służba w systemie nadzwyczajnym

larry1

Aktywny użytkownik
Dołączył
17 Maj 2007
Posty
373
Punkty reakcji
226
Panie Ministrze!
Jak ma wygladać wg Pana służba w systemie nadzwyczajnym w myśl projektu modernizacji SC?
 
Bedziemy do tego pisali instrukcje. Jest to odpowiednik systemu skoszarowanego w inych sluzbach, tyle ze my nie mamy koszar. Bedzie to wiec sluzba w ktorej funkcjonariusz pozostaje stale w dyspozycji SSC bedac w domu.
jk
 
Domyślam się,że to na wzór SG!A co z funkcjonariuszami celnymi,którzy dojeżdzaja do pracy po 50 czy 100 km w jedna stronę???Jak Pan sobie wyobraża sytuację tych ludzi?Na telefon przyjadą do pracy w 15 minut?A co z kosztami dojazdu?Czy taki funkcjonariusz ma wydawać po 1000 zł miesięcznie na dojazdy?!Pisanie podań o przeniesienie do bliższej komórki nic nie daje.Kierownictwo ma daleko w poważaniu to gdzie kto mieszka,ile czasu marnuje na dojazdy i ile traci pieniedzy na te dojazdy.
 
Jezeli ma pozostawac do dyspozycji to znaczy ze sie z domu nie rusza, wiec nie ma kosztow dojazdu. A jak jedzie gdy ma wezwanie to tak jak do pracy. I nikt nie moze oczekiwac rzeczy niemozliwych, wiec jak mu dojazd zabiera 30 minut , to nie moze dotrzec w 15.
jk
 
Back
Do góry