w danym węższym/szerszym zakresie (np. kontrola osób i środków transportu, kontrola dokumentów na poziomie OC - bezpośrednio przy odprawach, kontrola merytoryczna dokumentów finansowych w księgowości), albo SC będzie ogólnie rzecz biorąc do kitu
Teraz jest tak, że wielu krzyczy, że im się należy awans podwyżka itp za samo chodzenie do pracy i za staż :lol: Ja nie napisałem żeby kogoś posadzić z dnia na dzień ale wiele razy widziałem jka kogoś przenosili tak jak pisze i ludzie sie wsciekali i obrażali brali L4 itp. Ja uważam że jak najbardziej trzeba "posadzić ze stanowiska bezpośrednio kontrolnego , na stanowisko np. merytoryczne i odwrotnie, albo z przejścia dla samochodów osobowych, na przejście typowo towarowe dla ciężarówek" Tylko że większość szuka wygody I NIE CHCE IM SIE CZEGOKOLWIEK WIĘCEJ UCZYĆ.między bajki można włożyć "uniwersalność" funkcjonariusza celnego czyli to, że z dnia na dzień można go posadzić ze stanowiska bezpośrednio kontrolnego , na stanowisko np. merytoryczne i odwrotnie, albo z przejścia dla samochodów osobowych, na przejście typowo towarowe dla ciężarówek - nie da się i już.
- są wyjątkowe osoby, które pracowały na różnych stanowiskach i można tak z nimi zrobić (powiedzmy w tydzień czasu), ale takich pracowników to ze świecą szukać i stanowią tylko wyjątek potwierdzający regułę
albo nastąpi specjalizacja w danym węższym/szerszym zakresie (np. kontrola osób i środków transportu, kontrola dokumentów na poziomie OC - bezpośrednio przy odprawach, kontrola merytoryczna dokumentów finansowych w księgowości), albo SC będzie ogólnie rzecz biorąc do kitu
To też prawda, ale nie bądźmy idealistami do bólu! Szklane domy waleriana chce budować.arturciesielski napisał:1.Kto ma to powiedzieć ? (Mam nadzieję, że myślisz o ustawodawcy - bo szef jak zauważy że jesteś ambitny i zdolny to natury poczuje się zagrożony)
Waleriana szufladkuje ludzi starzy zolle - pazerne na kase stare osły których trzeba zwolnic bo nic nie potrafią..... no to zgaduje że ty jestes mądry bystry i mało zarabiasz. podwyżke masz dostac największą....
nie zapominaj jednak o takiej kwestii jak doświadczenie życiowe, które w wielu działach w SC sprawi że tę stare pierniki rozjadą cię w pracy na marmoladę. Wiedza ksiązkowa i duże mniemanie o sobie to cecha niekoniecznie skutkująca osiągnięciami w pracy...... troche szacunku dla starszych i skromnośći wobec własnej osoby życzę.
Owszem owszem chleb zdrozal tak samo tylko że twoje 2,3 % waloryzacji pensji oraz kwota obniżonej składki rentowej to moje około 1/3.INFORMUJĘ walerianę, iż u mnie chleb zdrożał tak samo jak u Ciebie i faktycznie podział kasy po równo nie jest najszczęśliwszy i wolę by był algorytm lecz NIGDY nie zadowolisz wszystkich.