Podpisane Porozumienie z SKAS w sprawie modernizacji

Dzisiaj zostało podpisane porozumienie z Szefem KAS w sprawie modernizacji.
Przyjęto dążenie do osiągnięcia siatki płac 30/65/5, przy czym 30 po równo/65 dążenie do siatki płac/5 zasady w porozumieniu ZZ z DIAS. Niewykorzystane środki z 65% przechodzą do puli 30%.
Teraz rozpoczną się uzgodnienia w IAS, tak aby podwyżki z modernizacji mogły zostać szybko wypłacone.

 

No właśnie patrzysz tylko ze swojej perspektywy -co Tobie się bardziej opłaca Popatrz szerzej na ogół i cały kraj.

To nie tylko moja wizja. Zobaczymy co będziecie wszyscy pisali o swoim wymarzonym minimum mnożnikowym. Zgadzałbym się gdyby gdziekolwiek padło w porozumieniu o dążeniu do średnich mnożników. W tej tabeli która jest przedstawiona w poście widoczne jest jedynie to ilu FSCS nie ma minimum a nie ile brakuje do minimum a uważam że wielu funkcjonariuszom brakuje niewiele. Należy też pamiętać że ta przyszłoroczna podwyżka z UM może być jedyną podwyżką i zobaczymy czy dalej będzie mowa o minimum bo jakiejś części (myślę że mikrej) funkcjonariuszy do tego mikrej brakuje jeszcze. Poczekamy, zobaczymy.

 

Ta z instrukcji awansowania, czyli ta pierwsza obowiązująca rok temu przy podziale modernizacji. Potwierdzone info przez uczestnika dzisiejszego spotkania w MF.Pokaż załącznik: 11435

Może ktoś przypomnieć, jak to było z tymi grupami?

 

To nie tylko moja wizja. Zobaczymy co będziecie wszyscy pisali o swoim wymarzonym minimum mnożnikowym. Zgadzałbym się gdyby gdziekolwiek padło w porozumieniu o dążeniu do średnich mnożników. W tej tabeli która jest przedstawiona w poście widoczne jest jedynie to ilu FSCS nie ma minimum a nie ile brakuje do minimum a uważam że wielu funkcjonariuszom brakuje niewiele. Należy też pamiętać że ta przyszłoroczna podwyżka z UM może być jedyną podwyżką i zobaczymy czy dalej będzie mowa o minimum bo jakiejś części (myślę że mikrej) funkcjonariuszy do tego mikrej brakuje jeszcze. Poczekamy, zobaczymy.

Bo siatka pokazana dwa lata temu wyglądała ładnie z punktu widzenia kogoś kto wtedy miał dużo mniej. Po serii podwyżek z modernizacji nawet bez siatki ludzie by osiągnęli po 3 latach minimalne mnożniki. W chwili obecnej w ml ekspert =obejmujący stanowisko 10la temu będzie miał 2,7 i ktoś kto dostanie ml eksperta "jutro"będzie też startował od 2,7

 

Z forum zaprzyjaźnionego KAS gdzie już odtrąbiono sukces. Symulacje podziału podwyżek gdyby przyjąć stałą odpowiednio 30% i 65%. Fot. 4 oraz fot. 5, z których wynika, że te osoby które mają najdalej do minimalnego mnożnika (głównie eksperci i starsi eksperci zyskują najwięcej przy stałej 30% (czyli 30% po równo a 65% do osiągnięcia minimalnych mnożników z siatki płac). Ogromnie się cieszę z tego porozumienia, gdyż dzięki takiemu podziałowi zyskają głównie Ci, którym najdalej do minimalnych mnożników

W naszym przypadku będzie podobnie, najwięcej zyskają ci co mają świeże stanowiska eksperckie itd.

I dalej na pasach ramię w ramię będą pracować f-sze SCS i SG a różnica między nimi zamiast 800 z tamtego roku będzie ponad 1000 w tym.... No bo u nich mogło być 3 rok z rzędu po równo 499

 

Bo siatka pokazana dwa lata temu wyglądała ładnie z punktu widzenia kogoś kto wtedy miał dużo mniej. Po serii podwyżek z modernizacji nawet bez siatki ludzie by osiągnęli po 3 latach minimalne mnożniki. W chwili obecnej w ml ekspert =obejmujący stanowisko 10la temu będzie miał 2,7 i ktoś kto dostanie ml eksperta "jutro"będzie też startował od 2,7

Pozdrawiam cię serdecznie Dolnego Śląska gdzie minimum ma 19 (słownie dziewiętnastu, a w liczbach porównywalnych 3%) f-szy. Może się złożysz razem z pozostałymi "pokrzywdzonymi" dla pozostałych 532 (97%) na podniesienie do minimalnego mnożnika?

 

Jest już opublikowane Porozumienie na głównej - nowy news, a w nim zapewne odpowiedź na wiele trapiących Was pytań.

 

Bo siatka pokazana dwa lata temu wyglądała ładnie z punktu widzenia kogoś kto wtedy miał dużo mniej. Po serii podwyżek z modernizacji nawet bez siatki ludzie by osiągnęli po 3 latach minimalne mnożniki. W chwili obecnej w ml ekspert =obejmujący stanowisko 10la temu będzie miał 2,7 i ktoś kto dostanie ml eksperta "jutro"będzie też startował od 2,7

Nie da się czytać tego co piszesz. Gdzie Ty służysz?
Ias Lublin młodsi eksperci po tej podwyżce z modernizacji osiągnął min. specjalisty. Starsi specjaliści osiągnął min. młodszego specjalisty.
Szczerze zazdroszczę jak Ty już osiągnęłaś 2,7.
Tłusty z Ciebie i zachłanny kot.

P.s
Zanim porównasz nasze zarobki do SG przeczytaj sobie jak oni mają to dokładnie rozpisanie i uporządkowane w ustawie. grupy zaszeregowania są skorelowane nawet ze stopniami.

 

W naszym przypadku będzie podobnie, najwięcej zyskają ci co mają świeże stanowiska eksperckie itd.

I dalej na pasach ramię w ramię będą pracować f-sze SCS i SG a różnica między nimi zamiast 800 z tamtego roku będzie ponad 1000 w tym.... No bo u nich mogło być 3 rok z rzędu po równo 499

U nich mogłobyc i nawet powinno bo mają ściśle określone grupy zaszeregowania a nie taki burdel jak u nas.

 

Ktoś pisał że przydałoby się rozpisanie jak wygląda osiąganie minimów na konkretnych stanowiskach wygląda że MF ma takie dane
https://www.skarbowcy.pl/blaster/extarticle.php?show=article&article_id=29014
co prawda to pokazuje dane z KSC ale jak spojrzycie na sam dół jest tam karta z nazwą FSCS, chcielibyśmy zobaczyć te dane proponuje również aby ZZ otrzymał aktualizację tych danych po wypłaceniu modernizacji aby zobaczyć jak kształtują się potrzeby na przyszły rok!

 

Zasada im krócej jest się na stanowisko tym więcej dostanie się podwyżki.

Czyli najwięcej zyskają niedawno awansowani a ci długo pomijani w awansach tylko minimum dla wszystkich...Piękna modernizacja.

 

Czyli najwięcej zyskają niedawno awansowani a ci długo pomijani w awansach tylko minimum dla wszystkich...Piękna modernizacja.

Widzę że niektórym śni się powrót do kominów płacowych.

 

Widzę że niektórym śni się powrót do kominów płacowych.

Nie tylko śni tylko masz to teraz w realu. .Kominiarze awansując sobie czesto dostają kasę za awansik plus całą pulę z modernizacji plus dodatkowa pulę do minimalnego mnożnika A np. specjalista z 25 letnim stażem pomijany ciągle przy awansach nic bo od kilku lat ma min mnożnik czyli nie przysługuje mu już ani kasa z modernizacji ,która idzie dla świeżo awansowanych ekspertów itp.Kabaret.

 

Ta z instrukcji awansowania, czyli ta pierwsza obowiązująca rok temu przy podziale modernizacji. Potwierdzone info przez uczestnika dzisiejszego spotkania w MF.Pokaż załącznik: 11435

 

dobre, czyli nadal są dwie w obiegu. Wczoraj dostałem jako pewną inna tabelę. Ciekawe czy związkowcy podpisując porozumienie wiedzieli, która siatka obowiązuje, chyba wiedzieli co podpisują?

 

Pytanie, która jest obowiązująca?

 

Świetna wiadomość dla docelowych specjalistów bo może po 30 latach osiągną ciut ponad to tego co ekspert kapelan ma już obecnie Rewelacyjna motywacja .
Pytano się czy ZZ wiedzialy co podpisują? Zapewne ale nie wiadomo czy musiały to podpisać.
Jak zwykle syty głodnego nie zrozumie ale człowiekiem zawsze trzeba być- kapelenem nie zawsze.

