Życzenia świąteczne
Oj vox-ie - bardzo nie lubisz tego Nacz. Zrobił sobie objazd opłatkowy -
czy aby tylko sobie. W piątek- bo wszystkim ten dzień pasował ; Od rana
od Zosina, Hrubieszowa, 2 x Dorohusk, 2x Chełm, i do Zamościa na 15.00.
A czy wcześniejśi Nacz. mieli taką tradycję- dla wszystkich? ....
Mógł tylko zorganizować spotkanie i poczęstunek dla wew. UC .
Ale wtedy także byłoby źle., bo np. nie poważa innych f.c.
Słowem vox-ie wg Ciebie = Co zrobi Nacz. będzie źle.
Wybierasz kolego (z biura OCD Dor.) wyrwane zdania z kontekstu ( jak wprawny dziennikach śledczy). W życzeniach opłatkowych była mowa o tym że nasze środowisko ma mało pozytywny wizerunek. Bo od czasów biblijnych jesteśmy ukazywani jako Ci niedobrzy. A dzieci zapytane na mszy przez księdza: kto to jest celnik ? Odpowiadają , na zasadzie skojarzenia- ten który pilnuje celi. A Nacz. w tym kontekście życzył abyśmy mieli lepsze notowania w społeczeństwie, które wiadomo- nie przyjdą z dnia na dzień.
"Życzenia to wyrażanie nadziei na lepsze, bo nadzieja umiera ostatnia".
[/url][/u]