akcyza za paliwo

Właśnie dostałem kopie wydawanych dokumentó w sprawie pobierania opłaty na poczet zabezpieczenia. Z tego co widzidzę to będzie jak z depozytami ;)
 
Ostatnia edycja:
Co wynika z tych wszystkich paragrafów podstawy prawnej tylko to co ma być i co zawierać protokół ani jednego słowa jaka jest podstawa prawna tego zabezpieczenia. Przy depozytach jeszcze powoływano się na jakieś przepisy co dzisiaj są już niekonstytucyjne.A w tym przypadku ani słowa że nie wolno bo taki ,a taki paragraf został złamany
 
witam wszystkich. ... mam pytanie. Czym sa owe depozyty o których wspominacie? no i tak se przeczytałem ten temacik i myślę ze urzednikowi skarbowemu jeśli zapyta za co tankujemy auto pod korek za 200 pln 25 dni w miesiącu skoro nigdzie nie pracujemy możemy odpowiedzieć że auto tankujemy sporadycznie ale musimy celnikowi co dzień zgłaszać paliwo z którym po prawdzie wyjechaliśmy z kraju i z nim wjeżdżamy a on to rejestruje jako nowy pełny zbiornik ... .
 
Nasza kochana izdebka zawsze dołoży swoje żeby zabłysnąc jak wówczas z depozytami. W komunikacie na stronie MF nie informacji o 10 przejazdach tylko o monitorowaniu czyli typowe wyjście przed szereg czyli znowu sprawy do WSA w Olsztynie. A może to pokłosie sprawy Państwo w państwie - Edward Górski gdzie rzecznik zabłysnoł chowaniem głowy w piasek
Europejski Trybunał Sprawiedliwości w orzeczeniu z 4 czerwca 2002r. w sprawie nr C-99/00 „Kenny Roland Lyckeskog”, stwierdził, że :instrukcje przygotowywane przez organy celne wskazujące pułapy poniżej których podróżny nie musi przedstawiać innych dowodów ich przeznaczenia „niehandlowego” są dopuszczalne, pod warunkiem że nie są one ukrytą metodą wprowadzania domniemania dowodu
handlowego przeznaczenia przywożonych towarów."
 
Ostatnia edycja:
Służba Celna, w ramach stałego monitoringu sytuacji na zewnętrznej granicy państwowej, obserwuje wzrastającą skalę wwozu paliwa przez podróżnych wielokrotnie przekraczających granicę w pojazdach osobowych. Wynikiem analizy jest podjęcie zintensyfikowanych działań kontrolnych ukierunkowanych na eliminowanie przypadków zarobkowego – naruszającego ramy prawne - przywozu paliwa z państw sąsiednich.

W ramach reakcji na wskazane ryzyko, Służba Celna podejmie działania w celu wyeliminowania przywozu handlowych ilości paliwa przez podróżnych wielokrotnie przekraczających granicę. Służba Celna szczegółowo analizować będzie wszystkie przypadki częstego wwozu paliwa, a w razie udowodnienia, że paliwo zostało przywiezione w celach handlowych, osoby je wwożące zostaną zobowiązane do uiszczenia należności celno – podatkowych.

Jednocześnie Służba Celna zapewnia, iż wzmożone działania będą dotyczyły jedynie tych osób, które z przywozu paliwa uczyniły sobie stałe źródło dochodów.

Służba Celna informuje, że bez należności celno – podatkowych przywieźć można jedynie paliwo w standardowych zbiornikach pojazdów oraz dodatkowo do 10l w przenośnym kanistrze, pod warunkiem, że jego przywóz nie ma charakteru handlowego, tzn. o ile :
odbywa się okazjonalnie oraz,
obejmuje wyłącznie towary na własny użytek podróżnych lub ich rodzin.

Ponadto paliwo zwolnione z należności celnych przywozowych nie może być wykorzystywane w pojazdach innych niż te, w których zostało przywiezione, ani nie może zostać usunięte z tych pojazdów. Nie może też zostać odpłatnie lub nieodpłatnie zbyte przez osobę korzystającą ze zwolnienia. Naruszenie tych zasad powoduje obowiązek uiszczenia należności celnych przywozowych.
źródło: http://www.mf.gov.pl/sluzba-celna/wiadomosci/komunikaty , Publikacja: 2013.05.06 16:01
Kliknij aby rozwinąć...
Ktoś liczy na nagrodę za innowacyjność ?
 
no nie wszyscy dlatego pytałem w innym poscie oco chodzi z depozytami. na kuznicy własnie ludziom przysyłaja kase do płacenia za magazynowanie i spalanie skonfiskowanej fajki. czy robja to na legalu ?? bou nas na przejsciu to nowum.
 
