Szanowny Panie Bartoszu.

  • Thread starter Thread starter Nie zarejestrowany
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
N

Nie zarejestrowany

Gość
Wielkim ''szczęściem'' obdarzył Pan nas ostatnimi zmianami, funkcjonariusze zaczynają powoli wierzyć w ''równość odpowiedzialności'' na wszystkich szczeblach. Jednak widać, że krzywdy przeniesionym Pan zrobić nie chciał, każdy zachował kierowniczy stołek i niedługo dzięki temu wejdą do korpusu oficerów z którego już w praktyce powrotu nie będzie. Oficerami naszej formacji będą ludzie, którzy w innych formacjach-policja,wojsko-zostali by wydaleni a na pewno zdymisjonowani. Bezpośredni podwładni będą Pana wizytówką a niektórych powinien się Pan bardzo wstydzić. Do tych ''prezentów'' proszę dorzucić jeszcze eksperta z Korczowej, który przekroczył już wszelkie granice absurdu, postępowanie za 5 paczek papierosów, wyjaśnienie za głośną muzykę w czasie kontroli na BKS i wiele innych kuriozalnych zachowań nie licujących z jego stanowiskiem i stopniem. Teoria spisku prześladująca tego osobnika oraz esbeckie metody przekazane w genach, spowodowały, że kompletowane są materiały które posłużą jako dowody w sądzie o mobbing i to w kilku wypadkach. Na koniec ostatnia prośba, pan menager z OC Przemyśl, traktuje zbyt rodzinnie niektóre podmioty gospodarcze, co wcześniej czy później odbije się na Panu a dalsza kierownicza działalność tego pana to hańba dla naszego urzędu.
 
z OC Przemyśl

..... Na koniec ostatnia prośba, pan menager z OC Przemyśl, traktuje zbyt rodzinnie niektóre podmioty gospodarcze, co wcześniej czy później odbije się na Panu a dalsza kierownicza działalność tego pana to hańba dla naszego urzędu.

jak długo jeszcze będziemy po znajomości odprawiać TIRy, przecież to ma robić Sielecka, nie będziemy nastawiać d...y za czyjeś prywatne folwarki.
 
Wielkim ''szczęściem'' obdarzył Pan nas ostatnimi zmianami, funkcjonariusze zaczynają powoli wierzyć w ''równość odpowiedzialności'' na wszystkich szczeblach. Jednak widać, że krzywdy przeniesionym Pan zrobić nie chciał, każdy zachował kierowniczy stołek i niedługo dzięki temu wejdą do korpusu oficerów z którego już w praktyce powrotu nie będzie. Oficerami naszej formacji będą ludzie, którzy w innych formacjach-policja,wojsko-zostali by wydaleni a na pewno zdymisjonowani. Bezpośredni podwładni będą Pana wizytówką a niektórych powinien się Pan bardzo wstydzić. Do tych ''prezentów'' proszę dorzucić jeszcze eksperta z Korczowej, który przekroczył już wszelkie granice absurdu, postępowanie za 5 paczek papierosów, wyjaśnienie za głośną muzykę w czasie kontroli na BKS i wiele innych kuriozalnych zachowań nie licujących z jego stanowiskiem i stopniem. Teoria spisku prześladująca tego osobnika oraz esbeckie metody przekazane w genach, spowodowały, że kompletowane są materiały które posłużą jako dowody w sądzie o mobbing i to w kilku wypadkach. Na koniec ostatnia prośba, pan menager z OC Przemyśl, traktuje zbyt rodzinnie niektóre podmioty gospodarcze, co wcześniej czy później odbije się na Panu a dalsza kierownicza działalność tego pana to hańba dla naszego urzędu.




Menager miał rację, że się Ciebie pozbył z oddziału.
 
a ja nie miałem racji, nie mówiąc całej prawdy smutnym panom o oc przemyśl i jego wodzu
 
O każdym zawodzie i jego przedstawicielach na całym świecie można powiedzieć wiele złego i wiele dobrego , ale - sranie we własne gniazdo na forum internetowym to rzecz niedopuszczalna .Sami powinniście dbać o poziom wypowiedzi ,ponieważ każde słowo mówi właśnie o WAS !
Chyba zdajecie sobie sprawę z faktu ,iż dajecie świadectwo o sobie , a pożywkę tym , którzy "kochają" Was ponad wszystko !
Wypowiedziami dajecie dowód na to ,że wszystko co złe wypowiedziane na temat cła jest prawdą /a nie jest!!!!!/ , sami sobie robicie krzywdę .
Słowa wypowiedziane , a tym bardziej napisane mają straszny ciężar !!!
Dbajcie o swoją godność , pamiętajcie w tym Hyde Parku nie jesteście anonimowi !
Pozdrawiam wszystkich !
 
