Weryfikacja zwolnień lekarskich

M

mobilny

Użytkownik
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
39
Punkty reakcji
0
Czy ktoś ze związku w IC Szczecin zainteresował się ilością skierowań do komisji lekarskiej MSW w celu weryfikacji zwolnień lekarskich ? Jeśli tak to proszę o informację ile takich skierowań zostało wystawionych i czy faktycznie są one zasadne czy tylko mają na celu zastraszenie funkcjonariuszy ? Sądzę, że to ciekawy temat dla związku zawodowego do działania dla obrony funkcjonariuszy którzy poważnie podeszli do działań w miesiącu lipcu ...:confused:
 
mobilny napisał:
Czy ktoś ze związku w IC Szczecin zainteresował się ilością skierowań do komisji lekarskiej MSW w celu weryfikacji zwolnień lekarskich ? Jeśli tak to proszę o informację ile takich skierowań zostało wystawionych i czy faktycznie są one zasadne czy tylko mają na celu zastraszenie funkcjonariuszy ? Sądzę, że to ciekawy temat dla związku zawodowego do działania dla obrony funkcjonariuszy którzy poważnie podeszli do działań w miesiącu lipcu ...:confused:
Kliknij aby rozwinąć...

A na jakiej podstawie prawnej wystawiane sa skierowania na komisje do MSWiA, bo ja nie pamietam aby zostalo wprowadzone w zycie rozporzadzenie dot.komisji lekarskich i co za tym idzie wykazu chorob zawodowych? Na dzien dzisiejszy to Nas moglby zweryfikowac ewentualnie ZUS na wyrazna prosbe pracodawcy!A poza tym jak mozna weryfikowac zwolnienia "post factum"
 
Balbina napisał:
A na jakiej podstawie prawnej wystawiane sa skierowania na komisje do MSWiA, bo ja nie pamietam aby zostalo wprowadzone w zycie rozporzadzenie dot.komisji lekarskich i co za tym idzie wykazu chorob zawodowych? Na dzien dzisiejszy to Nas moglby zweryfikowac ewentualnie ZUS na wyrazna prosbe pracodawcy!A poza tym jak mozna weryfikowac zwolnienia "post factum"
Kliknij aby rozwinąć...

Moje L4 było wystawione w oparciu o mój ówczesny stan zdrowia. Ani ja, ani lekarz wystawiający w żaden sposób nie zakłamaliśmy rzeczywistości. Po 27 latach pracy, nie korzystając z urlopów zdrowotnych mam taki zdrowie i stan organizmu, że mogą mnie sprawdzać. Generalnie mnie to wali!!!! I w takiej sytuacji było zapewne 100% funków na absencji chorobowej, więc niech się gonią na szczaw i mirabelki.... Będzie trzeba, to znowu zachoruję i na pewno nie będzie to l4 oszukane....Po prostu podreperuję swoje zdrowie, które straciłam w Służbie Ojczyźnie...nawet jeśli teraz kierują nią....
 
Nie wiem jak można zweryfikować zwolnienie lekarskie po czasie ale skierowanie na komisję jest faktem dokonanym. Z tego co wiem nie jestem jedynym który dostał takowe pismo i dlatego poruszyłem ten temat.
 
Witam... Kiedyś rzuciłem propozycję, aby sprawdzono zasadność kierowania f-szy na komisje. To po prostu straszak. Ciekaw jestem jakie to generuje koszty? Potwierdzenie prywatnych folwarków, nie zaś instytucji państwowych. Czy ktoś odpowie za takie marnowanie środków? Myślę, że NIK miałby co robić. Trzeba zadziałać od razu, aby to dziadostwo się nie rozprzestrzeniało. Zwłaszcza ostatnie lata spotęgowały panoszenie i bezkarność kadry. Czas może... to przynajmniej ograniczyć. pzdr:cool:
 