Zróbcie celników w konia. Zróbcie strajk, przestańcie jeździć codziennie. Najwyżej 1 albo 2 na tydzień.
 
Wykonajcie prostą operację myślową - bezrobotny bez dochodów 20 razy w miesiącu jedzie pastuchem do Rosji. Deklaruje 80 litrów paliwa, a jak jest mało uświadomionym klasowo turystą to zgodnie z prawdą 100 - 110 litrów. Ale dla uproszczenia rachunku przyjmijmy że jedzie faktycznie 80 litrów. 80x20=1600. I co wam jeszcze udowadniać??? Jeśli jeszcze nie rozumiecie, to jesteście zaimpregnowani na jakiekolwiek logiczne argumenty. Co z tego że tłumaczyłem aż do bólu żuchwy co jest powodem nakładania należności, co z tego, 99% niestety tego nie rozumie. A jeżeli nawet ktoś zrozumie, to udaje, że nie wie o co chodzi.
 
mrówkojad napisał:
Wykonajcie prostą operację myślową - bezrobotny bez dochodów 20 razy w miesiącu jedzie pastuchem do Rosji. Deklaruje 80 litrów paliwa, a jak jest mało uświadomionym klasowo turystą to zgodnie z prawdą 100 - 110 litrów. Ale dla uproszczenia rachunku przyjmijmy że jedzie faktycznie 80 litrów. 80x20=1600. I co wam jeszcze udowadniać??? Jeśli jeszcze nie rozumiecie, to jesteście zaimpregnowani na jakiekolwiek logiczne argumenty. Co z tego że tłumaczyłem aż do bólu żuchwy co jest powodem nakładania należności, co z tego, 99% niestety tego nie rozumie. A jeżeli nawet ktoś zrozumie, to udaje, że nie wie o co chodzi.
Kliknij aby rozwinąć...

Błagam cię nie doszukuj się logiki tam gdzie jej nie ma. Twoje argumenty i tak do nich nie trafią, albowiem jeżdżenie w kółko nazywają ciężką pracą, mandaty podatkiem. I każdy będzie winny ich ciężkiemu losowi tylko nie oni. Poczytaj komentarze pod artykułami o cleniu to dowiesz się jakimi skorumpowani celnicy są bandytami, tylko do ich tępych główek nie dochodzi to że celnik na pasie nie ma na to żadnego wpływu.
 
Celgos fakt część może większa częśc opróżnia zbiorniki, jednak może znaleśc się osoba która nie opróżnia zbiorniczka, a wożi parówki i ect.. do obwodu tam tylko dotankowuje do pełna. Taka osoba nie trudni się handlem paliwem a zostanie zmuszona do zapłaty zabezpieczenia. Jak ma udowodnić że nie opróżnia zbiornika i nie handluje nim oto jest pytanie- karać tak ale udowodnić a przesłanka częstych wyjazdów to lich poszlaka
 
Były turysta napisał:
Celgos fakt część może większa częśc opróżnia zbiorniki, jednak może znaleśc się osoba która nie opróżnia zbiorniczka, a wożi parówki i ect.. do obwodu tam tylko dotankowuje do pełna. Taka osoba nie trudni się handlem paliwem a zostanie zmuszona do zapłaty zabezpieczenia. Jak ma udowodnić że nie opróżnia zbiornika i nie handluje nim oto jest pytanie- karać tak ale udowodnić a przesłanka częstych wyjazdów to lich poszlaka
Kliknij aby rozwinąć...
Towar wywożony do kraju trzeciego traci status towaru wspólnotowego i jest traktowany jako towar niewspólnotowy, jest kilka wyjątków przy procedurach gospodarczych lecz tutaj nie mają zastosowania.
 
