Propozycje

jabol

Dobrze znany użytkownik
Dołączył
2 Luty 2006
Posty
2 160
Punkty reakcji
259
Miasto
RP
Wpisujcie swoje propozycje do ustawy i rozporządzeń (nie komentarze), moja jest dzisiaj taka:

Wiele się mówi o tym, że głównymi beneficjentami reformy będzie kadra kierownicza, która przyczyniła się do obecnego stanu rzeczy.
Potrzebna nam jest wykwalifikowana kadra, dobrze opłacana, która będzie miała dwa lata na zdanie odpowiednich egzaminów potwierdzających ich przydatność do pełnienia służby na danym stanowisku.

Może uzależnić przyznanie uposażenia adekwatnego do zajmowanego stanowiska od zdania tego egzaminu (w międzyczasie otrzymają dodatki funkcyjne) i dopiero po zdaniu egzaminu dać tym osobom podwyżki. czym szybciej zda, tym szybciej otrzyma uposażenie.
 
Ostatnia edycja:
myślałem:confused:, że można zapoczątkować wątek, w którym będziemy przedstawiać propozycje funkcjonariuszy (które z uwagą czyta władza) do ustawy i rozporządzeń, bez zbędnych komentarzy. Mam cały czas nadzieję iż to nastąpi. Konstruktywne uwagi proszę. nic więcej.

PS No chyba, że wszystko wam pasuje, lub nie macie żadnych propozycji.
 
Ostatnia edycja:
Świetny pomysł. Zeby nie było, że komisje są "swoje" i wszyscy zdają to niech wprowadzą zapis że naczelnikiem, dyrem i ich zastępcy zostają osoby z wykształceniem wyższym (pięcioletnim) magisterskim ekonomicznym lub prawniczym. Komu będzie zależało na stanowisku to sobie bez problemu studia zrobi. jak chcą zarabiać wielką kase to niech przynajmniej minimum spełnią tak jak w urzędach skarbowych.
 
konkursy

Jakie konkursy skoro w tej firmie nadal obowiązuje stare stalinowskie hasło
"nieważne kto jak głosuje ważne kto liczy głosy". Czy mało mamy doświadczeń z ostatnich konkursów. Kto je wygrywa i na jakiej podstawie. Wygrywają namaszczeni przez szefa na podstawie oderwanych od realu pytań konkursowych. Najczęściej osoby bez wizji co nalezy w tej firmie zmienić. To co się teraz proponuje to jest rozciągnięciem struktury zamiast jej spłaszczania. Większe różnice między dołem co faktycznie pracuje a reprezentacją w postaci dyrekcji co właściwie za nic nie odpowiada. Powinno się spłaszczać strukturę bo my nie wojsko(lądowe, lotnictwo, marynarka,wojska chemiczne itd. itp) tylko mamy pilnować kasy budżetowej. Kasy mamy pilnować w zamian ja jasną ścieżkę kariery. Na tej drabinie to na środku bez układów normalny funkcjonariusz znajdzie się przed emeryturą.
 
System motywacyjny, tzw. nagrody, które obecnie mają dwa źródła finansowania:
1. z odpisu 3%- 7,5% z tych kwot wg regulaminów ic;
2. Art. 52. 1. Środki finansowe w wysokości 20% dochodów uzyskanych przez Skarb Państwa tytułem przepadku rzeczy lub korzyści majątkowych pochodzących z ujawnionych przez funkcjonariuszy celnych oraz byłych funkcjonariuszy Inspekcji Celnej przestępstw i wykroczeń przeciwko mieniu oraz przestępstw skarbowych i wykroczeń skarbowych przeznacza się na fundusz motywacyjny na nagrody (MF w drodze zarządzenia określa szczegóły)

Problemem jest pkt.2, tzn środki finansowe w wysokości 20% ze sprzedaży:mad:.

