Czy jako Dyrektor IC nie zauważył Pan, że dziwnym zbiegiem okoliczności administarcja rozrasta się, a ludzi do pracy przy bezpośrednim kontakcie z klientami jest coraz mniej.
Dlaczego obsada etatowa (średnio) samej izby celnej jest zbliżona do obsady etatowej dwóch urzędów celnych? mamy ten sam problem, co w Policji. Za duzo za biurkiem, za mało na ulicach.
Czy braków etatowych na granicy zewnętrznej UE nie można uzupełnić z obsady izb celnych (tam biura pękają w szwach)wg własciwości miejscowej?
Sam widziałem ludzi po pracy na przejściach (wycieńczeni) i ludzi wychodzących z izby po pracy (w tej samej ic)- usmiechnięci, rozpromienieni i wypoczęci.
Dlaczego obsada etatowa (średnio) samej izby celnej jest zbliżona do obsady etatowej dwóch urzędów celnych? mamy ten sam problem, co w Policji. Za duzo za biurkiem, za mało na ulicach.
Czy braków etatowych na granicy zewnętrznej UE nie można uzupełnić z obsady izb celnych (tam biura pękają w szwach)wg własciwości miejscowej?
Sam widziałem ludzi po pracy na przejściach (wycieńczeni) i ludzi wychodzących z izby po pracy (w tej samej ic)- usmiechnięci, rozpromienieni i wypoczęci.