 

Widzę że niektórym śni się powrót do kominów płacowych.

Człowieku, jakie kominy ? Oczadziałeś pewnie w tym amoku

 

To już w ogóle jest jakaś abstrakcja, rozumiem, że macie raczej młodą kadrę, ale mimo wszystko to powinno być około 30% funkcjonariuszy, a nie 3.

Nieważne czy kadra jest młoda czy stara, ważne są stanowiska. Ostatnio dużo osób awansowało na stanowiskach z niewielką podwyżką, przed awansem może mieliby minimum na poprzednim stanowisku. Polityka naborów też ma znaczenie. W niektórych izbach nie ma naborów na mł specjalistów tylko na speców, co nie oznacza, że mają większe pieniądze.
I tak np f-sz z Krakowa z rocznym stażem jest specjalistą, f-sz z Lublina z rocznym stażem - mł specjalistą. Załóżmy, że zarabiają tyle samo.
Mł spec z Lublina dostanie mniejszą podwyżkę bo mniej mu brakuje do min dla jego stanowiska.
Podział nie jest doskonały, ale to wina braku jednolitej polityki kadrowej w kraju. Co kraj (ias) to obyczaj.

 

jakie jest uzasadnienie do tego żeby widełki z poszczególnych stanowisk na siebie zachodziły? Poproszę o uzasadnienie jesli ktos wie. Dla mnie jest tak dlatego żeby po cichu dawać podwyżki swojakom i nie drażnić innych. Bo wynagrodzenie jest tajemnicą a stanowisko jakie jest każdy widzi. Jeśli ktoś pracuje dobrze i zasługuje na większe pieniądze to można mu dać awans stanowiskowy i wyższe pieniądze, będzie transparentnie, inni się zmotywują, tak by było w normalnej organizacji. Tu trzeba dać wiecej kasy ale zachować niższe stanowisko, żeby było dyskretniej chyba. Takiego szamba chyba nie ma nigdzie indziej.
Związek może złozyć wniosek o zmiane rozporzadzenia o mnożnikach tak, zeby widełki na siebie nie zachodziły. Nic to nie bedzie kosztować. Ciekawe jak uzasadnią odmowę.

 

jakie jest uzasadnienie do tego żeby widełki z poszczególnych stanowisk na siebie zachodziły? Poproszę o uzasadnienie jesli ktos wie. Dla mnie jest tak dlatego żeby po cichu dawać podwyżki swojakom i nie drażnić innych. Bo wynagrodzenie jest tajemnicą a stanowisko jakie jest każdy widzi. Jeśli ktoś pracuje dobrze i zasługuje na większe pieniądze to można mu dać awans stanowiskowy i wyższe pieniądze, będzie transparentnie, inni się zmotywują, tak by było w normalnej organizacji. Tu trzeba dać wiecej kasy ale zachować niższe stanowisko, żeby było dyskretniej chyba. Takiego szamba chyba nie ma nigdzie indziej.
Związek może złozyć wniosek o zmiane rozporzadzenia o mnożnikach tak, zeby widełki na siebie nie zachodziły. Nic to nie bedzie kosztować. Ciekawe jak uzasadnią odmowę.

cut. "Takiego szamba chyba nie ma nigdzie indziej.
Związek może złozyć wniosek o zmiane rozporzadzenia o mnożnikach tak, zeby widełki na siebie nie zachodziły. Nic to nie bedzie kosztować. Ciekawe jak uzasadnią odmowę"

Szambo zasłyszane od f-szy .
Jeden obok drugiego- biurko w biurko, od wartościowania cały czas w O.C , czynności te same , jeden ekspert z max. mnożnikiem, drugi st.specjalista z min.mnoznikiem , staż ten sam, stopień już nie bo jeden pomimo studiów magisterskich i podyplomowych, licznych szkoleniach, znajomości języka obcego zatrzymał się dziwnie na asp, a drugi - oficer o "dmuchanym" jakimś dziwnym wyksztsłceniu ale z wysokimi koneksjami , ledwo dukajacy w miarę poprawnie w języku ojczystym , za to posługujący się bardzo prostym ale za to pełnym ulicznych wulgaryzmów językiem ,już posiada 3 gwiazdki.
Pytanie - jaka jest różnica w zarobkach pomiędzy funkcjonariuszami?