Przegraliśmy (prawie) wszystko

  • Thread starter Thread starter rebel_gdynia
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
R

rebel_gdynia

Gość
Pomimo bardzo dotkliwej i medialnej formy protestu niewiele udało się nam osiągnąć. Dlaczego? Moim skromnym zdaniem zawiodły związki zawodowe. Wszystkie. To, że solidarność, czy federacja o nas nie walczyła nie powinno stanowić dla nikogo zaskoczenia. Zawiodłem się natomiast na "porozumieniu białostockim". Nie dlatego, żebym podejrzewał ich o złe intencje, czy brak chęci, ale dlatego, że dali się stronie rządowej wymanewrować jak dzieci. Mogli w czasie naszego protestu głównymi rozgrywającymi, a dali się odstawić na boczny tor. Dlaczego tak się stało? Oto moja opinia:

1. Zasadniczym błędem był bojkot negocjacji z 25 stycznia. Odebrali sobie tym samym możliwości manewru i dali rządowi do ręki argument w postaci braku jedności wśród celników.

2. PR był tragedią. Po prostu. Nasi przedstawiciele zamiast skupić się na jednym wątku, dali z siebie i nas zrobić pieniaczy nie godzących się na żadne ustępstwa. Bardzo mało konkretów było w zarzutach wobec rządu, że nie przedstawia konkretów. Rząd to politycy, a dla polityków nie są ważne fakty, tylko to co jest w telewizji. W kontaktach z mediami powinniśmy się skupić na jednym wątku, najlepiej na emeryturach. 1500 źle wyglądało w telewizji.

3. Błędem była zgoda na embargo informacyjne w trakcie poniedziałkowych negocjacji. Kiedy ZZ siedziały zamknięte i traciły czas na jałowe dyskusje Tusk spotkał się z "celnikami". To był cios. Spotkał się z dyrektorami, po czym wyszedł do dziennikarzy i potwierdził 500pln (nasi powinni ZAWSZE mówić brutto!), po czym zapowiedział ustawę modernizacyjna, która "zbliży" nasz status do służb mundurowych. W tym krytycznym momencie powinniśmy zareagować! ZZ powinny być gotowe wyjść do dziennikarzy i im powiedzieć, że skoro premier daje nam w tym roku to 500 i emerytury to jesteśmy gotowi to podpisać i wrócić do pracy.

4. Bardzo słabo wyglądała wymiana informacji. Forum się zapchało. Brakowało nam wiarygodnych informacji.

5. Mimo wszystko coś zyskaliśmy. Pokazaliśmy, że nie można nas bezkarnie kopać. Szkoda, że nie udało się nagłośnić tego, że nie tylko granica, ale cała służba (z małymi wyjątkami) stanęła.

Następnym razem potrzebne jest nam lepsza reprezentacja. I to taka, która dobrze wypadnie w TV i nie da się zrobić na szaro. Przegraliśmy (prawie) wszystko, ale przynajmniej stanęliśmy do prawdziwej walki o swoje. Może następnym razem się uda. Pozdrawiam wszystkich, którzy ostatnio byli chorzy, lub wypadło im coś pilnego i nie mogli ostatnio przyjść do pracy. Szczególnie tych z granicy.
 
Ad.5 no wlasnie, ze mozna bezkarnie kopac. jak sie przegrywa "prawie" wszystko to trudno mowic o jakimkoliwek sukcesie.
 
Czarno widzę nasza przyszłość... Oj chyba młodzi uciekną na dobre, a nabory nie skończą sie nigdy!!! Za te pieniądze to oni mogą szukać filipino ze statków na nabrzeżach.
 
jesteście prze społeczeństwo znienawidzeni i dobrze o tym wiecie, nawet zakładnicy - kierowcy - na których liczyliście że przez wasz głupie targi oni zablokują drogi i wy tym sposobem osiągniecie sukces wypięło na was dupe, zmieńcie stosunek do społeczeństwa a ......???
 