Czy zatrzymując kilka kilo narkotyków, kilka milionów sztuk papierosów, naście tysięcy sztuk podrobionej odzieży, kilkaset chronionych zwierząt można liczyć na nagrodę z tego funduszu? niestety nie, gdyż nie wszystko można sprzedać, przeliczyć na złotówki -zdrowie/życie (zwierząt) ludzkie niestety nie, ale interes koncernów tytoniowych, koncernów odzieżowych i innych intelektualnych to już realne przełożenie na wpływy dla budżetu państwa, niestety w tym przypadku (ujawniających przestępstwo) fizycznie w portfelu nie mierzalnym.

Na razie pozostaje tylko satysfakcja dla ujawniających z dobrze spełnionego obowiązku i czasami niewielka nagroda z funduszu 3% wz. z 7,5%.

W jaki sposób to zmienić? jak ożywić art. 156 projektu (a tę Inspekcję Celną można już sobie odpuścić-no, chyba, że są jeszcze jakieś kasiaste sprawy przez nich onegdaj prowadzone, bo nie widze innego uzasadnienia zawarcia ich w tym zapisie)
 
Ostatnia edycja:
System motywacyjny, tzw. nagrody, które obecnie mają dwa źródła finansowania:
Tak, kiedyś już też miały być nagrody za wykrywane nieprawidłowości itp. (chodzi mi o te przekazywane kiedyś 20% wpływów z zapłaconych należności) i niestety - miałem kilka spraw własnoręcznie wykrytych (należności rzędu kilkuset tys. złotych), doprowadzonych do końca i uregulowanych finansowo przez klienta, były wnioski o nagrody, ale nie dostałem ani złotówki. Może miałem za małą siłę przebicia, albo ktoś inny zainwestował na moje konto ? :confused:
 
Prof.Zw.dr hab. Andrzej Drwiłło w swojej analizie projektu ustawy napisał m.in.:
Odnoszę jedynie wrażenie, że świadczenia pieniężne na rzecz funkcjonariuszy w zbyt małym stopniu są uzależnione od wykrywalności przestępstw i wykroczeń przeciwko mieniu oraz przestępstw skarbowych i wykroczeń skarbowych (fundusz motywacyjny)

Oby na odnoszeniu takiego wrażenia się nie zakończyło.
Nie może być tworzony fundusz motywacyjny tylko ze środków uzyskanych ze sprzedanych towarów, gdyż większość zatrzymywanych towarów nigdy nie będzie mogła być sprzedana (pisałem o tym wcześniej).
 
Jestem po lekturze opinii ekspertów ws projektu naszej ustawy i polecam ją wszystkim (corintia). Moje początkowe obawy się nie potwierdziły-opinie nie są wg mnie tendencyjne, ale niestety wycinkowe.

W szczególności polecam opinię dr Mirosławy Laszuk, gdzie moją uwagę zwróciła opinia nt braku uprawnień operacyjno rozpoznawczych (tzw. wywiad), udziwnienia w sprawie funkcjonariuszy, służby cywilnej i pracowników(kadry, audyt, kw) i niedostosowanie naszych przepisów ws przepływu informacji do prawodawstwa UE.

Zdziwiłem się tylko, że do tej pory nie ma opinii nt porównania statusu SC z SG, może ekspert się nie wyrobił:D

Ciekawe, czy opinie te zostaną uwzględnione, SSC wie, że wywiad jest niezbędny. Niestety opinia porównawcza naszej służby z innymi służbami celnymi UE nie uwzględniła tego aspektu, gdyż nie została zamówiona pod tym kątem. W GB i DE jest wywiad w cle (nie wiem jak w innych państwach), więc skoro wartościowani jesteśmy na wzór niemiecki, to i....
 
Ostatnia edycja:
Opinie ekspertów

Moim zdaniem najciekawsze było stwierdzenie, że nazwę Służba Celna należałoby zamienić na "Służba Fiskalna", bowiem zajmujemy się zdaniem eksperta praktycznie tylko ściąganiem podatków. Hmm... zastanawia mnie tylko kto wykonuje całą resztę, a może kto powinien ją wykonywać. Jest jeszcze SG, która bardzo chętnie przejmie nasze pozostałe obowiązki. Dlatego tez moim zdaniem, analizując wszystkie posunięcia - Panie i Panowie niedługo trafimy do lamusa. Pozdrawiam całą brać celniczą :-)
 
Back
Do góry