hunter napisał:
Witam... Kiedyś rzuciłem propozycję, aby sprawdzono zasadność kierowania f-szy na komisje. To po prostu straszak. Ciekaw jestem jakie to generuje koszty? Potwierdzenie prywatnych folwarków, nie zaś instytucji państwowych. Czy ktoś odpowie za takie marnowanie środków? Myślę, że NIK miałby co robić. Trzeba zadziałać od razu, aby to dziadostwo się nie rozprzestrzeniało. Zwłaszcza ostatnie lata spotęgowały panoszenie i bezkarność kadry. Czas może... to przynajmniej ograniczyć. pzdr:cool:
Kliknij aby rozwinąć...
Generalnie mam to gdzieś podobnie jak Magda66, ale chodzi właśnie o sam fakt, że nikt z działaczy ZZ w Szczecinie nie jest sprawą zainteresowany. Skierowania na komisję dostało kupę osób, niektórzy zostali przeniesieni na z góry "upatrzone" pozycje, nagrody też podobno są obcinane dla tych którzy mieli prawo zachorować itd...
 
mobilny napisał:
Generalnie mam to gdzieś podobnie jak Magda66, ale chodzi właśnie o sam fakt, że nikt z działaczy ZZ w Szczecinie nie jest sprawą zainteresowany. Skierowania na komisję dostało kupę osób, niektórzy zostali przeniesieni na z góry "upatrzone" pozycje, nagrody też podobno są obcinane dla tych którzy mieli prawo zachorować itd...
Kliknij aby rozwinąć...
Co do ostatniej kwestii nie podobno , nie podobno.
 
mobilny napisał:
Nie wiem jak można zweryfikować zwolnienie lekarskie po czasie ale skierowanie na komisję jest faktem dokonanym. Z tego co wiem nie jestem jedynym który dostał takowe pismo i dlatego poruszyłem ten temat.
Kliknij aby rozwinąć...

Mobilny - kim ty jesteś, że ludzi podpuszczasz?
Jakie MSW Ministerstwo Spraw Wewnętrznych?
Nie mogłeś dostać takiego skierowania. Nikt nie dostał. Zwracam ci uwagę, że ludzie w cle znają się na prawie, więc nie pieprz.
Zwolnienie lekarskie funkcjonariusza celnego może zweryfikować wyłącznie ZUS. Dostaję się pismo z ZUS, że należy się zgłosić do placówki w dniu o godzinie, pokój nr. Wiem bo kiedyś byłam weryfikowana. Chwila rozmowy z lekarzem i poszłam do domu. Żadnych negatywnych emocji.
Pracodawca natomiast może wysłać do chorego kogoś, aby sprawdził, czy chory jest w domu, jeżeli oczywiści lekarz zalecił leżenie w łóżku. Nawet nie musisz wpuścić do domu, nieproszonego bądź co bądź gościa.
Weryfikacja odbywa się wyłącznie w trakcie zwolnienia a więc choroby.

Mobilny ja właśnie zweryfikowałam TWOJĄ PRAWDOMÓWNOŚĆ.
Na wstępie zapytałam kim jesteś, teraz zapytam " po co to robisz?"
 
Wróżka Hanka napisał:
Mobilny - kim ty jesteś, że ludzi podpuszczasz?
Jakie MSW Ministerstwo Spraw Wewnętrznych?
Nie mogłeś dostać takiego skierowania. Nikt nie dostał. Zwracam ci uwagę, że ludzie w cle znają się na prawie, więc nie pieprz.
Zwolnienie lekarskie funkcjonariusza celnego może zweryfikować wyłącznie ZUS. Dostaję się pismo z ZUS, że należy się zgłosić do placówki w dniu o godzinie, pokój nr. Wiem bo kiedyś byłam weryfikowana. Chwila rozmowy z lekarzem i poszłam do domu. Żadnych negatywnych emocji.
Pracodawca natomiast może wysłać do chorego kogoś, aby sprawdził, czy chory jest w domu, jeżeli oczywiści lekarz zalecił leżenie w łóżku. Nawet nie musisz wpuścić do domu, nieproszonego bądź co bądź gościa.
Weryfikacja odbywa się wyłącznie w trakcie zwolnienia a więc choroby.