Co będzie z tą kasą!! Co będzie z celnikami z GDyni. Słysze głosy wielu młodych niezadowolonych... Dyrek dostanie pewnie z 800 zł a ten największy wyjadacz chleba dostanie kopa w ....
 
rebel_gdynia trafił w sedno.
Największym błędem była odmowa wejścia, mimo zaproszenia, do MF w piątek na negocjacje - był to najlepszy czas ku temu oraz pokazywanie w zamian w mediach podziałów wśród związkowców. Przypomnę, że panie odmawiając wejścia do MF zaczęły natychmiast atak medialny uwidaczniający podziały w środowisku, wbrew stanowi faktycznemu, bo akurat zarówno celnicy jak i pracownicy SC byli w tym czasie max. zjednoczeni.
Nasze panie nie miałyby okazji już później do negocjacji, gdyby nie przyjazd celników z całej Polski na 10.30 w poniedzialek po MF, dzieki czemu doszlo w ogole do ponownych negocjacji
 
_rebel_ masz racje w 100% oprócz tego zdania na końcu :"następnym razem...." obawiam się ze następnego razu już nie bedzie . Obym sie mylił- niestety bardzo wiele osób które aktywnie protest poparło drugi raz juz tego nie zrobi - ale zaznaczam mówie tek na podstawie rozmów z kolegami-oni sa zawiedzeni głównie postawą zwiazków zawodowych wszyscy zgodnie stwierdzili że działacze nie walczyli o nas ale głównie chcięli śię pokazać i zabłysnąć - może to niesprawiedliwe ale tekie są odczucia szarych ceolników. zco celnicy chcieli podwyżki).
 
j.23 masz racje. ale mysle, ze musimy patrzec na to co robi nowy ssc i probowac kontrolowac poprzez media to co obiecał premier. w koncu złozył publicznie obietnice.moze media zainteresuja sie nie tylko kolejkami ale takze tym do czego zobowiazal sie premier.
 
maciek napisał:
j.23 masz racje. ale mysle, ze musimy patrzec na to co robi nowy ssc i probowac kontrolowac poprzez media to co obiecał premier. w koncu złozył publicznie obietnice.moze media zainteresuja sie nie tylko kolejkami ale takze tym do czego zobowiazal sie premier.

Media są zainteresowane wyłącznie sensacją więc nie ma co liczyć na patrolowanie obietnic złożonych przez premiera...
A nowy SSC będzie dzialał tak głośno jak się da aż się potknie :lol: albo upadnie, bo widać że dał się kupić rządowi....
 
:arrow: Rebel postawił trafną diagnozę. Niestety ostała nam się jedynie walka o kształt ustawy modernizacyjnej, o ile ktoś nas posłucha. Dałbym pewien kredyt zaufania SSC. Jeśli weźmie nas trochę za :? to nic się nie stanie.
 
najgrożniejszą bronią szatana jest ZNIECHĘCENIE nic nie przegraliśmy teraz mówią w TV że na granicy wschód jest 24 kolejka kiedyś to nikogo nie interesowało było to normalne ale to przestaje być normalne tak jak sytuacja celników nie odpuszczajmy a wygramy
 
Tak jest panowie trzymajmy szyk nie ma nic do stracenia.Jak w piechocie morskiej małymi skokami do przodu.

Ku pokrzepieniu serc
 
Jak tak dalej pójdzie to w tej służbie zostaną same stare baby wiecznie się odchudzające i handlujące kosmetykami.
 
Tylko w jedności siła , jeżeli będziemy wszyscy mówić jednym głosem to jestem pewien że przyniesie to jakiś rezultat . Doskonałym przykładem było rozbicie jedności przez rząd RP i podawanie do ogólnej wiadomości nie prawdziwych informacji , ludzie po prostu pogłupieli . Bądźmy uparci i wytrwali. " CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI " Pozdrawiam !!!
 
Back
Do góry