MONETA
Użytkownik
- Dołączył
- 19 Luty 2006
- Posty
- 109
- Punkty reakcji
- 0
Rekrutajcja „ochotnikow” na Dorohusk i Hrebenne a la Izba w Białej Podlaksiej…
Pare słów na temat tzw „wzmocnienia” wyslanego w ramach Izby w Bialej Podlaskiej.Czy wjazdy na Dorohusk i Hrebenne maja opierac się na telefonicznych prosbach kierownika oddziału ( i to już nie na prywatne bo większość ludzi je pozmieniała po tym jak zaczely się telefony do ich domów po 22,00 o przyjsciu do pracy dnia nastepnego na godz. 7,00 rano ,ale na sluzbowe w godzinach pracy) ? (To już nie są prośby to nękanie pracowników które odbywa się prawdopodobnie za zgoda wyższych przełożonych) a obiecywanie awanów i premi za wyjazd na powyższe oddzialy nie jest formą korupcji (jeżeli pojedziesz to …. ) ? -- z takiego rozumowania można wysnuć wniosek , że ten co pojedzie zasluguje na premie i awans podczas gdy ten co zostanie (zamiast w 4 zmiany będzie pracował w 3 z uwagi na brak ludzi) i pracuje rzetelnie już nie zasługuje ?? – kiedyś mieliśmy alokacje z ludzka twarzą teraz mamy oddelegowanie z jeszcze bardziej ludzka twarza (szeroko usmiechnięta twarzą kierownika oddziału udającego wyrozumiałego partnera i kolegę )..Skoro inne Izby stać na zapewnie wysłanym na granicę wschodnią jako wzmocnienie funcjonariuszom dojazdów,posiłów, hotelu,dowożenia na zaminy z odległego od Dorohuska Chełma - dlaczego rzeczy te nie są zapewnane funkcjonariuszom z Izby clenej Biała Podlaska jadacym tam? (Czyzby znów chęć zaoszcedzenia na nich pieniedzy i zgrzytnięcie pieniędzy za oszczędnosci ???).Dlaczego zwykły pracownik ma ciepriec z powodu nieduolnosci swych zwierzchników ?? – a może poporstu chęć wykaznia się przed szefami że szkolania z zakresu kierowania zasobami ludzkimi nie poszły w las??? – Może ktos jeszcze coś dorzuci od siebie – zapraszam do dialogu…..
Pare słów na temat tzw „wzmocnienia” wyslanego w ramach Izby w Bialej Podlaskiej.Czy wjazdy na Dorohusk i Hrebenne maja opierac się na telefonicznych prosbach kierownika oddziału ( i to już nie na prywatne bo większość ludzi je pozmieniała po tym jak zaczely się telefony do ich domów po 22,00 o przyjsciu do pracy dnia nastepnego na godz. 7,00 rano ,ale na sluzbowe w godzinach pracy) ? (To już nie są prośby to nękanie pracowników które odbywa się prawdopodobnie za zgoda wyższych przełożonych) a obiecywanie awanów i premi za wyjazd na powyższe oddzialy nie jest formą korupcji (jeżeli pojedziesz to …. ) ? -- z takiego rozumowania można wysnuć wniosek , że ten co pojedzie zasluguje na premie i awans podczas gdy ten co zostanie (zamiast w 4 zmiany będzie pracował w 3 z uwagi na brak ludzi) i pracuje rzetelnie już nie zasługuje ?? – kiedyś mieliśmy alokacje z ludzka twarzą teraz mamy oddelegowanie z jeszcze bardziej ludzka twarza (szeroko usmiechnięta twarzą kierownika oddziału udającego wyrozumiałego partnera i kolegę )..Skoro inne Izby stać na zapewnie wysłanym na granicę wschodnią jako wzmocnienie funcjonariuszom dojazdów,posiłów, hotelu,dowożenia na zaminy z odległego od Dorohuska Chełma - dlaczego rzeczy te nie są zapewnane funkcjonariuszom z Izby clenej Biała Podlaska jadacym tam? (Czyzby znów chęć zaoszcedzenia na nich pieniedzy i zgrzytnięcie pieniędzy za oszczędnosci ???).Dlaczego zwykły pracownik ma ciepriec z powodu nieduolnosci swych zwierzchników ?? – a może poporstu chęć wykaznia się przed szefami że szkolania z zakresu kierowania zasobami ludzkimi nie poszły w las??? – Może ktos jeszcze coś dorzuci od siebie – zapraszam do dialogu…..