Służba celno - skarbowa warto czy nie?

[Filipiak]

Witam, tak jak w temacie chciałbym dowiedzieć się czy warto dołączyć do służby celno - skarbowej. Zadaje pytanie tutaj, ponieważ wydaje mi się być to najbardziej odpowiednie miejsce do uzyskania rzetelnej informacji. Służyłem wcześniej w SW przez 2 lata w Warszawie, ale to co tam się wyprawia przechodzi momentami ludzkie pojęcie.. Patrząc na te zarobki zaczynam mieć wątpliwości czy w tak drogim mieście jakim jest Warszawa, czy jest jakikolwiek sens aby aplikować do tej służby. Jak wygląda kwestia awansów, czy czeka się latami i potrzebny jest do tego "plecak" oraz o ile zmienia się wtedy pensja. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi

 

[Drogowiec]

Na dzień dzisiejszy służba w SCS to pokaz najwyższej odwagi, heroizmu i klasycznego ataku z szablą na czołgi - poświęć parę chwil na przejrzenie tego forum, nie słuchaj żadnych rad tylko wyciągnij wnioski z tego co tu Ci męczennicy celni i celno-skarbowi piszą a będzie to Twój pierwszy i ostatni wpis na tym forum - powodzenia w lekturze.

ps. z bólem serca ale 99% uwag tu spisanych to niestety PRAWDA a pisze Ci to stary dziad celny, który 30 lat czekał na to, iż będzie lepiej i dopiero trafna diagnoza lekarska ( nie tylko jednego lekarza) sprowadziła go na ziemię. Pozwoliłem sobie pomóc, poszedłem na niepełną emeryturę i póki żyję będę z całą rodziną corocznie świętował TEN DZIEŃ w którym opuściłem tą niereformowalną instytucję.

 

[Lama]

Witam, tak jak w temacie chciałbym dowiedzieć się czy warto dołączyć do służby celno - skarbowej. Zadaje pytanie tutaj, ponieważ wydaje mi się być to najbardziej odpowiednie miejsce do uzyskania rzetelnej informacji. Służyłem wcześniej w SW przez 2 lata w Warszawie, ale to co tam się wyprawia przechodzi momentami ludzkie pojęcie.. Patrząc na te zarobki zaczynam mieć wątpliwości czy w tak drogim mieście jakim jest Warszawa, czy jest jakikolwiek sens aby aplikować do tej służby. Jak wygląda kwestia awansów, czy czeka się latami i potrzebny jest do tego "plecak" oraz o ile zmienia się wtedy pensja. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi

W skrócie są służby na wyższym etapie ewolucji.
Przekłada się to na większy komfort pracy, życia i są szanse na normalną ścieżkę kariery.
Więcej tak jak pisze @Drogowiec wyczytasz z komentarzy.
U Nas doświadczenia i wykształcenia w żaden sposób się nie docenia. Jesteś traktowany tak jak pierwszy lepszy z ulicy.

edit. Chociaż źle piszę. Jak masz wykształcenie wyższe (nie daj Boże prawnicze), to wylądujesz w dochodzeniówce, gdzie będziesz zarabiał mniej jak w innych komórkach i pracował za trzech. Taki kur** absurd.

 

[Gawros05]

Czytając zwróć uwagę ile lat te wszystkie marudy pracują w służbie celnej lub celno-skarbowej. Ciekawe co ich wszystkich tu trzyma. Chyba przyjemność z narzekania.

 

[Drogowiec]

Czytając zwróć uwagę ile lat te wszystkie marudy pracują w służbie celnej lub celno-skarbowej. Ciekawe co ich wszystkich tu trzyma. Chyba przyjemność z narzekania.

Nie co ich trzyma tylko co ich trzymało - napisz ileż to stażu ty masz, gdyż na razie ani inteligencją ani humorem nie błysnąłeś.
ps. ja nie pracowałem - ja pełniłem służbę i nie będę pisał z czego czerpię przyjemność, gdyż to moja osobista sprawa i nic Ci do tego.

