Szanowni forumowicze !

aquirre

Dobrze znany użytkownik
Dołączył
11 Grudzień 2008
Posty
1 589
Punkty reakcji
203
tematy poboczne czy prawdziwe forum ?
????????????????????????????
właśnie demontują ostatnią niezależną organizację pracowniczą i .....cisza.
honor i godność ?

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
Letat cest moi?

Szanowny Aquirre, ja się z Tobą nie zgadzam.

To jest demontaż państwa prawa i zwyczajnej przyzwoitości, państwa standardów, czy wreszcie państwa rządzącego się obiektywnymi, czytelnymi zasadami współżycia i interesu społecznego. Komunikat z ostatniego spotkania w MF podaje, iż Związki Zawodowe nie będą brały udziału w kształtowaniu polityki kadrowej w Służbie Celnej (cokolwiek się pod tym kryje). Taka jest bowiem wola naszego Generała oraz obecnych urzędników MFu.

Wybaczcie to porównanie, ale czy nie są to słowa Ludwika XIV, wypowiedziane w w 1668 r.? Państwo to ja? Nikt i nic nie ograniczy mojej władzy? Niniejszym, wszem i wobec, ustanawiamy dziedziczne samodzierżawie? Absolutum dominium? Pełnia władzy w naszych rękach?

Słowa bardzo groźne. Słowa, które ogłaszają skupienie w jednych rękach władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Słowa de facto zapowiadające skazywanie na szafot bez udziału niezawisłego sądu. Nowe prawa i nieograniczoną władzę bez zgody Sejmu i Senatu. Ministerialnym edyktem.

Zgadzamy się na to? W dobie wolnego internetu? Czy założymy anonimową skrzynkę e-mail i roześlemy nasz krzyk do kogo tylko można? Czy wspólnie potrafimy zapobiec wybuchowi Rewolucji? Czy prawdziwa demokracja musi zostać okupiona krwią?

[video=youtube;nbDpTqB3r5Q]http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=nbDpTqB3r5Q[/video]
 
Ostatnia edycja:
nie widzę sporu

swoją drogą, dobry wpis i obyło się prawie bez linków.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
Wczoraj w programie"Śniadanie w Trójce" doradca Prezydenta R.P, niejaki Nałęcz powiedział, że "prawem rządzących jest zawłaszczenie państwa", bredził coś jeszcze o tym,że politycy to nie "trawożercy". Brawo "profesorze".
Światłych przedstawicieli tzw elity politycznej mamy w R.P.
Inny do niedawna przedstawiciel elyty rządzącej powiedział,że "Polska do dziki kraj".
 
Brawo, więcej takich tekstów, Panie Nałęcz!

"(...) - Budujące jest to, że młodzi ludzie masowo zaczynają całkowicie przechodzić na naszą prawą stronę. Ludzie, którzy mają dziś osiemnaście czy dziewiętnaście lat mają już dosyć tego co się dzieje z Polską. A już za chwilę to właśnie oni wezmą udział w wyborach. To nie oznacza, że zdobędziemy 70 proc. głosów, ale jakościowo nasza pozycja się zmieni. Dziś zepchnięci przez rząd do drugiego obiegu już niedługo urośniemy w siłę - mówił redaktor naczelny "Gazety Polskiej". (...)." http://niezalezna.pl/31159-musimy-uwierzyc-ze-mozemy-wygrac

wataha2012-zdj-glowne-fot-krzysztof-sitkowski.jpg


Kraków to zarąbiste miasto, Panie Nałęcz!

[video=youtube;Y7TLDaBFqYY]http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Y7TLDaBFqYY[/video]
 
Ostatnia edycja:
Komórki X, Y, Z.

"Co mają wspólnego ze sobą Kuba Wojewódzki, Monika Olejnik, Agnieszka Holland, Piotr Kraśko, Hanna Lis - pyta Aldona Zaorska w Gazecie Warszawskiej. (...)." http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/69138,kim-sa-rodzice-ludzi-mediow-iii-rp http://www.warszawskagazeta.pl/wydarzenia/41-wydarzenia/1235-dzieci-prl-owskich-sub-czcie-si

"Afera to jest patent!
Ma swoją wagę & imię,
afera to jest dar
-no to jest panie – cymes... (...)."

http://ironezje.nowyekran.pl/post/68933,macher-afer

d71ea9e75d5298183596ca71aae9735b,13,0.jpg
 
niezły i szokujący artykuł. Ciekawe, kto w "naszej firmie" w ten sam sposób robi karierę? Może by to wyjaśniło przyczyny postępowania co niektórych? Może być ciekawie.
 
Ostatnia edycja:
Dynastie

To jak, znajdą się przykłady na rodzinki w cle? Może tu są ukryte nadwyżki kadrowe dla potrzeb etatyzacji?
 
tele, a na to nie ma cytatów lub linków w necie:)
(nawet na notorycznie cytowanych przez ciebie "obiektywnych" stronach)
 
Ostatnia edycja:
ja zostanę na ziemi z jabolem - a ty patrz sobie szeroko - z drzewa

jak zwykle - ktoś nie podziela entuzjazmu i pogladów tele-echo - to trzeba na niego naskoczyć, przykopać

jakie to polskie, typowe - ale typowe dla chamów - czyli gminu, prostaków - patrz pierwotne a nie obecne potoczne znaczenie słowa cham

nie musimy się we wszystkim wszyscy zgadzać - ale szanujmy się

to że nie każdy reaguje na takie teksty tele-echo nie oznacza że je akceptuje - a przede wszystkim ich formę
 
Ostatnia edycja:
Szanowni Adwersarze!

Jeśli nie mówimy o problemie, to znaczy że nie istnieje? Jeśli ktoś kogoś chwali, to znaczy, że chwalony zasługuje na pochwałę? Jeśli (to założenie wg enuncjacji prasowych podobno oparte na faktach) SSC stwierdził, iż ustawa hazardowa nie wymaga notyfikacji, to znaczy, że tak jest?

Waszym zdaniem, jeśli nie przywołuję od razu dowodu (np link lub wskazanie nazwisk), to znaczy że problem koneksji rodzinnych w cle nie istnieje?

Szanowni Adwersarze, gdzie stosowne badania w tej newralgicznej kwestii? Gdzie np. anonimowe ankiety z pytaniami pozwalającymi określić skalę problemu? Czy ktoś pokusił się o próbę zdefiniowania problemu w oparciu o jednakowo brzmiące nazwiska dostępne na Corintii, po zalogowaniu? Wreszcie, gdzie instytucja dobrych praktyk w tej kwestii, pozwalająca rozwiązać problem tzw. nieformalnych związków?
 
tele echo

Nie chcę wypowiadać się za jabola, ani być jego adwokatem, ale chyba nie miał on na myśli tego, że w cle nie ma tematu "rodzinki w cle". Osobiście nie wierzę, żeby nepotyzm był obcy służbie.
Wydaje mi się natomiast, że jabol pozwolił sobie uszczypnąć z powodu "posmaku" linków, komentarzy, cytatów, które wrzucasz tele echo. Na ich podstawie nie mam wątpliwości, że jesteś radykalnie "praworęczny".
Nie jest ważne, że "smak" który serwujesz mnie nie odpowiada. Uciążliwa jest natomiast natarczywość w epatowaniu własnego światopoglądu.

Mnie też możesz wysłać na drzewo.
 
cóż powiedzieć

założyłem niniejszy wątek przedstawiając problem.
reakcje jak zawsze - powtarzalne.
nuda.
stagnacja kontra zmiana.
w związku z powyższym zapraszam do nowego wątku .....
obecność obowiązkowa :D.
 
Cytując zielonego klasyka: "A ty się Księcia z bajki spodziewałeś ?"
A może trzeba było by w róg zadąć ? Tyle że i tak każdy "wie lepiej", oraz słyszy to co chce... Więc został nam taniec...
 
Back
Do góry