Z-cy naczelnika przyznano ostatnio premię w niewiadomej kwocie za super oszczędności związane z zabraniem delegacji i kilometrówek funkcjonariuszom którzy zawsze je dostawali.Pan z-ca nawet poprosił o wytyczenie nowych tras wydziałowi geodezji i trasy pokonywane przez funkcjonariuszy zrobiły się o wiele krótsze a co za tym idzie nie nalezy się równoważnik pieniężny wypłacany gdy trasa jest dłuższa niż 30 km.Do tej pory posługiwano się mapą wytyczoną w decyzji DIC ale pewnie pan z-ca o tym zapomniał.Taka jazda po bandzie może się zakończyć jakąś poważną aferą.Panuje tu ostatnio straszna prywata i kumoterstwo.Naczelnictwo w tym wilczym pedzie po kasę zapomniało, że większość ich podwładnych jest świadoma ich działań i nie pozwoli sobie na taki traktowanie......
Pewnie DIC też juz sobie zdał sprawę z działań naczelnictwa które ostrzy sobie pazurki na jego stołek.Pewnie z nowym kapelanem się modlą by rzepiniaków pozbawiono władzy gdyż oni chcą już rządzić.Miejmy nadzieję, że obecny DIC wie co się święci))))
Nie zapominajmy, że czeka nas jeszcze wartościowanie(okradanie z kasy i stanowisk) które to naczelnictwo będzie przeprowadzać.Im więcej kasy nam zabiorą tym wyższe premia będą mieli dla siebie.
Ciekawe co nasze kochane ZZ???
Pozdrawiam...
Pewnie DIC też juz sobie zdał sprawę z działań naczelnictwa które ostrzy sobie pazurki na jego stołek.Pewnie z nowym kapelanem się modlą by rzepiniaków pozbawiono władzy gdyż oni chcą już rządzić.Miejmy nadzieję, że obecny DIC wie co się święci))))
Nie zapominajmy, że czeka nas jeszcze wartościowanie(okradanie z kasy i stanowisk) które to naczelnictwo będzie przeprowadzać.Im więcej kasy nam zabiorą tym wyższe premia będą mieli dla siebie.
Ciekawe co nasze kochane ZZ???
Pozdrawiam...