Oli
Dobrze znany użytkownik
- Dołączył
- 12 Luty 2006
- Posty
- 360
- Punkty reakcji
- 341
Na intranetowym portalu Corintia przeczytałem dzisiaj ciekawy artykuł jak to żołnierze kompanii rozpoznawczej szkolą młodych celników z musztry.
Zestaw zdjęć wywołał we mnie mieszane uczucia. Na jednej z fotek zobaczyłem "szweja" jak z boku obserwuje czy aby równo stoją celnicy. Nie jest to dla was upokarzające ? Czy w waszej izbie nie ma mężczyzn z odbytą zasadniczą służbą wojskową ? Czy naprawdę na tych naszych młodych zolli musi pokrzykiwać kapral co ma służby tyle co jugurt ważności ?
Przecież gdyby Dyrektor izby zwrócił się do fc. z pytaniem i otworzył zlecenie to jestem pewin że było by wielu chętnych, bo aż tak dużo nie zarabiamy by kasę na szkolenia wpuszczać do MON.
Pomyślcie o tym :evil:
Zestaw zdjęć wywołał we mnie mieszane uczucia. Na jednej z fotek zobaczyłem "szweja" jak z boku obserwuje czy aby równo stoją celnicy. Nie jest to dla was upokarzające ? Czy w waszej izbie nie ma mężczyzn z odbytą zasadniczą służbą wojskową ? Czy naprawdę na tych naszych młodych zolli musi pokrzykiwać kapral co ma służby tyle co jugurt ważności ?
Przecież gdyby Dyrektor izby zwrócił się do fc. z pytaniem i otworzył zlecenie to jestem pewin że było by wielu chętnych, bo aż tak dużo nie zarabiamy by kasę na szkolenia wpuszczać do MON.
Pomyślcie o tym :evil: