S
Santa Claus
Gość
To ja Mikołaj. Tym którzy byli niegrzeczni w tym roku muszę niestety pogrozić paluszkiem i wręczyć rózgę.
Panie generale, Pan niestety zasłużył na rózgę za to co Pan przygotował swoim podwładnym.
Otrzyma Pan, za karę tysiące rózg od celników.
Celnicy i pracownicy Służby Celnej wysyłajcie rózgi do swojego szefa. Niech będzie to dla niego upomnieniem za zepsucie okazji do zreformowania Służby Celnej
Mikołaj wysłał juz rózgę na Świętokrzyską, adres znacie, to na co czekacie.
Wysyłajcie rózgi do swojego generała od jutra do kolejnego poniedziałku.
Historia rózgi jest długa podobnie jak moja historia.
Jak może wyglądać typowa rózga. Może to być zarówno olbrzymia gałąź jak i cieniutka witka. Zdarzają się również rózgi plastykowe lub metalowe. Najczęściej jest to jednak średniej wielkości kijek udekorowany wstążeczką. Jeden z anglosaskich zwyczajów mówi, że gdy Święty Mikołaj zobaczy wyczyszczone buty, zostawia prezent dla domowników. Jeżeli zaś nie zobaczy żadnych butów lub będą one brudne, zamiast prezentu zostawi tylko zgniłego ziemniaka, ale tego ostatniego nie polecam wysyłać do gmachu ministerstwa.
Rózga to ostrzeżenie. Przypomina, że inni widzą nasze złe zachowanie. W razie potrzeby przezorny rodzic pogrozi nią dziecku, a ono się uspokoi. To rodzaj nauki. Jak jesteś dobry dostaniesz coś przyjemnego, a jeśli nie, gustowne upomnienie.
Kto uważa, że jego generał dobrze pracował przez rok ma wybór, może zamiast rózgi wysłać prezent. Ja widzę wszystko z obłoków i od dawna obserwuję każdego z was, też generała i innych przełożonych. Z ubolewaniem musiałem generałowi wysłać rózgę, wielu powołanych przez niego dyrektorów też niestety na nią zasługuje, są na szczęście wyjątki, co jest jeszcze iskierką nadzieji dla waszej służby.
Przygotujcie koperty, zapakujcie w nie rózgi i wysyłajcie ostrzeżenie do swojego generała. Jak rózga nie poskutkuje trzeba będzie ostrzej. Ale wyślijcie żeby nie było potem mówienia, że ktoś nie wiedział i myślał, że jest oki.
pozdrawiam braci celniczą
MIKOŁAJ