sprawdziany wydolnościowe

[rektordy]

Czy planuje SSC sprawdziany wydolnościowe dla funkcjonariuszy mundurowych? Uważam, że oprócz zalet intelektualnych związanych z kierowaniem departamentem w MF,izbą, urzędem kierujący- dyrektor, naczelnik, kierownik winien wykazać się minimalna sprawnością fizyczną tak jak to jest w słuzbach mundurowych.Bo na dobrą sprawę do ścigania przestępców oprócz intelektu (tu mamy konkursy na dyrektora) powinno sie wymagać minimalnej sprawności fizycznej.

 

[Kapica]

Myślę, że trzeba będzie to wprowadzić, uwzględniając wiek i płeć. Zastanawiam się tylko jak to tego podejdą osoby, które całą dotychczasową służbę przepracowały za biurkiem, a tak bardzo nie chca się rozstać z mundurem i statusem fc.
jk

 

[rektordy]

to ciekawe

Mundur wszystkim kojarzy się ze sprawnością.Jestem bardzo zdziwiony, że mądrale z ministerstwa tak procedują w sprawie służby mundurowej. Jak to możliwe aby nie brać pod uwagę testów sprawnościowych.Mundur, nawet listonosza kojarzy się ze sprawnością fizyczną.Pomijam tu firmy ochroniarskie z emerytami III grupa inwalidzka na portierni jako ochronę.Jako to służba mundurowa w wydziale ogólnym, kadrach, logistyce ,w przeznaczeniach. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest przyjęcie, że mundurowa jest granica, kontrole w firmach z możliwością działań operacyjnych bez mundurów-wywiad. W ten sposób uda się wyselekcjonować ok. 3000 osób co podołają testom sprawnościowym i dać im broń. Zostaną 3 lub 4 izby z oddziałami na lotniskach co przy postępującej informatyzacji jest możliwe.Pan SSC zostaje generałem. Resztę pogonić do skarbówki bo tam jest ich miejsce i tam będą mogli się znęcać nad tymi co ich utrzymują.Proste jak konstrukcja cepa. I niech się Straż Graniczna martwi o swoje kompetencje.

 

[Kapica]

Interesująca podpowiedź. Może ci co przepracowali "słuzbę" za biurkami powinni to przemyśleć podejmując decyzję, czy chcą zostać mundurowymi czy cywilami...
jk