Oczywiście, ze porażka. To jak walka/wojna ludzi (czyli MY) z kamieniami na ludzi którzy dysponują dronami oraz innymi nowinkami technicznymi.
To ze mało ludzi przeszkolonych z pobierania próbek to najmniejszy problem. problemem jest, że 9 na 10 próbek zostanie pobranych niezgodnie z wyśrubowanymi normami i w późniejszym procesie sprawa zostanie uwalona w 9 na 10 przypadków. Ale należało by sobie zadać pytanie czy na drodze są warunki do pobrania próbek, czy mamy odpowiedni sprzęt do pobrania, czy mamy odpowiedni sprzęt do przechowywania, czy mamy odpowiedni sprzęt do transportu próbek.
Ale najciekawszy jest zapis o oględzinach towaru. Generalnie osoby którzy tworzyli w MF te przepisy ostatni raz mieli do czynienia z cysterną na etapie zabawy resorakami w przedszkoluOględziny wyrobów z grupy ADR przewożonych w cysternach !!! Może komuś się wydaje, że na drodze będą dokonywane oględziny ,,jednej litrowej butelki alkoholu,, .Wtedy niewątpliwie stwierdzimy ilość w litrach, nawet ilość w kg, moc w %, specyficzny zapach mogący identyfikować rodzaj towaru itd.
,,jeżeli w trakcie kontroli przewozu towarów stwierdzono, że towar nie odpowiada co do rodzaju, ilości, masy lub objętości towarowi wskazanemu w zgłoszeniu albo przewóz towarów wiąże się ze zwiększonym ryzykiem ... ,,
Ciekaw jestem jak nasze orły w MF wyobrażają sobie identyfikacje na drodze rodzaj towaru itd. Ciekaw jestem jak wyobrażają sobie otwarcie ADRowskiej cysterny z chemikaliami (według CMR) celem weryfikacji towaru czy to czasem nie jest towar wrażliwy ???
Czy nasze orły z MF mają świadomość, ze cysterna z oznaczeniem ADR to nie jest tożsame/podobne z butelką wody mineralnej którą możemy tak sobie odkręcić i zamknąć ???
To może się tak skończyć:
