Nasze Związki w Olsztynie znowu śpią.W Warszawie było ważne spotkanie z Kapicą oni nawet nie ruszyli dupy żeby tam pojechać.W z D wolą pilnować posadki niż cokolwiek zacząć działać.No ale może dyrektor obiecał już im coś ekstra jeżeli będą siedzieć cicho.Może odpowiednie stanowiska przy wartościowaniu. Naczelne dowództwo związków może warto schować swoje ambicje i zacząć działać.Wasze działania jednoznacznie wskazują że zwykłych pracowników macie gdzieś.Panie D czy dalej chce pan być marionetką i udawać ze jest super.No ważne ze się dostało odpowiedni awans jak weszła ustawa i dlatego się nic nie robi.
Ostatnia edycja: