smieją się z Giertycha ale on dotrzymał słowa

  • Thread starter Thread starter arek
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
A

arek

Gość
smieją się z Giertycha ale on dotrzymał słowa a nasz wszak MB nic nie zrobił nauczyciele dostana ok 80zł wiecej a w cle nic. Ponoc chca liczniki czasu pracy w izbach poinstalowac i inne efektywniejsze metody wyciskania szaraczków bez żadnej motywacji. Polska się powinna wstydzic takich szefów.
Miłej pracy
 
To fakt

no tak ale Giertych jest ministrem a nie kimś kto nie ma realnego wpływu na cokolwiek w swoim resorcie..... gdyby nauczyciele podlegali np: pod Szefa Nauczyciela który z kolei podlegałby ministrowi np: szkolnictwa to pewnie też z tego by nic nie było.
 
Senat, który we wtorek zbiera się na trzydniowym posiedzeniu, zajmie się ustawą budżetową na 2007 r. Jedne z najważniejszych poprawek, o których będą decydować senatorowie, dotyczą podwyżek dla nauczycieli oraz dofinansowania Świątyni Opatrzności Bożej.
Dotychczas…
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, senacka Komisja Gospodarki Narodowej chce przeznaczyć 40 mln zł na Świątynię Opatrzności Bożej, przesuwając te środki z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). Chodzi o dofinansowanie projektów muzealnych i bibliotecznych w ramach budowy świątyni. ...(PAP)

nie mam siły na komentarze co do tych 40 mln.
Byłaby to podwyżka dla każdego zolla (z 15 tyś) w wysokości 222 zł miesięcznie :oops: , a tak będzie to przeznaczone na tworzenie archiwów (może powstaje odpowiednik IPN w sutannie?)
 
Ręce opadają...
...a pięści zaciskają!
Oczywiście te 225 pln na zolla to czysta abstrakcja, ale czy na prawdę nie ma już ważniejszych spraw?
Szkoda palców i klawiatury na tych debili.
 
PAP napisał:
przesuwając te środki z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS).
Wiadomo, że to abstrakcja (ta kasa dla nas)
poza tym wydaje mi się, że FUS to równie ważna sprawa co opatrzność, ale opatrzność pozostawmy w sferze niematerialnej a kasę tą mogli dać na WOŚP, gdyż i tak kupują sprzęt dla szpitali a powinno to robić PAŃSTWO.
 
Jak dla mnie, to mogą te 40 baniek dać Ochojskiej. Niech ja wyda na dzieciaki w Afganistanie, czy gdzieś tam. Miałbym przynajmniej poczucie, że nasze pieniądze zostały przyzwoicie spożytkowane.
 
40 mln

jaki Afganistan, mamy tu w Polsce biedne dzieciaki którym też należałoby pomóc. no ale jak jest rozpisany budżet każdy widzi (więcej na kancelarie premiera, prezydenta, ipn itepe..).
 
Wyjęłeś mojego posta z szerszego kontekstu. Chodziło mi o to, że ja osobiście uważam za bardziej sensowne pomoc dzieciakom w Afganistanie, nie mówiąc już o dzieciakach w Polsce, niż dawanie kasy na realizację pomysłu sprzed dwóch wieków. Nie wspominając już o tym, kto będzie głównym beneficjentem...
 
Z Giertycha się śmieją, a on, mimo że, nie dażę go sympatią, jest skuteczny. Może nam też ktoś taki by sie przydał. Wywalczyłby i dla nas i na "opatrzność bożą"
 
jednak dostaną budżet zatwiedzony celnicy nic nie dostaną

Zgodnie z decyzją Senatu, nauczyciele mają dostać 5-procentowe podwyżki, wynoszące od 58 do 104 zł. Jest to najgłośniejsza poprawka, w której Senat niemal jednogłośnie przyznał na ten cel dodatkowe 500 mln zł.

Obecnie zasadnicza pensja nauczyciela stażysty wynosi 1.160 zł, kontraktowego - 1.375 zł, mianowanego (stanowią oni większość nauczycieli) - 1.742 zł, a dyplomowanego - 2.090 zł. Oznacza to, że nauczyciel stażysta powinien dostać 58 zł podwyżki, kontraktowy - 68,7 zł, mianowany - 87 zł, zaś zarobki nauczyciela dyplomowanego powinny zwiększyć się o 104 zł.

W oświacie pracuje obecnie 404 tys. nauczycieli oraz ok. 240 tys. pedagogów i psychologów szkolnych, wychowawców świetlic i bibliotekarzy.
 
A mnie się przypomina PRL. Tak ja za tych minionych czasów, zamiast rozsądnie gospodarować publicznymi finansami, zamiast patrzeć w perspektywie państwa, a nie resortu, skuteczność ministra mierzy się jego "wydajnoscią" w wydzieraniu ze wspólnej kasy dla "swojego" działu bez ogladania się na całość.
Dla mnie działania v-premiera to zwykły populizm, oko w strone ciała pedagogicznego i nic ponadto. Cos jak Juan Peron w Argentynie w latach 50-tych XX wieku. Które warstwy społeczne strajkowały najskuteczniej, te otrzymywały najwieksze przywileje. W efekcie Argentyna stoczyła się z czołówki najbardziej rozwinietych państw świata w otchłań hieprinflacji i biedy.
 
...

Moim zdaniem v-ce premier Roman stara się cały czas odbudować elektorat własnej partii (poparcie oscyluje w ok.2-4%); wkupując się w łaski licznej grupy zawodowej liczy na ich wdzięczność przy urnach wyborczych, a także poprzez takie działania buduje własny wizerunek "skutecznego" polityka.

Z drugiej strony co to ma wspólnego z S.C.?
 
Back
Do góry