K
krakowiak
Gość
Jak przeczytałem post p.Dyrektora że jest tylu jeszcze do nagrodzenia i nie dał rady wszystkich nagrodzić to ja się zmartwiłem że p.Dyrektor się zmartwił.
Nagradzać się powinno za coś ponadprzeciętnego za zwykłą pracę jest pensja.Skoro jest tylu ponad przeciętnych to dlaczego Izba Celna w Szczecinie jest w ogonie Izb w Polsce?
Ja wiem,że dużo zrobili ,to znaczy NIE ZROBILI poprzednicy,bo nikt kto ma trochę oleju w głowie nie stwierdzi że dobrze zarządzali Izbą i Urzędami.Źle zarządzali co wyszło po wejściu do Unii Europejskiej,gdzie nie tylko rozliczali znajomki z Ministerstwa Finansów ale także lepsi audytorzy.
To nie znaczy że byli to ludzie którzy nie mieli osiągnięc,ale osiągnięcia te były na inną miarę,miarę taką sobie.
Lecz gdzie byli ci co ich nagradzać należy za ponadprzeciętność? Czy mówili jednemu i drugiemu czy trzeciemu Naczelnikowi co idzie źle? Czy mówili jednemu czy drugiemu czy trzeciemu Dyrektorowi że idzie źle? Nie oni milczeli a nawet potakiwali głowami.
Ile milionów poszło na przedawnienie? Aż głowa boli.
Lecz nowy p.Dyrektor nie powiem,stara się,ma i Ginerwy i Strategów,lecz gdzie reszta szabel?
p.Dyrektorze żeby zmienić tę Izbę musi pan doprowadzić do tego by gdzieś jak sądzę z perspektywy lat pracy tutaj około 150 szabel wzięło się do pracy na newralgicznych punktach.
Reszta zna te 150 szabel jako cenionych lecz nie dostrzeganych wyżej pracowników i chętnie je wspomoże.
Lecz te 150 szabel musi mieć ją w dłoni a nie w pochwie czytając bezsensowne analizy i widząc wałęsających się bez celu Strategów i mając wzmocnienie w SNP.
Więcej zaufania dla terenu,mniej dla potakiwaczy.
Nagrodą też jest sens wykonywanej pracy,w zwykłej codzienności,niestety często tego nadal brakuje.
Nagradzać się powinno za coś ponadprzeciętnego za zwykłą pracę jest pensja.Skoro jest tylu ponad przeciętnych to dlaczego Izba Celna w Szczecinie jest w ogonie Izb w Polsce?
Ja wiem,że dużo zrobili ,to znaczy NIE ZROBILI poprzednicy,bo nikt kto ma trochę oleju w głowie nie stwierdzi że dobrze zarządzali Izbą i Urzędami.Źle zarządzali co wyszło po wejściu do Unii Europejskiej,gdzie nie tylko rozliczali znajomki z Ministerstwa Finansów ale także lepsi audytorzy.
To nie znaczy że byli to ludzie którzy nie mieli osiągnięc,ale osiągnięcia te były na inną miarę,miarę taką sobie.
Lecz gdzie byli ci co ich nagradzać należy za ponadprzeciętność? Czy mówili jednemu i drugiemu czy trzeciemu Naczelnikowi co idzie źle? Czy mówili jednemu czy drugiemu czy trzeciemu Dyrektorowi że idzie źle? Nie oni milczeli a nawet potakiwali głowami.
Ile milionów poszło na przedawnienie? Aż głowa boli.
Lecz nowy p.Dyrektor nie powiem,stara się,ma i Ginerwy i Strategów,lecz gdzie reszta szabel?
p.Dyrektorze żeby zmienić tę Izbę musi pan doprowadzić do tego by gdzieś jak sądzę z perspektywy lat pracy tutaj około 150 szabel wzięło się do pracy na newralgicznych punktach.
Reszta zna te 150 szabel jako cenionych lecz nie dostrzeganych wyżej pracowników i chętnie je wspomoże.
Lecz te 150 szabel musi mieć ją w dłoni a nie w pochwie czytając bezsensowne analizy i widząc wałęsających się bez celu Strategów i mając wzmocnienie w SNP.
Więcej zaufania dla terenu,mniej dla potakiwaczy.
Nagrodą też jest sens wykonywanej pracy,w zwykłej codzienności,niestety często tego nadal brakuje.