• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Praca Specjalista Służby Celno-Skarbowej

Zainteresowany

Nowy użytkownik
Dołączył
26 Sierpień 2019
Posty
4
Punkty reakcji
0
Dzień Dobry,
Jestem aktualnie na etapie rekrutacji na stanowisko Specjalisty Służby Celno-Skarbowej w IV Dziale Kontroli Celno-Skarbowej Rynku. Jest to początek drogi rekrutacyjnej zaliczony test wiedzy, czekam na test sprawności fizycznej. W związku z aplikacją na to stanowisko chciałbym od doświadczonych pracowników uzyskać kilka, odpowiedzi na pytania, przegadałem forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na wszytko co mnie interesuje.
1.
Zgodnie z informacjami w artykule:
"Nowo zatrudniony funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej może liczyć po przyjęciu do służby na uposażenie w wysokości nawet 4200 zł brutto "
Po odliczeniu Podatku PIT oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne wychodzi 3568,82zł netto? Dobrze liczę?
Proszę o informację czy na początku służby jest to realne wynagrodzenie? Czytając forum widzę dużo niższe kwoty.
2.
Na jakie jeszcze dodatkowe składniki wynagrodzenie może liczyć funkcjonariusz: trzynastka, premie, nagrody...itp.
3.
Na czym polegają pierwsze dwa lata służby przygotowawczej?
4.
Jest to praca w oddziale w Bydgoszczy, nie na granicy, proszę o informację jakie są główne zadania wykonywane na służbie, jak wygląda typowy dzień funkcjonariusza, jeżeli można coś takiego napisać, konkretnie chodzi o Dział kontroli Celno-Skarbowej Rynku
5.
Może jest ktoś z kto orientuję się na temat godzin pracy w bydgoskim oddziale czy tak samo jak na granicy 12godz czy inny rozdział? oraz gdzie znajduję się IV Dział Kontroli Skarbowej-Rynku w Bydgoszczy czy jest to na ulicy Hetmańskiej czy ulicy Dalekiej?
6.
Rozumiem że jest to służba i trzeba przygotować się na pewne poświęcenie, ale chciałbym wiedzieć czy często zdarza się oddelegowanie pracownika powiedzmy na służbę na granicy czy też do innego oddziału? Czy raczej pracuję się większość służby w oddziale macierzystym?
7.
Jeszcze wracając do tematu rekrutacji testu sprawności się nie obawiam, bardziej obawiam się kolejnych etapów test psychologiczny, test kompetencji, rozmowa kwalifikacyjna. Jak się do tego najlepiej przygotować? Czy korzystał ktoś z chociażby ze strony: www.testynacelnika.pl ? Warto w to inwestować czy jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto? zależy na jak najlepszym przygotowaniu do testów i rozmowy, niestety ilość informacji o tym nie jest zbyt duża.

W myśl przysłowia " Nie ma głupich pytań..." proszę o wyrozumiałość. Niestety nie znam osobiści żadnego celnika, stąd moje pytania na forum. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
 
Proszę o informację czy na początku służby jest to realne wynagrodzenie? Czytając forum widzę dużo niższe kwoty.
Z punktu widzenia prawa jest to możliwe, aczkolwiek sądząc po tym jakie kwoty mają dziś rok temu przyjęci (nie całe 3000 zł) to wydaje mi się to mało prawdopodobne.
Na jakie jeszcze dodatkowe składniki wynagrodzenie może liczyć funkcjonariusz: trzynastka, premie, nagrody...itp.
To wszystko masz w rozporządzeniach. Na początku nie będzie tego dużo. Wpadnie za jakichś czas kontrolerski, za godziny nocne jak będą.