Mobilny ja właśnie zweryfikowałam TWOJĄ PRAWDOMÓWNOŚĆ.
Na wstępie zapytałam kim jesteś, teraz zapytam " po co to robisz?"
Kliknij aby rozwinąć...
Nie wiem kim Ty jesteś Wróżko Hanko - i kto weryfikował Twoje zwolnienie lekarskie. Przede wszystkim nikogo nie podpuszczam, a odnośnie weryfikacji mojej prawdomówności nie uważam abyś była autorytetem w tej sprawie. Skierowania na komisję lekarską podpisał były Dyrektor IC Szczecin i są adresowane do Zachodniopomorskiej Rejonowej Komisji Lekarskiej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Szczecinie ul. Jagiellońska 44 więc chyba nie chodzi tu o żaden ZUS. Jeśli jesteś funkcjonariuszką naszej Służby to powinnaś wiedzieć, że takich skierowań choćby w Koszalinie jest co najmniej pięć ( może więcej).
 
mobilny... tak mnie meczy ten temat, który wałkujecie z wrozka:) Napisz prosze na jaka podstawę prawna sie powołali w tym piśmie?... a moze wrzuciłbyś jakiś skan tego pisma ( bez danych, które mogłyby Cię zidentyfikować ). Broń Boże nie kwestionuje Twojej prawdomówności , ale po prostu przeraża mnie fakt, ze naprawdę maja nas za totalnych debili, którzy boja sie własnego cienia:mad:
 
Mobilny.
Zaintrygowałes mnie swoją odpowiedzią.
Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 27 lipca 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy oraz formalnej kontroli zaświadczeń lekarskich (Dz. U. Nr 65, poz. 743 z pozn. zm.)

Aby nie studiować całej ustawy polecam dostępne w internecie artykuły zamieszczone w Gazecie Prawnej:

Kiedy pracodawca może skontrolować pracownika przebywającego na zwolnieniu lekarskim.

Jak ZUS kontroluje prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich.

I wszystko staje się jasne.
 
Jeszcze coś.
Być może i Mobilny ma swoją rację.
Art. 130 daje możliwość pracodawcy do skierowania mobilnych na badania do komisji MSW.
Mobilni mają broń więc podlegają obostrzeniom, kiedy np. leczą się u psychiatry.
Ale ten wątek nie dotyczy zwykłej weryfikacji zwolnienia lekarskiego.
 
Wróżka Hanka napisał:
Jeszcze coś.
Być może i Mobilny ma swoją rację.
Art. 130 daje możliwość pracodawcy do skierowania mobilnych na badania do komisji MSW.
Mobilni mają broń więc podlegają obostrzeniom, kiedy np. leczą się u psychiatry.
Ale ten wątek nie dotyczy zwykłej weryfikacji zwolnienia lekarskiego.
Kliknij aby rozwinąć...

Cholera. Mam nadzieję, że władza nie rozpoczęła czystki wśród mobilnych 50-latkow w celu odzyskania etatów dla swoich miernych ale wiernych.
 
Nie znam się na na prawie pracy i ubezpieczeniach. Jednak parę lat temu ZUS wezwał mnie na weryfikację chorobowego. Lekarz orzecznik po powzięciu wiadomości, że jestem funkcjonariuszem S.C. poinformował mnie , że nie jest władny weryfikować mojego zwolnienia. Podziękował za przybycie i przeprosił za pomyłkę przy wezwaniu. ZUS na miejscu zwrócił za dojazd i sprawdzanie się zakończyło. Może więc jednak komisja MSW?
 
1.JPG2.JPGPierwsze zdjęcie to skierowanie, a drugie to pismo z Komisji MSW - dla wszystkich niedowiarków. Nie znalazłem niestety nigdzie podstawy prawnej skierowania do w/w komisji lekarskiej i bazuje tylko na tym co jest umieszczone w naszej ustawie.
 
Mobilny, głupio mi. Myślałam, że wiele wiem a tu proszę.......sorry.
Trzy lata temu byłam na weryfikacji z ZUS. Było tak jak napisałam.
ZUS nie działał z inicjatywy Dyr. I C tylko z wlasnej, bo to oni wypłacają chorobowe.
 
Wrozko,nam ZUS nie płaci.Nam placi MF, dlatego ZUS nas nie kontroluje.Ale dalej mnie intryguje na jakiej podstawie prawnej bazuje wezwanie na komisje MSWiA?niech mnie ktos oswieci! I ostatnie podkreslone zdanie, ze w razie niestawiennictwa Komisja odstapi od dalszych czynnosci-pierwszy raz spotykam sie z czyms takim.Wyglada to jak straszak bez konsekwencji!!!
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry