Statystyka

  • Thread starter Thread starter rektordy
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
R

rektordy

Gość
Zauważam pewną prawidłowość.SSC nie odpowiada na pytania poparte danymi statystycznymi np.dotyczące kasy, dotyczącymi ilości osób zatrudnionych w służbie i przewidzianych do mobilnych. Uważam, że przy tym przeroście zatrudnienia-szczególnie na stanowiskach średniego szczebla kierowniczego i ekspertów w intrastacie ,wpr, kadrach Szef SC nie powinien obawić się liczb. W tym zakresie czyli np.proporcji wynagrodzenia eksperta do wykonywanej przez niego pracy SzefaSC poprą wszyscy. Bo wszyscy maja już dość tego bałaganu związanego z poszerzaniem koryta i fikcji zakresu obowiązków dyrekcji i naczelnikowstwa.Szefie SC zauważ, że kierownictwo(nieudacznicy) to 10-15% osób zatrudnionych. Należy wspierać tych co faktycznie pracują dla firm i urzędów bo lansując fikcję zakresów obowiązków ministerstwa i kierownictwa nigdy nie rozwiążemy naszych problemów.Jeszcze raz polecam przestudiowanie zakresów obowiązków w strukturach urzędów i ministerstwa. Po co komu dyrektor od logistyki i naczelnik od logistyki i kierownik od logistyki kiedy wystarczy magazynier czyli Waldemar z cargo.
 
zakres obowiązków

Rozumiem, że będzie więcej osób z kierownictwa? Jednak polecam lekturę zakresów obowiązków dyrekcji i kierownictwa urzędów. Zapewne SSC zauważy fikcję tych zakresów,wpychanie wszystkich kompetencji nawet niemożliwych do zrealizowania.Zapomina się, że ciężar realizacji zadań SC spoczywa na szeregowych pracownikach.Dyrekcje mają cały wachlarz kompetencji, który faktycznie sprowadza się do wyrywkowej kontroli lub podpisywania gotowych rozwiązań. Obawiam się, że interpretacja o istotnej roli kierownictwa(bajzel jaki jest, brak koncepcji to wynik ich działań) i brak przenoszenia kompetencji na niższe szczeble spowoduje dalsze kostnienie tej służby. Z drugiej strony inteligentni administratywiści zauważą, że przeniesienie uprawnień na niższy szczebel uprości procedury, ale jednocześnie spowoduje roszczenia płacowe na dole. Czyli automatycznie wywoła opór kierownictwa bo trzeba się dzielić kasą. Wskazują na to przykłady wydarzeń z przełomu roku. To właśnie osoby samodzielne w swoich służbowych działaniach czyli celnicy na granicy i w oddziałach pierwsi wyartykuowali swoje potrzeby.Kierownictwo w większości zjawiło się w pracy tłumacząc to konicznością zapewnienia sprawnej obsługi podmiotom mimo, że zadania wykonują szeregowi pracownicy. Celnicy uzyskali natomiast mgliste obietnice reformy (500) oraz informację przekazaną przez dyrektorów i naczelników o zbliżającym się zamordyźmie lansowanym przez SSC,nowych mundurach, broni, etyce, honorze celnika i haśle, że jak się nie podoba to fora ze dwora bo rząd się sam wyżywi.
 
Back
Do góry