W telegraficznym skrócie:
-dyr. wzp zrugany przez "nieogolonego" za słabe statystyki (faktycznie wyników full-zawinił sposób numerowania spraw) by ratować swój stołek wymyślił genialny program "naprawczy". Polega on na czasowym przeniesieniu w celu wzmocnienia- 6 funcjuszy na okres pół roku.
I tak w jego efekcie funcjusz mieszkający w Pile będzie jeździł do służby 100 km do Poznania, mijając się w drodze z funcjuszem mieszkającym w Poznaniu, jadącym do służby z Poznania do Piły. Podobnie jeździć będzie funcjusz mieszkający w Kaliszu z funcjuszem mieszkającym w Poznaniu.
GE-NIAL-NE, prawdaż?
PS. Wcześniej i aktualnie funcjusz mieszkający w Pile prosił o przeniesienie z Poznania do Piły a mieszkający w Kaliszu o przeniesienie do Kalisza. Niestety odpowiedź brzmi: Nie bo nie. W dobie kryzysu i oszczędności-RE-WE-LA-CJA!
-dyr. wzp zrugany przez "nieogolonego" za słabe statystyki (faktycznie wyników full-zawinił sposób numerowania spraw) by ratować swój stołek wymyślił genialny program "naprawczy". Polega on na czasowym przeniesieniu w celu wzmocnienia- 6 funcjuszy na okres pół roku.
I tak w jego efekcie funcjusz mieszkający w Pile będzie jeździł do służby 100 km do Poznania, mijając się w drodze z funcjuszem mieszkającym w Poznaniu, jadącym do służby z Poznania do Piły. Podobnie jeździć będzie funcjusz mieszkający w Kaliszu z funcjuszem mieszkającym w Poznaniu.
GE-NIAL-NE, prawdaż?
PS. Wcześniej i aktualnie funcjusz mieszkający w Pile prosił o przeniesienie z Poznania do Piły a mieszkający w Kaliszu o przeniesienie do Kalisza. Niestety odpowiedź brzmi: Nie bo nie. W dobie kryzysu i oszczędności-RE-WE-LA-CJA!