• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Program "Co z tą Polską"

I

Iwo

Gość
Nie do końca udział w programie "Co z tą Polską" był nieudany.Szkoda, że związki nie dały informacji w internecie o przebiegu audycji. Mimo że niedopuszczono tematu do głosu to cos jednak wyszło. Otóż po zakończeniu programu UDAŁO im sie wreszcie dotrzeć do Pana Premiera. Przekazali mu cały plik dokumentów w naszej sprawie. Stwierdził, iz temat nie był mu znany, że się z nim zapozna. Nie wykluczył bezpośredniego spotkania. Takie same dokumenty zostały przekazane Panu Lisowi, prowadzącemu program. To co nie udawało sie do tej pory, tzn. wszystkie wysyłane pisma przez związki do Premiera, Prezydenta, Marszałków, Posłów, mediów itp. być może poprzez wejście na widownię w tym programie przyniesie skutek. Zresztą, już dzisiaj na stronie Ministerstwa Finansów ktoś, kto się nie podpisał wyjaśniał, że żadnych zwolnień nie będzie. Czy to nie jest już jakaś reakcja. To nic nei znaczy ale zaczynają już chociaż o tym mówić głośniej. Nie oszukujmy się. O celnikach zawsze się mówiło źle.Społeczeństwo nas nie kocha ale my sami nie możemy się pognębiać. Łatwo jest krytykować, że związki nic nie robią. A co niby mogą zrobić? Nie wyjdziemy przecież jak górnicy na ulice. Takiej siły to my nie mamy i mieć nie będziemy. Zresztą w poprzedniej manifestacji pod Ministerstwem Finansów wzięła udział tylko garstka ludzi. To za mało jak na 15 tys. zatrudnionych. A granice. Ci z granicy też nie za bardzo są zainteresowani protestem. Niby od kilku dni mamy protest. Chociaż te skromne czarne wstążeczki powinniśmy sobie przypiąć do marynarek. Własnie na znak protestu i znaku NASZEJ SOLIDARNOŚCI, solidarności której brakuje nam jak chyba w żadnej innej grupie zawodowej.Popatrzcie naokoło ilu z WAS identyfikuje się z tym protestem. Każdy liczy że to inni załawią swoimi rękami jego miejsce pracy. Gdy nie będziemy razem, gdy będziemy się nawzajem opluwać i zamiast działania wybierać picie piwa.......... to może za kilka miesięcy nawet tego piwa nie będzie się za co napić. Wesprzyjmy więc działania nas wszystkich (bez względu czy się należy do jakichkolwiek związków czy też nie) a być może cos się jeszcze uda uratować. Życzę powodzenia Pani Fołcie i reszczie. Pozdrawiam.
 
Back
Do góry