Skandal!!!!!!!!!!

kmkm1

Nowy użytkownik
Dołączył
20 Marzec 2008
Posty
76
Punkty reakcji
0
Skandal, że o samobójczej śmierci Pawła Młodzińskiego dowiaduję się z prasy. Dlaczego nikt z formułowiczów nie napisał na celnicy.pl o tej tragedii? Uważam, iż powinniśmy wyrazić solidarność z rodziną Pawła Młodzińskiego wspierając ją finansowo. Mam pytanie, do Pana Sławomira Siwego czy ZZ Celnicy.pl nie mógłby zorganizować zbiórki pieniędzy wśród funkcjonariuszy SC? Myślę, że większość funkcjonariuszy przekazłaby bez pieniądze na ten cel.

P.S. Nareszcie artykuł w Newsweeku pokazujący prawdę o garnicy i tzw. "turystach"(czytaj przemytnikach). Pokazujący naszą pracę w pozytywnym świetle. Artykuł który nas nie szkaluje. Pozwole zacytować jeden z podpisów pod zdjęciem - "... a nawet pod dachem. Takich busów jest coraz więcej, a celników mniej...". Mam nadzieję, że ten komentarz do zdjęcia w artykule jak i cały artykuł da do myślenia naszym przełożonym. Przynajmniej niektórym z nich. Czas stawać w obronie swoich ludzi a nie przemytników, Czas kończyc ten cyrk na wschodniej granicy.
 
Obawiam się że przełożeni wszystko wiedzą tylko udają że nie widzą , tak jest wygodniej i bezpieczniej.
 
Skandal, że o samobójczej śmierci Pawła Młodzińskiego dowiaduję się z prasy. Dlaczego nikt z formułowiczów nie napisał na celnicy.pl o tej tragedii? Uważam, iż powinniśmy wyrazić solidarność z rodziną Pawła Młodzińskiego wspierając ją finansowo. Mam pytanie, do Pana Sławomira Siwego czy ZZ Celnicy.pl nie mógłby zorganizować zbiórki pieniędzy wśród funkcjonariuszy SC? Myślę, że większość funkcjonariuszy przekazłaby bez pieniądze na ten cel.

Pod artykułem jest uwaga, że niektóre nazwiska zostały zmienione.

Był Apel o pomoc.

http://www.celnicy.pl/showthread.php?t=3310&highlight=dzi%B6+jest+bardzo+smutny+dzie%F1
http://www.celnicy.pl/showthread.php?p=50868&highlight=Apel+pomoc#post50868

Celnicy wpłacili 350 zł. Pieniądze przekazaliśmy żonie.
Jeżeli chcecie jeszcze pomóc, przekażcie pieniądze bezpośrednio na konto żony nr 64 1020 2472 0000 6302 0042 5801.
Pomoc jest im ciągle potrzebna.
Może znajdzie się w naszej Służbie trochę osób, które zobowiążą się do przekazywania dla tych dzieci systematycznie co miesiąc określoną kwotę. Takie zlecenie można dać w Finansach. Byłby to bardzo fajny gest solidarności.
 
Back
Do góry