 

[robertbrojecki]

Czytając zwróć uwagę ile lat te wszystkie marudy pracują w służbie celnej lub celno-skarbowej. Ciekawe co ich wszystkich tu trzyma. Chyba przyjemność z narzekania.

Mnie trzymała siła grawitacji. Ale jakby przestała działać

 

[whiteeagle]

Nie co ich trzyma tylko co ich trzymało - napisz ileż to stażu ty masz, gdyż na razie ani inteligencją ani humorem nie błysnąłeś.
ps. ja nie pracowałem - ja pełniłem służbę i nie będę pisał z czego czerpię przyjemność, gdyż to moja osobista sprawa i nic Ci do tego.

Czytając zwróć uwagę ile lat te wszystkie marudy pracują w służbie celnej lub celno-skarbowej. Ciekawe co ich wszystkich tu trzyma. Chyba przyjemność z narzekania.


Lecę z odpowiedzią @Gawros05 Zwodzono Nas, Funkcjonariuszy Służby Celnej, że będziemy mieć emerytury mundurowe. Za zapierdol w warunkach, w których nikt nie chciał pełnić służby. Zgodziliśmy się, za obietnice wcześniejszych emerytur. Ale wyszło jak zawsze. Resztę Sobie dopowiedz. I wpęłznij skąd wypęzłeś prostoto.

 

[whiteeagle]

Czytając zwróć uwagę ile lat te wszystkie marudy pracują w służbie celnej lub celno-skarbowej. Ciekawe co ich wszystkich tu trzyma. Chyba przyjemność z narzekania.

Przyciąganie ziemskie. Albo syndrom sztokholmski. @Gawros05 Cisną mi się same inwektywy pod Twoim adresem. SCS jest nowym tworem, więc nie możesz posiadać wiedzy, jak to będzie działać trollu z mf. SŁUŻBA CELNA była zawsze. Odkąd pamiętam. Przyjemność z trolowania, czerpiesz ty.

 

[lupus]

W skrócie są służby na wyższym etapie ewolucji.
Przekłada się to na większy komfort pracy, życia i są szanse na normalną ścieżkę kariery.
Więcej tak jak pisze @Drogowiec wyczytasz z komentarzy.
U Nas doświadczenia i wykształcenia w żaden sposób się nie docenia. Jesteś traktowany tak jak pierwszy lepszy z ulicy.

edit. Chociaż źle piszę. Jak masz wykształcenie wyższe (nie daj Boże prawnicze), to wylądujesz w dochodzeniówce, gdzie będziesz zarabiał mniej jak w innych komórkach i pracował za trzech. Taki kur** absurd.

Trafniej będzie to ująć w ten sposób: jak coś umiesz i to pokażesz, to będziesz pracować za trzech.
Najrozsądniej jest po prostu być, odstukać swoje godziny i nie dać się na czymś złapać i zagonić do jakiejś g..nej roboty, a jest szansa na dożycie renty starczej.
Wykształcenie już dawno nie ma znaczenia, ogromna większość młodych ma wyższe, tu i poza firmą, a samo to wyższe nie znaczy nawet tyle, co dawna matura.
P.S. Niedługo nastąpi wysyp magstrów zdalnych, to dopiero będzie elita intelektualna!

 

[piracius]

Trafniej będzie to ująć w ten sposób: jak coś umiesz i to pokażesz, to będziesz pracować za trzech.
Najrozsądniej jest po prostu być, odstukać swoje godziny i nie dać się na czymś złapać i zagonić do jakiejś g..nej roboty, a jest szansa na dożycie renty starczej.
Wykształcenie już dawno nie ma znaczenia, ogromna większość młodych ma wyższe, tu i poza firmą, a samo to wyższe nie znaczy nawet tyle, co dawna matura.
P.S. Niedługo nastąpi wysyp magstrów zdalnych, to dopiero będzie elita intelektualna!

No może jednak część będzie wartościowa i być może trafi do KASowego kociołka

 

[whiteeagle]

No może jednak część będzie wartościowa i być może trafi do KASowego kociołka

Nie życzę.