arturciesielski
Nowy użytkownik
do stoika : Wypraszam sobie sugerowanie osobistej wrogości między mną a Szefem Służby Celnej!!!! Szef jest przecież Szefem wszystkich Szefów i Szefem nas wszystkich!
Że nie odpowiada na moje niektóre posty wynika z prostego faktu, że ja nie zadaję pytań. Już bowiem wiem to co chciałem wiedzieć.
A wiedza ta sprowadza się następującej konkluzji : jesteśmy tyle warci ile statyski potrafimy podnieść. Dowodzą tego wypowiedzi byłego dyr. ic szczecin, działania obecnego SSC niemal każdego dnia.
Np. odbieranie kosztów delegacji, odbieranie urlopu na żądanie, wypowiedzi dotyczące długotrwałej choroby i możliwych za nią konsekwencji, które SSC zapowiada. (grozi?) itd itd.
W zamian za w/w "przywileje" będzie można wygrać natychmiastową wycieczkę na odległą placówkę, odebranie nagrody finansowej przez przełożonych, odebranie przysługujących nabytych uprawnień (np. dodatkowy urlop), czy podmianę na osobę bez wykształcenia i doświadczenia gdyż celem tzw. wartościowania jest de facto dewartościowanie stanowisk aby w razie potrzeby - np. kolejnego protestu - można było każdego celnika zastąpić z powodzeniem "opiekunem pobliskiego parkingu" et cetera, et cetera...
Modernizacja to de facto "za-morde-nizacja" mająca jeden cel : utrzymanie nas w ryzach i niedopuszczenie do powtórzenia się sytuacji protestu styczniowego.
Nic wiele ponad to pokazane projekty nie wnoszą.
Dlatego też, nie zadaję pytań. Odpowiedzi wynikają z działań i planów SSC.
Co więcej mógłby mi tu wyjaśnić ?
Że nie odpowiada na moje niektóre posty wynika z prostego faktu, że ja nie zadaję pytań. Już bowiem wiem to co chciałem wiedzieć.
A wiedza ta sprowadza się następującej konkluzji : jesteśmy tyle warci ile statyski potrafimy podnieść. Dowodzą tego wypowiedzi byłego dyr. ic szczecin, działania obecnego SSC niemal każdego dnia.
Np. odbieranie kosztów delegacji, odbieranie urlopu na żądanie, wypowiedzi dotyczące długotrwałej choroby i możliwych za nią konsekwencji, które SSC zapowiada. (grozi?) itd itd.
W zamian za w/w "przywileje" będzie można wygrać natychmiastową wycieczkę na odległą placówkę, odebranie nagrody finansowej przez przełożonych, odebranie przysługujących nabytych uprawnień (np. dodatkowy urlop), czy podmianę na osobę bez wykształcenia i doświadczenia gdyż celem tzw. wartościowania jest de facto dewartościowanie stanowisk aby w razie potrzeby - np. kolejnego protestu - można było każdego celnika zastąpić z powodzeniem "opiekunem pobliskiego parkingu" et cetera, et cetera...
Modernizacja to de facto "za-morde-nizacja" mająca jeden cel : utrzymanie nas w ryzach i niedopuszczenie do powtórzenia się sytuacji protestu styczniowego.
Nic wiele ponad to pokazane projekty nie wnoszą.
Dlatego też, nie zadaję pytań. Odpowiedzi wynikają z działań i planów SSC.
Co więcej mógłby mi tu wyjaśnić ?