Napiszę tak...faworyzuje się "młodych" daje się im stopnie , podwyżki , prawie jak za czasówGierka...ale tu nie sztuką skończyć szkołę w OLecku ani dosytać dyplpm w czasach masowej jej produkcjii mam propozycję do Kier. zmian .....bez pomocy ............zgodnie z przepisAMI prawa.....nie oddawajmy im swojego doświadczenia..za nic......może to pomysł....mnie mój kierownik zmiany mówił ...przyjdz z podjętą decyzją jak nie pójdz do przytółku polecam.....