ŚP B. Blida

[jabol]

1) Czy ABW zwykle filmuje tylko kilkanaście pierwszych sekund?
2) Czy ABW nie wiedziało, że w tych pomieszczeniach jest broń?
3) Czy będzie przeprowadzona ekspertyza, z czyjej broni strzelano?
4) Czy samobójca strzela sobie w klatkę piersiową? Rozumiem, że kobiety myślą o wszystkim, nawet o tym, jak będa wyglądać w trakcie pogrzegu.

PS Czy nasz Sekuła także myślał o tym, jak będzie wyglądał, gdy sobie strzelał z długiej broni w brzuch????? kilka razy!!!

PSII Dzisiaj o tym rozmawialiśmy w pracy. Przy jakimkolwiek przeszukaniu (my, bez uprawnień operacyjno/rozpoznawczych/broni) nie opuszcza się osoby nawet na chwilę.
Nawija się w tej chwili ludziom makaron na uszy :idea:

W nocy z 22 na 23 marca 2000 znaleziono go (I.Sekuła) nieprzytomnego w jego biurze przy ul. Brackiej w Warszawie. Wedle ustaleń Policji było to samobójstwo: strzelił sobie trzy razy w brzuch, raz nie trafiając. W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala MON na ul. Szaserów, gdzie zmarł 29 kwietnia. Wiele komentarzy prasowych odrzucało opinię policji nie dając wiary tezom, wedle których samobójca strzelał sobie w brzuch.

PSIII Dla niezorientowanych (młodych) ww. był prezesem GUC, tzn. odpowiednikiem naszego Szefa. (wiem, że młodych historia GIGA)

 

[tax.uniforme]

Mnie zastanawia jedna rzecz. Kto przechowuje odbezpieczoną i przeładowaną broń?
Kiedy byłem w wojsku zwracano na to zawsze uwagę. Zdając broń po ćwiczeniach przeładować i zabezpieczyć i dopiero wówczas do magazynu.

 

[Sosnowiczanin]

...

Z tego co widziałem w tv, to ś.p. posłanka posiadała rodzaj broni nie wymagający odbezpieczenia i przeładowania (hiszpański rewolwer). Przynajmniej taki pokazywali.
(no ale w takim przypadku broń nie powinna być załadowana))

 

[Guest]

A zastanowił się ktoś, że to wcale nie musiało być samobójstwo, a jedynie nieudana próba „ucieczki” do szpitala, pani Blida posiadała w rewolwerze tzw. Amunicje obezwładniającą woreczek ze śrutem, która może wywrócić człowieka połamać żebra itp. ale nie zabić, dlatego strzelała w klatkę. Mataczenie ze szpitalnego łóżka wygląda zupełnie inaczej niż z aresztu. Niestety nie przewidziała, że z bliskiej odległości nawet taka amunicja jest zabójcza

 

[Gościucha]

A inni kolesie

A może zainteresują sie innymi kolesiami Jacka Dębskiego, którzy pracują do dzisiaj w cle. :lol:
,,Łapówka od Kmiecik dla Dębskiego?
Zamieszana w aferę węglową Barbara Kmiecik "Alexis" miała zapłacić sto tysięcy dolarów łapówki Jackowi Dębskiemu, ministrowi sportu z AWS - pisze "Gazeta Wyborcza". Według dziennika była to łapówka za zatrudnienie w ministerstwie jej zięcia"