G
Guest
Gość
kazdy inny dostal by odrazu wylotke ze sluzby gdyby tak jak TT wynosil fajeczki ze zmiany i zostal zlapany.ale ze wielki pan k czuwa nad swoimi pupilkami wiec mu korona z glowy nie spadnie.szkoda tylko ze akurat go zwineli gdy mial 4 a nie 40 tak jak to czesto bywalo.wielki stach wypier...wszystkich ale kolczyka nie smie ruszyc.ot i cala brudna rzeczywistosc tego najdziwniejszego przejscia na wschodzie