Zolnik
Nowy użytkownik
Od dwóch miesięcy na stronie głównej Corintii utrzymywany jest artykuł Korupcja przeżarła granicę.
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080725/MAGAZYN/651711100
Jest to jeden z tych artykułów inspirowanych informacjami z prokuratury. Wynika z niego, że korupcja była powszechna, że wszyscy lubelscy celnicy na przejściach tworzyli spółdzielnie i dzielili się łapówkami. Taka praktyka sprawiła, że przepisy regulaminu o podziale zadań nie były skuteczne bo bez znaczenia było kto na jakim stanowisku pracował. Jednocześnie autor pisze, że najlepsze stanowiska obsadzali tylko członkowie spółdzielni. No to jak było w końcu? Wszyscy byli w spółdzielni, czy nie? Jakie znaczenie miało kto dostanie intratne stanowisko, skoro utarg szedł do wspólnego podziału?
Został ujęty celnik- przestępca i złodziej - ale uniknie on kary więzienia? [/SIZE]
Jego zeznania doprowadziły do masowych aresztowań (ogromny sukces).[/SIZE]
Czy prokuratura potwierdziła te zeznania innymi dowodami- tego w artykule nie piszą, Że doszło do znacznego osłabienia granicy- tego nie piszą.[/SIZE]
Że wśród aresztowanych są rekordziści w ujawnianiu przemytu- nie piszą.
Że teraz granicy pilnują praktykanci bez uprawnień i doświadczenia- nie piszą.
Że jest to łamanie prawa na masową skalę- nie piszą.
Jak doszło do procederu korupcyjnego na tak masową skalę- nie piszą. Jaka to była skala, czy jednak był ktoś poza spółdzielnią?
Jaki wkład w powstanie i utrzymywanie takich praktyk miała dyrekcja Izby- nie piszą.
Jaką odpowiedzialność za tą patologię ponosi Dyrekcja i Ministerstwo Finansów – nie piszą.
Jeżeli przez lata tak funkcjonowały przejścia to WSZYSCY wiedzieli o tym, akceptowali to i popierali. Czy bezinteresownie?
A może to było jednak inaczej?
Może warto z oceną zaczekać na wyrok sądu, który już nie raz negatywnie zweryfikował ustalenia (domniemania) prokuratury?
Oby nie okazało się, że cała ta sprawa była pretekstem, aby poważni przestępcy uniknęli kary i mogli rozwijać przemyt bez przeszkód.
Pytanie do Szefa:
Co w tym artykule jest takiego, że spodobał się kierownictwu MF do tego stopnia, że jest utrzymywany na głównej stronie Corintii przez prawie 2 miesiące?
Czy ustalono osoby odpowiedzialne za nadzór nad przejściami i nad nadzorującymi przejścia?
Jakie powody zadecydowały, że nie jest w podobny sposób udostępniony artykuł „Zapaść w medyckim leju”
http://www.wssc.szu.pl/news.php?id=1810
Ogromna wiekszość celników wykonuje swoja prace porządnie. Kierownictwo jednak robi wszystko aby udowodnić, że jesteśmy zorganizowaną grupą przestępczą. Dlaczego korzystne dla nas wiadomości nie mogą się przebić? Dlaczego nałożona jest cenzura na krytyczne opinie o kierownictwie?
Dlaczego deprecjonuje się pracę i służbę tysięcy ludzi?
Korupcja stanowi część naszej rzeczywistości. Trzeba o zagrożeniu mówić, ostrzegać o konsekwencjach i zapobiegać. Jest to jednak tylko część prawdy o cle. Taki tendencyjny sposób przekazu jest manipulacją i działaniem na szkodę służby.
Dlaczego w tym samym miejscu nie mogą być opublikowane oba artykuły?
Dlaczego na stronie Corintii nie ma ani jednej wiadomości o licznych ostatnio napadach i pobiciach celników i o reakcjach kierownictwa na te wydarzenia?
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080725/MAGAZYN/651711100
Jest to jeden z tych artykułów inspirowanych informacjami z prokuratury. Wynika z niego, że korupcja była powszechna, że wszyscy lubelscy celnicy na przejściach tworzyli spółdzielnie i dzielili się łapówkami. Taka praktyka sprawiła, że przepisy regulaminu o podziale zadań nie były skuteczne bo bez znaczenia było kto na jakim stanowisku pracował. Jednocześnie autor pisze, że najlepsze stanowiska obsadzali tylko członkowie spółdzielni. No to jak było w końcu? Wszyscy byli w spółdzielni, czy nie? Jakie znaczenie miało kto dostanie intratne stanowisko, skoro utarg szedł do wspólnego podziału?
Został ujęty celnik- przestępca i złodziej - ale uniknie on kary więzienia? [/SIZE]
Jego zeznania doprowadziły do masowych aresztowań (ogromny sukces).[/SIZE]
Czy prokuratura potwierdziła te zeznania innymi dowodami- tego w artykule nie piszą, Że doszło do znacznego osłabienia granicy- tego nie piszą.[/SIZE]
Że wśród aresztowanych są rekordziści w ujawnianiu przemytu- nie piszą.
Że teraz granicy pilnują praktykanci bez uprawnień i doświadczenia- nie piszą.
Że jest to łamanie prawa na masową skalę- nie piszą.
Jak doszło do procederu korupcyjnego na tak masową skalę- nie piszą. Jaka to była skala, czy jednak był ktoś poza spółdzielnią?
Jaki wkład w powstanie i utrzymywanie takich praktyk miała dyrekcja Izby- nie piszą.
Jaką odpowiedzialność za tą patologię ponosi Dyrekcja i Ministerstwo Finansów – nie piszą.
Jeżeli przez lata tak funkcjonowały przejścia to WSZYSCY wiedzieli o tym, akceptowali to i popierali. Czy bezinteresownie?
A może to było jednak inaczej?
Może warto z oceną zaczekać na wyrok sądu, który już nie raz negatywnie zweryfikował ustalenia (domniemania) prokuratury?
Oby nie okazało się, że cała ta sprawa była pretekstem, aby poważni przestępcy uniknęli kary i mogli rozwijać przemyt bez przeszkód.
Pytanie do Szefa:
Co w tym artykule jest takiego, że spodobał się kierownictwu MF do tego stopnia, że jest utrzymywany na głównej stronie Corintii przez prawie 2 miesiące?
Czy ustalono osoby odpowiedzialne za nadzór nad przejściami i nad nadzorującymi przejścia?
Jakie powody zadecydowały, że nie jest w podobny sposób udostępniony artykuł „Zapaść w medyckim leju”
http://www.wssc.szu.pl/news.php?id=1810
Ogromna wiekszość celników wykonuje swoja prace porządnie. Kierownictwo jednak robi wszystko aby udowodnić, że jesteśmy zorganizowaną grupą przestępczą. Dlaczego korzystne dla nas wiadomości nie mogą się przebić? Dlaczego nałożona jest cenzura na krytyczne opinie o kierownictwie?
Dlaczego deprecjonuje się pracę i służbę tysięcy ludzi?
Korupcja stanowi część naszej rzeczywistości. Trzeba o zagrożeniu mówić, ostrzegać o konsekwencjach i zapobiegać. Jest to jednak tylko część prawdy o cle. Taki tendencyjny sposób przekazu jest manipulacją i działaniem na szkodę służby.
Dlaczego w tym samym miejscu nie mogą być opublikowane oba artykuły?
Dlaczego na stronie Corintii nie ma ani jednej wiadomości o licznych ostatnio napadach i pobiciach celników i o reakcjach kierownictwa na te wydarzenia?
Ostatnio edytowane przez moderatora: