zlikwidować wątek "dialog z szefem służbny celnej"

Zol08

Nowy użytkownik
Dołączył
13 Lipiec 2008
Posty
13
Punkty reakcji
0
Pewną forma protestu skierowaną w kierunku obecnie dziejącej się sytuacji oraz faktu, że nasz szef już nie chce się udzielać na tym forum stawiam wniosek o likwidację działu " dialog z sZEFEM sŁUŻBY cELNEJ" !!!!
Po co ten wątek, skoro nic się na nim nie dzieje, a osoba która tam zadeklarowała się kiedyś do merytorycznej dyskusji wycofała się ze złożonej deklaracji !!!
 
Ostatnia edycja:
Jestem za,to nigdy nie był watek zasługujący na miano ;Dialog;.Prawdopodobnie został tak zatytułowany grzecznosciowo,tak jak powinno się rozmawić w salonie,Wersal się jednak skończył.
 
-KIEDYŚ NAPISAŁEM PROROCZE CHYBA SŁOWA

....wszyscy zarąbiście podniecacie się ,,dyskusjami' z tzw . ,,SSC".
Naiwność nie zna miary...... Czy sądzicie ,że szef zajmuje się gaworzeniem ze swoimi podwładnymi ????
Odpowiedzi są mało profesjonalne, tak iż należy sądzić, że ich nawet szef nieautoryzował! bo poprostu na takie farmazony nie ma czasu. Dostaje jakiś klient zlecenie i odpowiada w jego imieniu- lepiej albo gorzej. Przecież znane są ogólnie takie przypadki, kiedy to podwładny pisze prace licencjackie i magisterskie swojemu przełożonemu ! Lepiej albo gorzej !
Często w postach padają odpowiedzi typu - ,, nie - bo nie " , albo ,, nima - bo zima "
dla przykładu: emerytur nie dostaniemy bo nie oddajemy honorów, - nie zwracamy się do siebie stopniem, mozna też dodać iż ciulaste mamy sorty mundurowe ( 1/2 kasy w porównaniu do innych służb). opowieści dziwnej treści małego Kazia.
Tak, właśnie jesteśmy karykaturą służby mundurowej , ale nie na własne życzenie- ale cóż wówczas można powiedzieć o szefie takiej służby! szefuje karykatyrze! Jest przysłowie ,, jaki pan- taki kram "
Zasada jest bardzo prosta i nakreślona została przed 2000 lat- nie mozna dwóm panom służyć , bo albo jednego będzie się kochać a drugiego nienawidzieć !
To naprawdę trzeba wielkiej osobowości aby być nie tylko szefem z urzędu ale jednoczesnie przywódcą i naprawdę dbać o podwładnych . Za taką osobowością podwładni pójdą nawet w ogień.
No, tak w sumie , my to nawet wysyłamy szefowi czerwone tabletki w trosce o zdrowie psychiczne- W sumie dbamy o niego.
Porzuccie wszelką naiwność- to nie nasze sprawy leżą w sferze zainteresowań SSC.
Dlatego trzeba działać a nie marnotrawić czas na polemiki z niewiadomo kim.
__________________
" Paweł i Gaweł w jednym stali domku... "




POLECAM TEŻ INNE MOJE HISTORYCZNE WYPOWIEDZI W TEMACIE CELOWOŚCI DYSKUSJI Z JK
 
Ostatnia edycja:
Ale trzeba urodzić się Generałem.

To naprawdę trzeba wielkiej osobowości aby być nie tylko szefem z urzędu ale jednoczesnie przywódcą i naprawdę dbać o podwładnych . Za taką osobowością podwładni pójdą nawet w ogień. napisał Don Pedro Alvarez
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry