Praca w SNP

  • Thread starter Thread starter nowy_celnik
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
N

nowy_celnik

Gość
Witam wszystkich! Chyba mi sie poszczesciło?! i moze dołącze do Waszego grona braci celniczej. a dokladniej w SNP. Ale mam powazny dylemat czy zamiana mojej obecnej pracy (firma panstwowa) na prace w SC jest opłacalne i bedzie to cos lepszego? Gdyz przegladajac forum oraz pytajac znajomych rózne sa opinie. I jak narazie przemawiaja raczej jednak na in-minus. Ale tez jest tak, ze na kazda prace sie narzeka, a i jesli nie jest tak całkiem zle dalej sie pracuje. Dlatego chciałbym sie od Was cos wiecej dowiedziec.
Chodzi mi głownie o charakter pracy w SNP, perspektywy pracy i kwestie wynagrodzen ?.
Czy sa dalej stałe nadzory czy sa dorazne kontrole? Czy oprócz pensji zasadniczej dostaje sie jakies dodatki, delagacje itp ? A ile zarabia sie w SNP po zakonczeniu okresu przygotowawczego tzn po 3,4,5, latach słuzby ? Bo na poczatek chyba jest około 2200br.
 
Witam wszystkich! Chyba mi sie poszczesciło?!

Kolego chyba nie masz pojęcia o czym piszesz, obojętne jaką miałeś pracę ta będzie gorsza, dziesiątki idiotycznych rozporządzeń nie wspominając o absurdalnych poleceniach szefostwa, kiedyś FC to był ktoś teraz będziesz uważany za złodzieja przez sąsiadów i kompletne zero przez szefostwo (dyrekcję) która dba tylko o własne stołki - wystarczy jeden tel.z MF z choćby najbardziej debilnym poleceniem i już dyrekcja sra żywym ogniem a Ty wszystko będziesz musiał bezmyślnie wykonywać.
 
hm ciekawie. kurde w tym cały problem ze ja aktualnie mam prace. A co z wynagrodzeniem w SC? Bo to był jeden z powodów złożenia podania do SC.
 
Jeżeli masz pracę i masz choć trochę ambicji i nie zamierzasz "malować trawy na zielono" na przyjazd dyrektora lub kogoś z MF to zostań przy swojej robocie. Jeżeli nie masz własnego zdania i jesteś w stanie spełniać najbardziej kretyńskie polecenia, potakiwać głową na pytanie dyrektora (podczas jego wizyty na oddziałach) czy jesteś zadowolony z pracy ? i nie posiadasz własnego zdania to spokojnie możesz się zatrudnić w SC. Jeżeli chodzi o zarobki myślę że to mimo wszystko nie jest najważniejsze.
Kolego pomyśl czy na pewno chcesz pracować jako FC, zapytaj w kadrach ile leży podań o zwolnienie od osób które przejrzały na oczy.
 
Witam wszystkich! Chyba mi sie poszczesciło?! i moze dołącze do Waszego grona braci celniczej. a dokladniej w SNP. Ale mam powazny dylemat czy zamiana mojej obecnej pracy (firma panstwowa) na prace w SC jest opłacalne i bedzie to cos lepszego? Gdyz przegladajac forum oraz pytajac znajomych rózne sa opinie. I jak narazie przemawiaja raczej jednak na in-minus. Ale tez jest tak, ze na kazda prace sie narzeka, a i jesli nie jest tak całkiem zle dalej sie pracuje. Dlatego chciałbym sie od Was cos wiecej dowiedziec.
Chodzi mi głownie o charakter pracy w SNP, perspektywy pracy i kwestie wynagrodzen ?.
Czy sa dalej stałe nadzory czy sa dorazne kontrole? Czy oprócz pensji zasadniczej dostaje sie jakies dodatki, delagacje itp ? A ile zarabia sie w SNP po zakonczeniu okresu przygotowawczego tzn po 3,4,5, latach słuzby ? Bo na poczatek chyba jest około 2200br.


2200 ? - yyyyy, eeee yyyy - idę się piwa napić, żeby uspokoić serce
 
Wszyscy maja jakies ale natomiast nikt sie nie zwalnia...!
 
Wszyscy maja jakies ale natomiast nikt sie nie zwalnia...!
Właśnie - niektórzy to się nawet przenoszą do SzNP - delegacja, składzik bliżej domu i nikt nie dokucza tak często. Każdy narzeka a siedzi i się cieszy, że inni mają gorzej.
 
Właśnie - niektórzy to się nawet przenoszą do SzNP - delegacja, składzik bliżej domu i nikt nie dokucza tak często. Każdy narzeka a siedzi i się cieszy, że inni mają gorzej.

Ja nie mam delegacji (teraz to moje miejsce pracy), za to na dojazdy wydaję 300 i na opiekunkę do dziecka też 300 bo pracuję 12h dzień 12h noc i dwa dni wolnego. Sylwester nocka, Wigilia czy inne święta też w pracy jak przypadnie..
polecam każdemu:):cool:
 
Back
Do góry