upraszczanie i szkolenia wg ic w łodzi
Patrząc na Coryntię odnoszę wrażenie , że idziemy w kierunku pijaru za wszelka cenę.
Szkolenia, spotkania i jak ktos napisał marsze i przemarsze łącznie z otwieraniem parasola w d...pie.
Tak się składa, że mam kontakt z biznesem może nie PSL-owskim (rodzinnym) tylko trochę większym, ale te hymny pochwalne dotyczące wspierania biznesu tak w praktyce nie bardzo mają zastosowanie.
Wiadomo nikt na tzw. forum gospodarczym otwarcie nie powie, że 20% odpraw w ostatnim okresie poszło do innych służb celnych UE.
No , ale żeby nie było specjalnością tej instytucji robienie wody z mózgu na Corintii to polecam inne fora internetowe i spotkania z firmami bez udziału tzw. korpusu oficerskiego.
Jak otwieram coryntie to zaraz wyskakuje mi Michalak. Taki Wańka Wstańka. Ten pan pewnie conajmniej pułkownik to coś robi poza wycieczkami?
Spotkanie najlepiej przy flaszce z koleżkami mocnymi w biznesie a niewatpliwie w Warszawie i Szczecinie są tacy co się im udało nie trafić do urzędu , to bardzo ciekawy materiał porównawczy w pełni oddajacy pustki przed okiennkami w urzędach wewnętrznych. Mnożenie kwitów, zaświadczeń i oświadczeń to już zajmuje prawie cały dzień roboczy.
Co z odprawami dla chętnych do opuszczenia tego high lajf-u.
Może zamiast postępowań dyscyplinarnych, zwolnień, wydaleń , postępowań przed WSA, NSA, Sądami Pracy , SSC zaproponuje cos bardziej konstruktywnego niż opowiadanie o szkoleniach dla firm i czysty pijar jak nam w tej służbie dobrze.
2000 złotych na święta to cena spokoju ? Niska cena świadczy o niskiej samoocenie.
Niska cena świadczy o niskiej ocenie.
Szkolenia i zdjęcie na corintii z urzędu marszałkowskiego w łodzi zgodnie z podpisanym w ubiegłym roku porozumieniem z urzędem samorządowym, który w ubiegłym roku obchodził 20 lecie istnienia. To sie nazywa szybkość działania.
Na zdjęciu sami przedsiębiorcy, krzysiek etyk, jola i bodajże jacek. Wygląda na to ,że biznes w tym kraju opiera się na zarabianiu doatkowej kasy przez urzędników.
No bo nie było widac publiczności i zainteresowanych biznesmenów .
Nic dziwnego bo uproszczenia w tej instytucji to fikcja do kwadratu.
Ostatnio przesłuchiwany w postępowaniu dyscyplinarnym prowadzonym wobec funkcjonariusza kierownik referatu w łódzkim wc zarzucił podległemu funkcjonariuszowi, że chce wszystko upraszczać.
Konkluzja, że prościej to znaczy źle, jak chce upraszczać to jest to podstawa do ukarania bo chce aby było prościej czyli normalnie.
wyglada na to , że w łódzkiej izbie prościej to znaczy awanse jednodniowe, przebierańcy do pocztu sztandarowego, korespondencja z III pietra na II poleconym, mandaty dla bezdomnych po 1200zł.
Nic dziwnego, że dyrekcja bardzo dobrze odnajduje się w tym środowisku.
Oficer . dyrektor szkolony ale gamon. Stanisławie, Doroto, Darku osiągnęliście sukces, macie mocne wsparcie w średniej kadrze kierowniczej.