13 pensja już tuż, tuż!!!

karpedjem

Próbujesz ciągle mi coś ,,przybić'': a to, że z MFu jestem, a to gdzie byłem w styczniu 2008, a to, że jestem minimalistą i zadowalam sie byle czym..
Na jakiej podstawie, za kogo Ty się uważasz?!?
Czytaj ze zrozumieniem to po pierwsze bo pisałem o 13stkach, z których mimo wszystko powinniśmy sie cieszyć(nie o pensjach i podwyżkach!), a Ty nadinterpretujesz niemal wszystko na swoją ,,jedynie słuszną'' modłę, populistycznie fajne bo zgadza się z tym większość, ale merytorycznie żadne.
Po drugie, przestań kreować się na walecznego bohatera i lansować-styczeń 2008, demonstracja pod sejmem. Jak chcesz medal-złóż wniosek do Siwego, a może pod ,,rekompensate'' Cie podepnie.
Po trzecie, nie odpowiadaj za mnie innym bo to prostackie jest.
Po czwarte, acz najważniejsze, proszę podaj jakie to działania powinniśmy uczynić by wdrożyć plan naprawczy obecnej sytuacji w Naszej służbie. Bo jak narazie to Ty tu kwiczysz kolego..
 
Bo jak narazie to Ty tu kwiczysz kolego..

po pierwsze - na szczęście nie jesteś moim kolegą, po drugie - prostackie jest stosowanie przez Ciebie argumentów ad personam ( co świadczy o braku argumentów w dyskusji), po trzecie - byłem i w czerwcu pod Sejmem i dwa lata temu w styczniu tu na forum ( a nie w pracy ) a gdzie Ty wtedy byłeś? a po czwarte skoro już ad personam - to zmień nick bo stylem swoich żenujących wypowiedzi kompromitujesz dobre imię Mistrza

ps. a jeżeli chodzi o czytanie ze zrozmieniem to z tego co widzę sam masz z tym duży problem - Kubuś założył post o trzynastkach, wrzucił niewinny dowcip (stary jak świat) a Ty o mało nie oplułeś się z wrażenia prawiąc morały na lewo i prawo...zapewne w ogóle bym nie wypowiadał się w temacie gdyby nie ten żałosny post o tym jak to inni mają gorzej. Kończąc ten uwłaczający mojej godności dialog z Tobą - mam nadzieję że skusisz się propozycją Portheda i zmienisz pracę. Im mniej takich miękkich kręgosłupów w służbie - tym lepiej dla ogółu

nie pozdrawiam
 
pech

Cholera. Ostatni mam pecha. Jedyne, co mi wychodzi to siwe włosy. Wrzucam dowcip myśląc, że jest to nowy przebój tegorocznej zimy, okazuje się, że ma brodę i to bardzo długą. Po wielu zawirowaniach w naszej Służbie myślałem, że następuje nowa jakość a okazało się, że rzeczywistość jest stara tylko ryje przy korycie są nowe. Wierzyłem w słowa Jaśnie Nam Panującego myśląc, że wreszcie będziemy mieć Szefa, co się zowie a tu widzę niedogolonego człowieczka przed komisją, który dla zachowania stołka boi się powiedzieć prawdę. Miałem nadzieję, że wreszcie będzie lepiej a okazuje się, że lepiej to już było… Ot pech!
 
do czerwololiterowego

prosze Cię człowieku! zmień kolor czcionki, bo tak po oczach wali, że się czytac nie da :mad:
 
No proszę, wzniosłeś się na wyżyny. Chwała Ci za zasługi i zaangażowanie, bez szydery to akurat pisze.
A mają gorzej, dużo gorzej, czego Ty jaśnie panie celnyku nie jesteś w stanie pojąć bo najwyraźniej tego nie zaznałeś. Często mam wrażenie, że Nasza brać żyje w ,,wirtualnym'' w świecie, nie chodzi o to by się pocieszać, ale REALNIE oceniać sytuacje i swoje"(Nasze) w nim miejsce, stąd mój wywód. Oczywistym jest przy tym, że możemy i powinniśmy mieć lepiej, ale myślę, że sporo w tym też Naszej winy, nie tylko decydentów. Wiem, że to nieprzyjemne, ale prawdziwe.
Jasne, że pracę zmienie jak będzie trzeba, jednakże napewno nie będę romantycznie za nią płakał i jęczał choć ją naprawdę lubię i szanuję, ba, nawet uważam, iż pracując w miejscu gdzie pracuję, spełniam się. Ale Ty skąd wiesz jak pracuję, co w niej robię, jak i ile? Z kilku postów tutaj?
Mojego kręgosłupa nie śmiej oceniać ,,twardzielu'' bo mnie nie znasz, wydaje Ci się, że mnie przejrzejałeś, ale strzelasz niecelnie i to bardzo..
Do Mistrza się nie równam, nie mam Twoich megalomańskich słonności przemądrzały rozkminiaczu.
,,..KOCHAĆ SIĘ W SKARGACH JEST RZECZĄ NIEWIEŚCIĄ, MĘŻOM PRZYSTOI W MILCZENIU SIĘ ZBROIĆ''
 
Kubusiu

Z cytatem masz rację, to zdanie wyrwałem z całości. Jednakże czy napewno jedno wyklucza drugie ? Teoretycznie tak, ale ja uważam, że niekoniecznie.
Pozytywizm nie wykluczył przecież całkowicie romantyzmu, on, jego idee, pamięć dały przecież efekt. Tyle, że sam romantyzm i pieniactwo(a tego tu bardzo wiele) dadzą wielkie NIC.
Przekładając to na Nasze środowisko, skłaniam się bardziej ku pozytywistycznemu podejściu do sprawy, a jeśli zrywy to konkretne i rzeczowe vide styczeń 2008. Tyle, że klimat musi ku temu być odpowiedni, nie może wypływać na haśle ,,kiepskie 13stki Nam dają'' (sorry Kubusiu jeśli to Ciebie ubodło, nie było adresowane do Ciebie osobiście, słyszę wokół dużo takich opinii co jest dla mnie dramatem) bo Nas decydenci i przede wszystkim media zniszczą. To nie wcale jest asekuranctwo czy miękkość kregosłupa, ale realna ocena, także Naszej siły przebicia, która była, jest i będzie słaba, niestety także dlatego, że sami nie jesteśmy bez winy. To jest moim zdaniem bardzo ważny aspekt.
 
na kubusia mie ma siły - zawsze umie się zachować i zachwycić - poczytajcie jego dyskusje na forum ic olsztyn :D
 
Wynik dyskusji

Czytając wasze posty przyszło mi na myśl powiedzonko: " Prawda jest jak d...pa każdy ma swoją". Jednak jestem bliższy prawdzie Kubusia, ze względu właśnie na d...pę ale nie Kubusiową, tylko dlatego że my na wschodzie zawsze po niej dostajemy.
 
Właśnie do tego dąże wniosku, który skonstruował dj_pothead, że jeżeli Wam/Nam tak źle to się odpalcie/odpalmy z tej syfiastej roboty, przecież ,,wszędzie'' indziej jest lepiej. No właśnie, i tu są schody, nieprawdaż? Dla niektórych mniejsze, dla niektórych większe, ale trzeba umieć jakoś frustracje wyładowywać..

Przeważnie szefowie, dyrektorowie lubią tak mówić: "jak ci źle to się zwolnij". To jest uciekanie od problemów, zamiast poprawiać to, co złe, to lepiej wywalić niepokornych i zostawić samych przydupasów.
 
machiavelli1983, troche racji masz, ale tylko w tym,że inni mają gorzej, dlatego daleka jestem od utyskiwań na swój los.
Jest jedno ale...... wymagania jakie są nam stawiane, odpowiedzialność oraz kary jakie na nas spadaja za byle g ... sa powodem tego, że mamy prawo i narzekać i byc wkurzeni.
Poczytaj na forum, rozejrzyj się wokól jaki los spotyka tych, którzy chcą zmienic swój celniczy los i stawiają się swojej władzy.... jednostka nic nie znaczy, zniszczą cie szybciej niż ci się wydaje. Dlatego ludzie się grupują i dlatego piszą i narzekają, może kiedyś cos dobrego z tego wyniknie.....
I szanuj zdanie innych, bo "intelygentne" posty to nie wszystko.
 
Przeważnie szefowie, dyrektorowie lubią tak mówić: "jak ci źle to się zwolnij". To jest uciekanie od problemów, zamiast poprawiać to, co złe, to lepiej wywalić niepokornych i zostawić samych przydupasów.

Życie jest za piękne i za krótkie, żeby czekać aż ktoś coś mi da :) Oczekiwanie na lepsze w SC to jest właśnie uciekanie od problemu.
 
13 pensja dla zawieszonych

jak w tytule -- jak wyglda sprawa 13 pensji w Waszych oddziałach dla funkcjonariuszy zawieszonych ktorzy przepracowali ponad 6 miesiecy zanim zostali zawieszeni ........
 
Back
Do góry