• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.
    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

toruńskie WZP

N

Nie zarejestrowany

Gość
Gratulacje dla Pana Dyrektora za dobranie się do odwłoków nieumiałkom z WZP. Dlaczego tak późno? Niech ich Pan rozpędzi, trzymam kciuki. Mam nadzieję, że długa nieobecność Naczelnika WZP nie zwiastuje rychłej zmiany na stanowisku.
 
Gratulacje

Gratulacje? Komu i za co?
Obecny stan jest wynikiem bezrozumnej polityki kadrowej. Obsadzanie na stanowiskach kierowniczych nieudaczników i sąsiadów nie mogło dać innych rezultatów. Za brak wizji odpowiedzialność poniosą jak zwykle ci co pracują najciężej.
Zamiast wzywać na rozmowy pracowników i publicznie ich upokarzać może czas by było zacząć rozliczać panów oficerów. Przecież to oni planują działania które nie przynoszą efektów. Może czas ruszyć dupę i pokazać jak należy walczyć z przemytem a nie latać na skargi do Dyrekcji.
 
elita

Widząc wyniki WZP Dyrektor oniemiał ze zdumienia. Postanowił więc osobiście usłyszeć co te asy przestworzy mają do powiedzenia na temat obowiązujących przepisów. Zakres wiedzy okazał się porażający. Najczęstszą odpowiedzią na pytania było eeee? lub yyyy ale o co chodzi? Nie dziwi więc, że funkcjonariusze WZP zaliczają się do elity elit. Jeszcze troszeczkę i prześcigną wszystkie inne izby, a nawet służby ukraińskie i białoruskie.
Ciekawe czy Dyrektor już zaczął oddychać po tym jak mu dech zaparło podczas sprawdzianów.
 
Mobbing ????

Proszę o wskazanie podstawy prawnej do przeprowadzenia takiego (?) sprawdzianu.

Czy był wyznaczony uprzedni termin jego przeprowadzenia i wskazany zakres tematyczny?

Czy wszyscy funkcjonariusze wzięli w nim udział na jednakowych warunkach?

Czy w zakresie tematycznym objętym sprawdzianem odbywały się cykliczne zorganizowane przez pracodawcę szkolenia, np. w związku ze zmianą przepisów?

Czy odbycie stosownych szkoleń znajduje potwierdzenie w książkach służb (bądź innych dokumentach), z podaniem czasu ich prowadzenia, poruszanej tematyki i osób je prowadzących?

Czy zostało sprawdzone przekazywanie informacji nt. zmian i stosowanych interpretacji przepisów, potwierdzane podpisami przeegzaminowanych funkcjonariuszy?

Jeśli nie, to za ten stan jest odpowiedzialny organ, który nie potrafi wdrożyć należytych standartów.

Nikt inny.

Co na to Związki Zawodowe?
 
nauki nigdy dość

znajomość przepisów obowiązuje wszystkich - jest wpisana do karty zakresów obowiązków. "Elytarna" formacja z WZP chyba w każdej IC ślizga się na pozorowaniu i postawie roszczeniowej w walce o nagrody za zbiorowe (!) ujawnienia i o nowe zabaweczki.Takie egzaminy powinny co kilka lat obejmować wszystkich bez wyjątku f-szy.
PS. standarDy czy "standarTy" oto jest pytanie - dla wzp...
 
Nie zarejestrowany napisał:
znajomość przepisów obowiązuje wszystkich - jest wpisana do karty zakresów obowiązków. "Elytarna" formacja z WZP chyba w każdej IC ślizga się na pozorowaniu i postawie roszczeniowej w walce o nagrody za zbiorowe (!) ujawnienia i o nowe zabaweczki.Takie egzaminy powinny co kilka lat obejmować wszystkich bez wyjątku f-szy.
PS. standarDy czy "standarTy" oto jest pytanie - dla wzp...
Kliknij aby rozwinąć...

To może szanowny kolega, który z taką pogardą wypowiada się o "elytarnej formacji" przyjdzie do niej popracować, zobaczy jak to jest stać na drodze o każdej porze dnia i nocy, jak to łatwo jest zatrzymywać przemytników i inny element, a na końcu zaskoczy wszystkich swoją wiedzą odnośnie paliwa, tytoniu, alkoholu, podróbek itp. Łatwo jest siedzieć za biureczkiem w wewnętrznym, pić kawusię, słuchać ploteczek i krytykować mobilków.
 
nie rycz mały nie rycz

Nie zarejestrowany napisał:
To może szanowny kolega, który z taką pogardą wypowiada się o "elytarnej formacji" przyjdzie do niej popracować, zobaczy jak to jest stać na drodze o każdej porze dnia i nocy, jak to łatwo jest zatrzymywać przemytników i inny element, a na końcu zaskoczy wszystkich swoją wiedzą odnośnie paliwa, tytoniu, alkoholu, podróbek itp. Łatwo jest siedzieć za biureczkiem w wewnętrznym, pić kawusię, słuchać ploteczek i krytykować mobilków.
Kliknij aby rozwinąć...

nie zapominaj, że za to stanie na drodze masz dodatki. Trzeba było myśleć o przepisach jak się pchałeś do mobilnych, a nie widzieć się tylko w ładnie skrojonym czarnym mundurku. Tych co siedzą za biurkiem nie tykaj, bo podobno jeden z was właśnie się popisał w wewnętrznym i dał się poznać z jak najgorszej strony.
 
Nauki nigdy dość

Truslkaweczko, nie odnosłaś się do żadnego z pytań postawionych w poście "Mobbing".

Truskaweczko, uprawnienia i obowiązki obywateli wynikają wprost z konstytucji i ustaw i co najwyżej mogą zostać przepisane do karty zakresu obowiązków. Pracodawca ma obowiązek umożliwić zaznajomienie się z obowiązującymi przepisami i poszerzanie ich znajomości nade wszystko w godzinach pracy. Wszystkim, na równych warunkach. Może sprawdzić znajmość prawa w oparciu o jasne i czytelne zasady odnoszące się do wszystkich. Bez wyjątku. Inaczej, "dopadając" wybranego funkcjonariusza przygotowanym w sobie znany sposób pytaniem (?), musi się liczyć z uzasadnionym posądzeniem o działania mobbingowe, również zdefiniowane ustawowo.

Poza tym Truskaweczko, zgłaszam Cię do konkursu Mistrza Ortografii. Ale jak znam życie nie przejdziesz kwalifikacji. Jesteś po prostu zbyt delikatna i powolna.

Nadto Truskaweczko, skąd ta trauma na punkcie WZP? Powiedz, otwórz się, wreszcie wyrzuć to z siebie ... . Czekamy.
 
bracia

oczywiście, że bury mokasyn robi przesłuchania bezprawnie, czym naraża się na wasz uzasadniony zarzut nie tylko mobbingu, ale tak naprawdę i wam się coś od życia należało, wybrańcy losu
 
wywiadówka

Jakie wyniki z klasówki? Czy oceny będą podane do wiadomości, czyodpytujący doktorant zamierza zrobić wywiadówkę? Czy OPKI poprawili oceny ze sprawowania?
 
jak to się stało

No jak to się stało , dwa lata temu przecież wszystko grało a teraz nagle sie ze...
tak nagle... Gzie wtedy był On i Ona zdaje się, że ten super wydział komuś podlega, w dawnych czasach za brak nadzoru to się zmieniało miejsce postoju baaardzo szybko więc co tu się stało, że nikomu się nie ze...
Program naprawczy rusza z kopyta , Czarnych się jeno tyka , A Ci co kierują od odpowiedzialności się wymigują...
 
bezpieczne miejsca służby

Jest w tej izbie niewiele miejsc, które nie zmienią się praktycznie po nowym roku. Jednym z nich są referaty mobilne. Może będą pod innym kierownictwem, może innym naczelnictwem, pod innym dyrektorstwem też, ale na miejscu, w rejonie - to pewne. Tę prawdę nietrudno jest odgadnąć, zauważyli ją więc i ci, który doprowadzają do szału obecnych zwiadowców. Niestety Panowie i Panie, pretekst choć debilny, zwolnicie miejsca dla tych z przechowalni i młodych kikolaków. Nie miejcie czasem pretensji do siebie, że pytania wam nie podeszły, czy mogłem się tego jeszcze nauczyć, itd., nie miało to najmniejszego znaczenia, potrzebne są po prostu wasze siedznia w samochodach. Przewiozą się nimi wasi genialni następcy, a żaden z nich nie posiada nawet kilku procent waszej wiedzy w zakresie przydatnym do pełnienia tam służby, i nie posiada też minimalnego doświadczenia gwarantującego wyniki chociaż na waszym poziomie. Nie pytaj więc dlaczego?
 
Back
Do góry