służba mundurowa kobiet

[wyborowa]

Na podstawie "Polski Zbrojnej" w Wojsku Polskim służy 1,2% kobiet, w Służbie Więzięnnej 18%, w Straży Granicznej 15%, BOR 6%, w Straży Pożarnej 5%. W niemieckiej armii służy 7,5% kobiet. Teraz pytanie ile w naszej "służbie" służy kobiet?W moim urzędzie tak na oko to jest około 40%. Czy to jest faktycznie służba, a może jest to praca biurowa z elementami kontroli? Myslę , że warto analizować takie dane ponieważ w mojej pracy zauważam SSC, że najbardziej emocjom w tej chwili ulegają kobiety bez zawodu oraz panowie inzynierowie co stracili kontakt z zawodem ulokowani w intrastacie.Przekłada się to na wykonanie przez w/w każdego chociażby najbardziej idiotycznego polecenia idącego z góry oraz unikania podejmowania decyzji i prac stricte męskich np. egzekucja.Łatwo natomiast wypełnia się całą stertę kwitów statystycznych.

 

[Kapica]

Pewnie ok. 40% jest. Bez względu na to bedziemy zbliżali SC do modelu innych służb mundurowych i z takim systemem szkolenia (w tym okresowymi kursami), zasadami relacji służbowych i wszystkimi takimi elementami mundurowymi. Jak ktoś nie bedzie chciał uczestniczyć w szkoleniu z musztry, być przeniesionym okresowo na linię (do OC, lub GM) to będzie miał szanse wyboru.
jk

 

[slawomir.siwy]

Zdaje się zapomina Pan Minister o tym co Państwo zapewnia i gwarantuje przeniesionemu policjantowi czy funkcjonariuszowi SG.
Proszę się zastanowić nad tym co Pan w tej materii planuje, biorąc takze pod uwagę to, że w SG nie było po ich zejściu z granic żadnych większych alokacji, mimo iż zapewniają lokale mieszkalne.