Celgos, wiza turystyczna przewiduje 90 wyjazdów do Ru w ciągu 180 dni, tak samo umowa o Małym Ruchu Granicznym. 90 na 180dni - 15 razy w miesiącu.
Zwolnieniu z należności podlega paliwo przewożone w orginalnym zbiorniku pojazdu.
Wytyczne Dyrektora IC ograniczają tak samo rozporządzenie WE o zwolnieniach z należności, jak i Międzynarodową umowę o MRG.
To tak, jakby Wójt Gminy Wygwizdowo Dolne stwierdził, że może wprowadzić inne prawo niż w Ustawie.
Każdą winę należy udowodnić - tutaj jest domniemanie.
 
zjemcikota napisał:
Celgos, wiza turystyczna przewiduje 90 wyjazdów do Ru w ciągu 180 dni, tak samo umowa o Małym Ruchu Granicznym. 90 na 180dni - 15 razy w miesiącu.
Zwolnieniu z należności podlega paliwo przewożone w orginalnym zbiorniku pojazdu.
Wytyczne Dyrektora IC ograniczają tak samo rozporządzenie WE o zwolnieniach z należności, jak i Międzynarodową umowę o MRG.
To tak, jakby Wójt Gminy Wygwizdowo Dolne stwierdził, że może wprowadzić inne prawo niż w Ustawie.
Każdą winę należy udowodnić - tutaj jest domniemanie.
Kliknij aby rozwinąć...
Teraz jeszcze powiedz jaki związek ma prawo wizowe z celnym, bo twoje argumenty pasują jak świnia do ujeżdżania. Nikt nie broni ci jeździć, tylko przewozić paliwo w kolosalnych ilościach, jak mróweczki wyjeżdżają 3 tony paliwa skoro prawie cały czas są na granicy. A może graniczne passaty palą 100l/100km? Tylko idiocie można wcisnąć że to na własny użytek!
 
zjemcikota napisał:
Celgos, wiza turystyczna przewiduje 90 wyjazdów do Ru w ciągu 180 dni, tak samo umowa o Małym Ruchu Granicznym. 90 na 180dni - 15 razy w miesiącu.
Zwolnieniu z należności podlega paliwo przewożone w orginalnym zbiorniku pojazdu.
Wytyczne Dyrektora IC ograniczają tak samo rozporządzenie WE o zwolnieniach z należności, jak i Międzynarodową umowę o MRG.
To tak, jakby Wójt Gminy Wygwizdowo Dolne stwierdził, że może wprowadzić inne prawo niż w Ustawie.
Każdą winę należy udowodnić - tutaj jest domniemanie.
Kliknij aby rozwinąć...

Jak nie wiesz to nie pisz głupot i nie wprowadzaj ludzi w błąd na wizie 90/180 oznacza że możesz przebywać ciągle na terytorium Rosji przez 90 dni po minięciu tego terminu musisz opuścić teren Rosji , a na karcie MRG masz 30/180 i to jest jedyna róznica między wizą a kartą.
 
last but not least?

celgos napisał:
Towar wywożony do kraju trzeciego traci status towaru wspólnotowego i jest traktowany jako towar niewspólnotowy, jest kilka wyjątków przy procedurach gospodarczych lecz tutaj nie mają zastosowania.
Kliknij aby rozwinąć...

to nie wiedziałem, że mój zarejestrowany w Polsce samochód po przejechaniu granicy ue traci przymioty istotne z punktu widzenia prawa celnego, czego konsekwencją przy powrotnym wjeździe jest konieczność poddania go odprawie importowej z uiszczeniem należności celno - podatkowych włącznie?

może nawet w sposób uproszczony jest zwalniany, jako np. towar powracający, z cła i podatków?

rzecz chyba gdzie indziej, jak się chce komuś coś udowodnić, to trzeba go złapać za rękę?
przy tym zawsze ciężar przeprowadzenia dowodu ciąży na organie, który wywodzi z tego skutki prawne?

poza tym to jak, rosjanom też mierzą jak wjeżdżają i następnie wracają?
czy nie powinni płacić cła i podatków, a później ewentualny zwrot, gdy wracając do siebie będą mieli pełne baki, nawet unijnego paliwka?

czy może podwójne opodatkowanie tego samego paliwa, Panie Dyrektorze?
raz w unijnej stacji paliw, drugi raz na granicy?
 
