Reforma czy kolejne fałszowanie statystyki?

[polit]

Biorąc pod uwagę, że planowane są kolejne zmiany, zauważam pewną prawidłowość w komórkach wewnetrznych.Tzw. żonglowanie statystyką.Wychodzi mi na to, że w takich okresach nasze szefostwo reaguje podwyższoną aktywnością. I nie jest to aktywność skierowana na usprawnienie naszych działań, nie jest to aktywność na wspomożenie tych na samym końcu łańcucha pokarmowego. Jest to aktywność związana z zabezpieczeniem sobie stołka i dostępu do koryta.Różne szkolenia, komisje ,przeprowadzki tak jakby to było istotą naszych działań, a nie obsługa podmiotów, walka z przemytem,przestępstwami akcyzowymi.Mija reforma , stołki podzielone aktywność się zmniejsza.Tak było przynajmniej na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Czy tego SSC nie widzi. Czy jest mu tak wygodnie aby pieniądze z budżetu poszły w większości dla kadry kierowniczej.Skoro SSC nie widzi tej aktywności to może to jest pytanie do NIK, które w zakresie swoich działań ma kontrolę wydatków w urzędach.