Przekazujemy uprawnienia służby agencjom celnym?

Zollu

Nowy użytkownik
Dołączył
24 Marzec 2010
Posty
304
Punkty reakcji
0
Od jakiegoś czasu przekazujemy uprawnienia naszej służby agencjom celnym pod szyldem ułatwień i uproszczeń. Niedawno rozpoczęliśmy wydawanie świadectw pochodzenia "in blanco", czyli pod pisujemy i pieczętujemy czyste formularze (druki ścisłego zarachowania). Za chwilę będziemy jedynym krajem w UE, a może i na świecie, gdzie prywatne firmy będą samodzielnie w pełnym zakresie otwierać i zamykać karnety TIR. Taki kierunek jest wybitnie na rękę agencjom celnym, które będą miały okazję do nowych płatnych sowicie usług. Pytanie tylko, jaki interes ma w tym SC? Tracąc zadania i uprawnienia tracimy również znaczenie jako służba. Ciekawe, czy odbiorcy tak sporządzonych dokumentów (Rosja, Białoruś) ma świadomość tego, że te celne dokumenty zostały wystawione nie przez organ celny, ale przez prywatną firmę? Czy organy celne krajów przeznaczenia będą chciały uznawać takie dokumenty, jak się o tym dowiedzą? No i sprawa może najważniejsza - co będą robić ci celnicy, którzy zajmowali się np. tranzytami, jeśli przejdą karnety do agencji celnych? Przecież i tak wszędzie wychodzą nadwyżki etatów?
 
No i sprawa może najważniejsza - co będą robić ci celnicy, którzy zajmowali się np. tranzytami, jeśli przejdą karnety do agencji celnych? Przecież i tak wszędzie wychodzą nadwyżki etatów?

Zawsze mogą zdać egzamin i zostać agentem celny, skoro to taki miód.
 
miód nie miód ale głupota sięgnęła zenitu bo tylko chorzy na władze ludzie, tacy jak nasz wódz, mogą chcieć, pod płaszczykiem reform czy rzekomych oszczędności, tworzonych dla podniesienia swojej pozycji "nowatora-refomatora", stwarzać realne zagrożenie dla gospodarki, społeczeństwa i całego Państwa polskiego.
 
miód nie miód ale głupota sięgnęła zenitu bo tylko chorzy na władze ludzie, tacy jak nasz wódz, mogą chcieć, pod płaszczykiem reform czy rzekomych oszczędności, tworzonych dla podniesienia swojej pozycji "nowatora-refomatora", stwarzać realne zagrożenie dla gospodarki, społeczeństwa i całego Państwa polskiego.

Tak, na pewno oddanie w ręce przedsiębiorców potwierdzania pochodzenia towarów zagrozi w konstytucyjne podstawy Państwa Polskiego.
 
hmm a czy nasz dowódca nie był w 2004 r dyrektorem handlowym w jednej z ogólnokrajowych agencji celnych, bodajże JAS - FBG, to chyba wtedy też płyną a właściwie jechał spirytus w postaci płynu do spryskiwaczy lub płyn do spryskiwaczy w postaci spirytusu
 
lobby działa sprawnie
mając pełne uproszczenia w wywozie, przywozie i tranzycie dopiero będzie można wozić wszystko, co dusza zapragnie
 
Back
Do góry