Ostatnia edycja:
tele echo napisał:
to nie wiedziałem, że mój zarejestrowany w Polsce samochód po przejechaniu granicy ue traci przymioty istotne z punktu widzenia prawa celnego, czego konsekwencją przy powrotnym wjeździe jest konieczność poddania go odprawie importowej z uiszczeniem należności celno - podatkowych włącznie?

może nawet w sposób uproszczony jest zwalniany, jako np. towar powracający, z cła i podatków?

rzecz chyba gdzie indziej, jak się chce komuś coś udowodnić, to trzeba go złapać za rękę?
przy tym zawsze ciężar przeprowadzenia dowodu ciąży na organie, który wywodzi z tego skutki prawne?

poza tym to jak, rosjanom też mierzą jak wjeżdżają i następnie wracają?
czy nie powinni płacić cła i podatków, a później ewentualny zwrot, gdy wracając do siebie będą mieli pełne baki, nawet unijnego paliwka?

czy może podwójne opodatkowanie tego samego paliwa, Panie Dyrektorze?
raz w unijnej stacji paliw, drugi raz na granicy?
Kliknij aby rozwinąć...
Gratuluje analogii jeżeli nie wiesz że twój samochód posiada cechy indywidualne jak vin, tablice rejestracyjne oraz dowód że jest zarejestrowany w Polsce, to myślę że nie masz samochodu, co więcej jak twój guru prezes prawa jazdy. Zastanawiam się gdzie mają takich ogarniętych celnych, a może ty nie jesteś celnikiem tylko propagandzistą. Jeżeli sytuacja z samochodem jest analogiczna to pokaż mi vin i dowód rejestracyjny 110 l ON. Bo chyba ten temat nieco cię przerasta, więc zajmij się swoją ulubioną zbrodnią smoleńską bądź innymi tuskozbrodniami.
 
ble ble ble

czy nie napisałeś, że samochód zarejestrowany w polszy (z paliwem, olejami i płynami), który wjechał do rosiji, uzyskuje status towaru niewspólnotowego?

więc co ma tu do rzeczy prezes, vin, prawo jazdy i dowód rejestracyjny?

czy zasoby kadrowe & intelektualne się już wyczerpały?

czy ktoś może wskazać ustawowe uprawnienie organu służby celnej do kontrolowania towaru wspólnotowego (samochodu z paliwem w chwili wyjazdu) przez ustalanie ilości wywożonego paliwa, znajdującego się jego zbiorniku?

czy nie jest to ordynarne przekroczenie uprawnień, ponieważ organy służby celnej mogą prowadzić czynności kontroli celnej umocowane w ustawie tylko wobec towarów niewspólnotowych, znajdujących się pod dozorem celnym?
 
tele echo napisał:
czy nie napisałeś, że samochód zarejestrowany w polszy (z paliwem, olejami i płynami), który wjechał do rosiji, uzyskuje status towaru niewspólnotowego?

więc co ma tu do rzeczy prezes, vin, prawo jazdy i dowód rejestracyjny?

czy zasoby kadrowe & intelektualne się już wyczerpały?

czy ktoś może wskazać ustawowe uprawnienie organu służby celnej do kontrolowania towaru wspólnotowego (samochodu z paliwem w chwili wyjazdu) przez ustalanie ilości wywożonego paliwa, znajdującego się jego zbiorniku? Czy nie wiesz że w ustawie Vatowskiej zbiornik paliwa jest uważany za bagaż podręczny? Wstydu oszczędź i wracaj do szkół ja cię uczyć każę!

czy nie jest to ordynarne przekroczenie uprawnień, ponieważ organy służby celnej mogą prowadzić czynności kontroli celnej umocowane w ustawie tylko wobec towarów niewspólnotowych, znajdujących się pod dozorem celnym?
Kliknij aby rozwinąć...

Gdzie napisałem samochód? Napisałem wyraźnie towar. Taki "oświecony" człowiek jak ty powinien wiedzieć ze jest delikatna acz zauważalna różnica jak między helem a mgłą ( para wodna). Czytaj uważnie i ze zrozumieniem, a nie jak antoni interpretujesz wszystko jak jest wygodniej na daną chwilę.
 
Ostatnia edycja:
Musisz się zalogować aby odpowiedzieć.
Back
Do góry