To wszystko prawda co piszesz, ale co mają zrobić ludzie, którzy muszą pracować pod tymi panami znając ich całą karierę od początku. Brak odpowiedzialności za błędy przełożonych doprowadza do takich sytuacji, w cle odpowiedzialność ciąży tylko na samym dole, góra może wszystko. Po zatrzymaniach trzeba było odwołać kierowników oddziałów oraz nadzorujących ich naczelników i sprawa była by dawno zapomniana, bo tak jest w innych formacjach.Menagerowi i Stewardowi zatrzymali wszystkich kierowników zmian, więc ich bezpośrednich podwładnych, powód do odwołania jest bezdyskusyjny. U nas są inne zasady, znajomości i układy, ci pseudo kierownicy wejdą teraz do korpusu oficerów a naprawdę porządni celnicy będą w grupie 'c' i jedyne podwyżki jakie ich czekają to rewaloryzacja i obligatoryjny awans co 5 lat to jest 50 pln w górę a czapie uprzywilejowanych znajdą się nieudacznicy, malwersanci, garbusy i prawdziwi złodzieje.Nie dziw się funkcjonariuszom, że piszą bo będą pisali jeszcze więcej.
 
Wiem dokładnie o czym piszesz ,bo po 19-u latach pracy moja "kariera " zakończyła się na s k c ,mimo /wymaganego/ wyższego /od dawna posiadanego/ wykształcenia .
Teraz już z zewnątrz obserwuję wszystkie rozgrywki i nie podoba mi się jedno- poziom wypowiedzi i ich treści - jako funkcjonariusze tzn.mi. koledzy po fachu , obrzucacie się błotem na ogólnie dostępnym forum , gdzie ziarno niezgody podrzucają Wam zupełnie obcy i wrogo nastawieni , chociażby z racji wykonywanego zawodu ludzie.Musicie być świadomi jednej rzeczy :w razie jakichkolwiek nieprzyjemności , które w tym zawodzie mogą Was spotkać w KAŻDEJ CHWILI te wypisywane tu "mądrości" mogą być użyte przeciwko Wam samym-/przecież znacie obowiązek zgłaszania wszystkich zauważonych nieprawidłowości/!!!!!
Oprócz tego , pomówienia trzeba tłumaczyć latami-łatwo przy takim prawie zrobić krzywdę drugiemu./niekoniecznie winnemu/.
Poza tym wszystko można ,ale powinno to mieć jakiś poziom , a czytając niektóre wypowiedzi można odnieść straszne wrażenie !!!! Pisząc, określacie swój poziom , pokazujecie WSZYSTKICH celnych w złym świetle/samych siebie również/.Pomagacie ludziom z zewnątrz potwierdzać swoje złe zdanie o zawodzie -nie tędy droga !
 
Pana władza zaczyna się od głębokich problemów.Może Pan tolerować ludzi KARPIA czyli mieć podwładnych którzy bardziej należą do prokuratora niż do Pana albo to wszystko zmienić, tak naprawdę .Nowi, bez politycznych garbów, wykształceni, młodzi ludzie, którzy mają wizję i zapał.Pomagam bo ciągle wierzę, że to się zmieni, jak nie! przyjdę KIEDYŚ po Pana i skończy Pan jak ANDRZEJ-miły, grzeczny facet bez jaj.
 
O każdym zawodzie i jego przedstawicielach na całym świecie można powiedzieć wiele złego i wiele dobrego , ale - sranie we własne gniazdo na forum internetowym to rzecz niedopuszczalna .Sami powinniście dbać o poziom wypowiedzi ,ponieważ każde słowo mówi właśnie o WAS !

Mówienie o tym, co złe w środowisku i wołanie o zmiany, by było normalniej (uczciwie) jest złe? Niech się wstydzą i martwią Ci, którzy do tego doprowadzili. Wskazać złodzieja spośród siebie to nie hańba. Hańbą jest tolerowanie drania/-, bo jest to przyzwolenie na zło, a więc bierny (czasami może czynny) współudział. Bez szans na naprawę i z narażeniem siebie i innych.
Nasza świadomość i tolerancja dla tego, co niewłaściwe, to największe bariery. Często wszyscy wokół widzą zło, ale uważają że to jest norma. Dopiero jak ktoś głośno zło nazwie po imieniu lub stanie się tragedia, to budzimy się wszyscy i zaczynamy myśleć/ działać inaczej. To co uważaliśmy wczoraj za normę, zaczyna być anomalią.
 
Pytanie do prawników ;)

Czy słowa ponizej nie wyczerpują waszym zdaniem znamion przestepstwa określonego w artykule 190 kk?

Pana władza zaczyna się od głębokich problemów.Może Pan tolerować ludzi KARPIA czyli mieć podwładnych którzy bardziej należą do prokuratora niż do Pana albo to wszystko zmienić, tak naprawdę .Nowi, bez politycznych garbów, wykształceni, młodzi ludzie, którzy mają wizję i zapał.Pomagam bo ciągle wierzę, że to się zmieni, jak nie! przyjdę KIEDYŚ po Pana i skończy Pan jak ANDRZEJ-miły, grzeczny facet bez jaj.


chodzi tutaj o ostatnie zdanie wypowiedzi:)

... przyjdę KIEDYŚ po Pana i skończy Pan jak ANDRZEJ-....bez jaj.
 
Back
Do góry