Jeszcze wracając do tematu rekrutacji testu sprawności się nie obawiam, bardziej obawiam się kolejnych etapów test psychologiczny, test kompetencji, rozmowa kwalifikacyjna. Jak się do tego najlepiej przygotować? Czy korzystał ktoś z chociażby ze strony: www.testynacelnika.pl ? Warto w to inwestować czy jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto? zależy na jak najlepszym przygotowaniu do testów i rozmowy, niestety ilość informacji o tym nie jest zbyt duża.
Nie licząc jakichś politycznych kwestii - wystarczy nie być idiotą żeby przejść te etapy.
 
Nie licząc jakichś politycznych kwestii - wystarczy nie być idiotą żeby przejść te etapy

Nie bardzo rozumiem stwierdzenie "nie być idiotą żeby przejść te etapy".
Spotkało się osoby, którym się tych etapów przejść nie udało, a wydaje się, że głupie nie są.
Przeszły np. rekrutacje do cywilnego kontrwywiadu, policji czy straży granicznej, a uwalono ich na tych testach (rozmowie) na funkcjonariusza SC-S.
 
Niestety też wydaje mi się jak kolega wyżej napisał że " nie bycie idiotą " może być za mało. Chociażby ze względu na ilość kandydatów pierwotnie kiklkadziesiąt osób zdawało test wiedzy, zgodnie z zapisami dokumentów, które przeglądałem do dalszej rekrutacji przechodzi 5 kandydatów z najlepszym wynikiem, na jedno miejsce, więc podejrzewam że trzeba się postarać i mieć jak najlepsze wynik we wszystkich etapach żeby się załapać do służby, a nie tylko zaliczyć wszystkie testy.
 
Pamiętajcie też o zasadzie wycinania górnych 5-10% jako zbyt inteligentnych, a przez to zbyt samodzielnych, skłonnych do omijania procedur czy poleceń, gdyż "oni wiedzą lepiej"
 
Pamiętajcie też o zasadzie wycinania górnych 5-10% jako zbyt inteligentnych, a przez to zbyt samodzielnych, skłonnych do omijania procedur czy poleceń, gdyż "oni wiedzą lepiej"
Rozumiem że to jakaś nie pisana zasada... Czy zawsze stosowana?Czy to żart może? Bo to jeszcze bardziej utrudnia, ciężko przygotować się przeciętnie żeby nie być zasłabłym i za mocnym..., ale mimo wszytko zostać wybranym
 
Niestety też wydaje mi się jak kolega wyżej napisał że " nie bycie idiotą " może być za mało. Chociażby ze względu na ilość kandydatów pierwotnie kiklkadziesiąt osób zdawało test wiedzy, zgodnie z zapisami dokumentów, które przeglądałem do dalszej rekrutacji przechodzi 5 kandydatów z najlepszym wynikiem, na jedno miejsce, więc podejrzewam że trzeba się postarać i mieć jak najlepsze wynik we wszystkich etapach żeby się załapać do służby, a nie tylko zaliczyć wszystkie testy.
Tak faktycznie jest/było na wschodzie. Na zachodzie i w centrum jest zupełnie inaczej. Kandydatów mniej niż wakatów.

Pamiętajcie też o zasadzie wycinania górnych 5-10% jako zbyt inteligentnych, a przez to zbyt samodzielnych, skłonnych do omijania procedur czy poleceń, gdyż "oni wiedzą lepiej"
Słyszałem o tej zasadzie w Policji i to w czasach gdzie mieli 10 chętnych na jedno miejsce. Nie sądzę aby w scs tą zasadę stosował. Tu się tak nikt nie wysila.
 
Pamiętajcie też o zasadzie wycinania górnych 5-10% jako zbyt inteligentnych, a przez to zbyt samodzielnych, skłonnych do omijania procedur czy poleceń, gdyż "oni wiedzą lepiej"
Słyszałem o tej zasadzie w Policji i to w czasach gdzie mieli 10 chętnych na jedno miejsce. Nie sądzę aby w scs tą zasadę stosował. Tu się tak nikt nie wysila.

Trafiłeś idealnie - właśnie o to "nie-wysilanie" chodzi. Tyle, że podobnie jak różne są cele wspomnianej
zasady "wycinania" w Policji i SC-S, tak też różnie to pojęcie należy rozumieć ...
 
Nie bardzo rozumiem stwierdzenie "nie być idiotą żeby przejść te etapy".

Nie staraj się zrozumieć trolla. Kwestionariusze osobowości nie mierzą (i nie mają mierzyć) tego, czy ktoś jest "idiotą".

Przeszły np. rekrutacje do cywilnego kontrwywiadu, policji czy straży granicznej, a uwalono ich na tych testach (rozmowie) na funkcjonariusza SC-S.

Na etapie testu psychologicznego do SC/SCS nie było / nie ma rozmowy, a to, że ktoś nie przeszedł rozmowy kwalifikacyjnej, może świadczyć tak naprawdę o wszystkim i o niczym. Jeśli chodzi o sam profil kandydata (osobowość) to stawiam, że w Policji i SG jest podobny, w ABW może trochę się różni.

Rozumiem że to jakaś nie pisana zasada... Czy zawsze stosowana?Czy to żart może? Bo to jeszcze bardziej utrudnia, ciężko przygotować się przeciętnie żeby nie być zasłabłym i za mocnym..., ale mimo wszytko zostać wybranym

A USA zdarza się, że lokalne policje otwarcie odrzucają kandydatów ze zbyt wysokim wynikiem na teście inteligencji. W Polsce też tak podobno kiedyś było, ale już nie jest (zresztą teraz jest dużo wakatów). Na twoim miejscu bym się tak nie martwił, ja matryce Ravena znam prawie na pamięć i nie odpadłem na teście do SC za zbyt wysoki wynik. Poza tym w SCS też jest teraz dużo wakatów.

A jeśli chodzi o kwestionariusz osobowości, to jeżeli nie masz pojęcia o psychometrii, prędzej odpadniesz manipulując odpowiedziami, niż odpowiadając uczciwie.
 
Ostatnia edycja:
Nie staraj się zrozumieć trolla. Kwestionariusze osobowości nie mierzą (i nie mają mierzyć) tego, czy ktoś jest "idiotą".



Na etapie testu psychologicznego do SC/SCS nie było / nie ma rozmowy, a to, że ktoś nie przeszedł rozmowy kwalifikacyjnej, może świadczyć tak naprawdę o wszystkim i o niczym. Jeśli chodzi o sam profil kandydata (osobowość) to stawiam, że w Policji i SG jest podobny, w ABW może trochę się różni.



A USA zdarza się, że lokalne policje otwarcie odrzucają kandydatów ze zbyt wysokim wynikiem na teście inteligencji. W Polsce też tak podobno kiedyś było, ale już nie jest (zresztą teraz jest dużo wakatów). Na twoim miejscu bym się tak nie martwił, ja matryce Ravena znam prawie na pamięć i nie odpadłem na teście do SC za zbyt wysoki wynik. Poza tym w SCS też jest teraz dużo wakatów.

A jeśli chodzi o kwestionariusz osobowości, to jeżeli nie masz pojęcia o psychometrii, prędzej odpadniesz manipulując odpowiedziami, niż odpowiadając uczciwie.

No a jak już mowa o rozmowie kwalifikacyjnej to czy jest ona również prowadzona w formie oceny punktowej itp. tak jak poprzednie etapy, czy tu już tak naprawdę decyduje jedynie subiektywna ocena komisji i tylko od tego zależy dalszy los kandydata
 
No a jak już mowa o rozmowie kwalifikacyjnej to czy jest ona również prowadzona w formie oceny punktowej itp. tak jak poprzednie etapy, czy tu już tak naprawdę decyduje jedynie subiektywna ocena komisji i tylko od tego zależy dalszy los kandydata

To nie jest ustny egzamin z pytaniami mającymi jedną prawidłową odpowiedź, więc wyniki takich rozmów zawsze są do pewnego stopnia subiektywne. Szczegóły dotyczące punktacji są w rozporządzeniu.
 
Back
Do góry